brak wyplaty pracodawca zmarl

Witam serdecznie, Mam problem, przez ostatnie miesiące pracowałam u młodego małżeństwa, sprzątałam u nich wmieszkaniu itp, zawsze wypłatę dostawałam 21każdego miesiąca, od 18 do 22 miałam wolne ale z tą panią umówiłam się że przyjde 20 po wypłate ale dowiedziałam się że mąż sie zabił wiec nie poszłam, byłam na pogrzebie ale nie było jak z nią wtedy pogadać, chodziłam później w każdy dzień do nich do mieszkania ale niktnieodpowiada nikogo nie ma, nie mamdo niej numeru na komórke, tylko na stacjonarny i do jej męża ale przecież na ten numer nie bede dzwonic

Może gdzieś wyjechała do rodziny, żeby nie być samą :( Nie wiem, może odczekaj troszke. Sytuacja sytuacją ale Ty za coś żyć musisz. A jacyś jej znajomi, rodzina nie znasz nikogo kogo mogłabys zapytać.

Ja też myślę, że mogła wyjechać, np. do swoich rodziców. Przykra sprawa, bo pewnie te pieniądze są c***otrzebne.