Wszystkie kobiety kochają tylko za pieniądze wygląd i władzę

taak w 100% :)

o boże jaki żałosny temat. to tak jak by powiedzieć wszyscy faceci nie są zdolni do miłości i chcą tylko jednego

Tylko kasa i seks im w głowie

Dużo prawdy. Teraz fakty: poznałem ostatnio kobietę w wieku około 30 lat, opowiadała mi przy piwie o swoich byłych "miłościach" z którymi skończyła znajomość, no i okazało się, że: Pierwszy kochanek miał za mało WZROSTU (dosłowne jej słowa). Drugi był właśnie porządny (moralnie) ale był spokojnym informatykiem - właśnie TAK! :) Typowe co? Hahaha... Trzeci był już maczo, ale okazał się oszustem. Też typowe co nie? No i obecne okoliczności: moja bohaterka, przytyła nieco i mieszka teraz z psem, nie lubi dzieci i jest wyraźnie sfrustrowana oraz złośliwa (niekontrolowane emocje itd) - też typowe nieprawdaż?

zgadzam sie,autor jest prawiczkiem a robi z siebie specjalistę od związków i wielkiego znawcę wszystkich kobiet,najlepiej wie jakich męzczyzn szukają lol

kolejny stereotyp jak ten że lubimy bad boyów,jakoś dziwnie większosc moich znajomych ma partnerów przeciętnych z urody i pod względem kasy a nawet brzydszych i biedniejszych

Normalny mezczyzna nie ma szans u kobiet. Kobiety pragna bad boyow, drani, dupkow.

Kobiety lubią silnych opiekunczych zaradnych,takich którzy potrafią je obronić i zadbać o rodzinę,ani uroda czy kasa w nadmiarze nie ma dla nas znaczenia,my tez potrafimy pracować,zarabiać,chodzi ogólnie o to żeby facet nie był melepetą

normalny czyli tchórzliwy niezdecydowany pizdowaty dodaj,tak w takim razie wolimy bad boyów..znałam niby takiego normalnego,do dzisiaj leczę psychikę po relacji z nim

wszystkie ? ;) - tylko w twojej głowie

gość 2013.12.04 x powtarzasz sie dziecko na kazdym forum ! Nikt nie chce sluchac twojego belkotu ze od wielu lat na wielu forach kopiuj-wklej ten sam tekst powtarzasz ? :D

"autor jest prawiczkiem a" - skończcie z tym chamskim ad personam... Autor ma rację co do podstaw i modelu biologicznego - jednak nieco abstrahuje od wymiaru duchowego, bo człowiek nie jest tylko kupą mięcha napędzanego chemią (to dogmat naturalistów) stąd jego wnioski są zbyt kategoryczne co do ogółu kobiet.

Czlowiek jest czlowiekiem, a nie,, kupa miecha".