doradzcie jakie zajecia dla dziecka 4 letniego

Witam.Wczesniej pisalam z mamami na forum o naszych chorobach (otwarty na wszystkie zarazki).Ale wroce do tematu...chcielibysmy zapisac synka na jakies zajecia gdzie chociaz dwa razy w tygodniu mialby kontakt z dziecmi.Myslelismy o karate,ale czy to nie za wczesnie dla maluszka?Wypisalismy go z przedszkola do ktorego dojazd zajmowal nam godzine (w godzinach szczytu nawet do 3) na prywatne 700 nie stac mnie,a szkoda zeby nie mial jakiegokolwiek zajecia.

moja corka chodzi 2 razy w tyg. na tance. i jeszcze w czartki zapisalam ja na zajecia w domu kultury- 30 minut- zajecia wokalno-muzyczna taneczne a 2 30 minut zajecia plastyczne. corka sobie chwali. i uwielbia chodzic

a czy musi na sile gdziesz chodzic? chcecie sie go pozbyc z domu na pare godzin pewnie,,,po co wam te dzieci?

o wlasnie zapomnialam dodac ze to SYNEK :)

A moze karnet do klubu malucha albo na bawialnie? Jakos nie wyobrazam sobie 4latke i karate. Ale moge sie mylic

Phi, patrzysz od jakiego wieku przyjmują na zajęcia i jeśli cię stać a dziecko chce, zapisujesz. I nie pisz o swoim czterolatku jakby był niedorozwinięty czy jakbyś go postrzegała jak o wiele młodszego. To już nie "maluszek". Mam czteroletnią córkę, ona i jej rówieśnicy już na poważnie biorą udział w różnych zajęciach, z karate włącznie. Sama bym ją zapisała, gdybym miała pieniądze. Póki co chodzi na coś innego.

Piszac- chcielibysmy zapisac synka dajesz nam jasna inf ze masz syna:-)

Nie nie chcemy sie pozbyc.Za rok do zerowki a zadnego kontaktu z dziecmi ma nie miec...Gdybym sie chciala pozbyc to dawalabym do rodzicow.Prosze uwagi zostawic dla siebie.

Widze ze co niektorzy fora uwazaja za odstresowanie sie i pojezdzenie po osobach.Skoro nie macie nic sensownego do napisania to po co tu zagladacie?

karate może być ,napewno są jakieś grupy wiekowe, moje dzieci chodzily na judo, są różne zajęcia, piłka nożna, różne tańce, nie musi być od razu wielkim sportowcem ale ma ruch i kontakt z dziecmi, nie sluchaj tych co ci odradzają, basen też super sprawa nawet jakby nie nauczyl sie super plywać to warto, zajęcia plastyczne muzyczne,

No nie wiem ale podczas takch zajec karate to bardzo sie nie zintegruje ja proponuje jak ktos wyzej klub malucha albo bawialnie