Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kucharaaaa

obiady domowe wlasny biznes co myslicie

Polecane posty

Gość kucharaaaa

witam, chcialabym wraz z mezem otworzyc taki ala bar mleczny, oczywiscie bylyby tam obiadki domowe .... Oboje jestesmy po szkole gastronomicznej wiec pojecie o gotowaniu mamy, lokal znajdowalby sie w poblizu domow studenckich, jest tez tutaj duzo roznego rodzaju biur oraz zwykle bloki mieszkalne.... Lokal dosc duzy z miejscem na kuchnie i lazienke.... Wiadomo musialabym zatrudnic kilka osob. Co myslicie o takim biznesie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zakładaj sobie jak kcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pobliżu akademików jeśli będziecie mieć smacznie i tanio to na pewno się przyjmie. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobito,wiecej sie narobisz jak zarobisz...Predko ci zbrzydnie walka z podatkami i sanepidem,bezdomnymi,bo na takich miejscach jak bary mleczne,oni chca bazowac.Zrobisz ceny,to ci nikt nie przyjdzie,zanizysz,to na rachunki nie zarobisz.Bary mleczne zyly za komuny,teraz ida do lamusa:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharaaaa
mamy na rozkrecenie biznesu 50 tysiecy i nie wiem czy jest sens pakowac ta kase... Za krzesla i stoliki wyszlo nam ok.3500 zl 2 kuchnie gazowe - 800 zl z tablicy pl. Garnki,szklanki,miski,talerze itp - 3000 zl duza lodowka - 1500 zl zamrazalka - 500 takze przechodzona mikrofalowki,miksery itp - 1000 zl meble do kuchni - 1000 zl ogolny remont wszystkich pomieszczen to jakies - 5000 zl lada dla mnie - 500 zl razem to jakies 17 tys... Wiadomo ze duzo takze byloby zalatwiania typu sanepid ,zus, kasa fiskalna ale na te wszystkie pozwolebia licze 3000 zl wies zostaje mi 20000 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sprubój, nie będziesz wiedzieć jak nie sprubujesz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdziwe domowe zdrowe obiady to sprawa bezcenna. Powodzenie bedzie jesli ta kuchnia bedzie naprawde domowa - bo tego brak - bez polepszaczy starego tluszczu, mnostwa panierki itp swinswt. Mozna sie oprzec na sezonowych jarzynach i owocach,zeby bylo taniej i na niewielu ale sprawdzonych potrawach.A sprobuj napisac do GEssler, moze c***omoga urzadzic taka wzorcowa, domowa kuchnie? W sumie skoro naprawiaj te beznadziejnie, moze lepije poradzic , jak urzadzic cos dobrego od podstaw? Bo i wystrój jest wazny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10zł za dwudaniowy obiad z kompotem? to na pewno studenci będą przychodzić, toż za moich czasów za tyle szło zjeść i tłumy waliły do baru mlecznego mimo, ze nie był szczególnie blisko uczelni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie wszystko
Nie jest tak słodko jak Ci sie wydaje.Wiem co piszę! Co chwile kontrole, sanepid, Urząd Skarbowy i na zakończenie Magda Gessler bo sobie nie radzisz?! Kwalifikacje to nie wszystko, trzeba mieć lata praktyki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
toaleta,umywalka na wyposazeniu musi byc.Pamietaj,ze inspekcja pracy,urzad skarbowy to stali bywalcy i to czesciej niz sadzisz.Ponadto bary mleczne sa oblezane przez opieki spoleczne,z ktorymi podpisuja umowe,a to wiaze sie z ubogimi klientami,bezdomnymi.Nie zawsze to moze zgrac sie z klientami,ktorzy zechca korzystac z jedzenia.Jedna zamrazarka to za malo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharaaaa
na poczatku maz zajmowalby sie zaopatrywaniem i staniem przy ladzie przyjmowaniem zamowien. Ja wraz z mama i babcia ( obie w sile wieku i chetne do pomocy ) w kuchni.... Otwarte byloby od 10 wiec od 8 juz musialybysmy wszystko przygotowywac.... Wiem ze poczatki trudne, bylabym bardzo zadowolona gdybysmy zarobili na czysto dla siebie 3000 co jest bardzo mozliwe :) 12500 - wyplata dla babci i mamy po 1500 zl to 3 tys - zaopatrzenie 5000 zl - czynsz i media 2000.... No wiec po przeliczeniu zostaje nam 2500 co dla nas jest duzo bo teraz maz zarabia 1300 a ja nie moge nigdzie znalezc pracy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharaaaa
nie chce zrobic baru mlecznego tylko taka malenka restauracje, wystroj naprawde taki domowy, swieze kwiaty na stolach, obrus w kratke, jak u babci mieszkajacej na wsi... Rodzice meza prowadza warzywniak wiec warzywa i owoce bedziemy miec tanie i napewno dobrej jakosci... Jesli chodzi o miesko to wujek zajmuje sie ubojnia swinek wiec miesko swieze by bylo i takze tansze... Jedynie kurczaki kupne ... Musze jeszcze to ogarnac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharaaaa
pani magda gesler odpada gdyz nie mamy tak duzo pieniedzy... Dowiedzialam sie ze jej wizyta kosztuje 100 tys zl.... 50 tys na rewolucje a 50 tys dla niej wiec odpada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostalad dodatek 50 ooo z unii?Bo przy zarobkach 1300zl meza,kredytu na pewno nie dostaniesz.Jesli z unii,to wiesz,ze to trzeba oddac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharaaaa
sanepid i urzad pracy mi nie straszny, zamierzam miec wszystko zgodnie z prawem... Kazda jedna fakturke kazdy papierek, wszystko czyste i porzadne , chce aby godcie byli zadowoleni i aby nie bali sie przychodzic bo w knajpie lataja muchy albo w wc smierdzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharaaaa
nie z uni, moj maz dostal mieszkanie po babci w innym miescie i sprzedalismy je, male wesele zrobilismy, wyremontowalismy swoje, kupilismy samochod i tak nam zostala taka suma, dlatego chcemy zaiwestowac bo tak to ja przetracimy i nic z tego bie bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że taki biznes wypali. Jeśli nie będzie żadnej konkurencji. Powodzenia Wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Liczysz koszt składników na 4 zł za jedną porcję dwudaniowego obiadu, wydaje mi się ze to za mało, a po drugie nie uwzględniasz jedzenia , kyóre się zmarnuje, bo nigdy nie będzie sytuacji, że wszystko pójdzie. No chyba, że będziesz robić tak, że dzisiejszy schabowy, będzie jutrzejszym mielonym, a jak zostanie to pojutrze przerobi się na spaghetti. Inna sprawa, że nie uwzględniałaś w cenie obiadu podatku VAT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsze slysze o 100 tys za Gessler. W zgloszeniach nie ma o tym mowy. Pewnie chodzi o kary jak sie nie dotrzyma umów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e188
macie wolne środki, dobry pomysł, doświadczenie, nic tylko brać się do roboty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie bar wlasnie padl,a szkoda,bo to byl taki wlasnie na domowym jedzonku.Ja zycze powodzenia i obys nie przeliczyla sie z tymi wydatkami.Urobisz sie po lokcie:p,miej tylko nadzieje,ze ten biznes(gastronomiczny)da ci mozliwosc godniejszego zycia:)Ja sie przymierzam do "domu chleba".Stwierdzilam,ze chleb zawsze czlowiek kupi,reszte moze sobie odmowic.Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharaaaa
Na jakims filmie widzieliśmy jak ludzie pieką takie fajne ciasteczka z ziołami po ktorych ludziom jest wesoło i sprzedają po dychę. Moze tym też by się zajac . Babcia nie ma co robic to by je smazyła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharaaaa
jejku balam sie ze wszyscy beda pisac jaka ja glupia a tu pozytywne zaskoczenie , ciesze sie :) jestem juz w 99% pewna naszej decyzji. Dzis jeszcze porozmawiam z mezem gdy wroci .... Wszystko mamy przeliczone, jesli chodzi o zusy i te inne organizacje to takze wszystko wiemy wiec o to nawet nie pytam .... Jesli dzis podejmiemy ostateczna decyzje to jutro ide zalozyc firme na siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e188
do odważnych świat należy :) przeliczcie jeszcze raz wszystko na spokojnie, weźcie najgorszą możliwość pod uwagę. Co będzie jak przez jakiś czas w ogóle nie będzie szło, skąd wtedy będzie brać pieniądze na te wszystkie opłaty itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zobaczysz jak jedzenie zacznie zostawac,bo nie sposob wyliczyc porcji na dzien,bo rozumiem,ze to bedzie jedzenie nieprzetworzone:p...jakie koszty pojda.Proste sie wydaje,firme zalozysz i jakos bedzie.Kobito....zastanow sie dobrze,nim zainwestujesz koope kasy w cos,co da ci zycie z dnia,na dzien.Najlepsze nawet jedzenie potrzebuje oprawy>Dlaczego te wszystkie restauracyjki padaja?Bo wlasnie przeliczyli mozliwosci...Ladny stoliczek z kwiatkiem i PRL-owska atmosfera juz minela.Wytrawni gastronomicy maja problemy,a co dopiero nowicjusz,bez oglady.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharaaaa
rozmawialam z wlascicielka lokalu i zalaywilam ze jak zrobie remont to nie place przez 3 miesiace czynszu ... Zyc bedziemy z oszczednosci w razie gdyby biznes nie wypalil od razu... Bo watpie zebysmy stracili cala kase .... Nie wiem juz... Wiem ze bedzie niezly zapierdziel.... Mamy jeszcze opcje otworzyc sklep z samymi spodniami ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharaaaa
spodnie kupowane w hurtowni , moge naliczyc sobie 100 % marzy.... Jakby przyszlo 10 osob dziennie i kupili spodnie warte 50 zl ... To mialabym na miesiac na czysto jakies 5000 z tym ze nigdy nic nie wiadomo ... W ten butik musialabym zainwestowac jakies 10000 na sam towar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym wyrównywanie to nie rozumiem. To znaczy, że za schabowego i za naleśniki będziesz żądać samej ceny? A co do tej świni zabitej przez wujka to nie przejdzie. Myślisz, że sanepid na to pozwoli? Na mięso musisz mieć papiery, skad kupiłaś, jakieś tam certyfikaty, odpowiednio zapakowane. Chyba nie myślisz, ze pojedziesz na wieś, kupisz świnię, wuje zabije w swojej piwnicy i ty z tego będziesz gorować? Tak to możesz robić na własny użytek, a nie na potrzeby zywienia zbiorowego. Za takie coś Sanepid dowali taką karę, że się sie pozbierasz. Mięso musisz mieć, albo zapakowane za sklepu/ gurtowni, albo podpisać umowę z rzeźnią i od nich brać i mieć na to papiery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z ciuchami(spodnie)odpusc sobie.Pracowalam w tym,to wiem.Styczen-luty tragedia,jesli chodzi o zbyt.W ogole w ciuchy nie ma sensu sie bawic.Plajta murowana..co do gastronomii hmmmm,koszty cie zezra zobaczysz.Wszystko pieknie wyglada przed,bo nie wiesz jakie sa tego kruczki,a diabel tkwi w szczegolach.Zreszta...wiesz,dzis sa czasy,ze kazdy patrzy jak najtaniej w domu zjesc.Barowy obiad to mozna samemu zrobic,z kolei na wikwinty za 100zl nie kazdego stac.Zupki moja droga,nalesniczki po 4zl,to ty na rachunki nie zarobisz.Obiad dwudaniowy za 10zl?szybciej splajtujesz,albo bedziesz zmuszona dokladac do interesu,zeby przezyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharaaaa
spodnie kupowane w hurtowni , moge naliczyc sobie 100 % marzy.... Jakby przyszlo 10 osob dziennie i kupili spodnie warte 50 zl ... To mialabym na miesiac na czysto jakies 5000 z tym ze nigdy nic nie wiadomo ... W ten butik musialabym zainwestowac jakies 10000 na sam towar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×