Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tatuś kazał jej zgrywać niedostępną

Polecane posty

Gość gość
Wiem, że trzeba to zostawić. Innego wyjścia nie mam. Ale tak strasznie mi ciężko. A ten "twój" naprawdę jest taki strachliwy? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parcienaszklo
hehe, a co jej tatuś ma z tym wspólnego? jesteś dorosły, ona też, nic nierozumiem :o Może on jest niedorozwinięta? Niezainteresowana? Jak tak to ODPUŚĆ i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tatuś ma na nią OGROMNY wpływ. I to jest smutne. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest strachliwy. Zachowuje się jakby czegoś ode mnie oczekiwał. Prowokuje mnie spojrzeniami. Z początku myślałam, że to gra dla podreperowania ego. Ale po dłuższym czasie widzę, że albo ma inne "opcje", albo nie pociągam go wystarczająco, albo jest coś innego, co sprawia, że nie zależy mu by się do mnie zbliżyć. Widzę jakie to bezsensowne, gdy o tym piszę. Dotarło do mnie, że oczekiwanie na ruch z jego strony byłoby czystym masochizmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego więc nie wykonasz sama pierwszego kroku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo już kiedyś ktoś zachowywał się podobnie, a potem okazało się, że to była zaledwie "zabawa" faceta, który tak naprawdę miał dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to był ktoś inny! Może ten jest normalny? Chcesz go stracić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze mówiąc nie jestem pewna czy jest tu coś do stracenia. To tylko fizyczna fascynacja. W końcu go nie znam. Mam tylko domysły o tym jaki może być. Skoro to nie postępuje, a wydaje się takie skomplikowane, może po którejś ze stron nie ma wystarczającej motywacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź sprawy w swoje ręce. I wyjaśnij sytuację. Przynajmniej Ty bądź mężczyzną! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha! :D Cóż, hmm... Ta sytuacja wydaje mi się dość wyjątkowa. Wokół niego może być sporo kobiet. Obawiam się, że wiele kobiet może próbować tego samego. Myślałam, że jeśli on wykona ten krok, to będzie dowód na to, że z jego punktu widzenia jestem kimś wyjątkowym i to będzie miało sens. Skoro jednak tego nie robi, to sygnał dla mnie, że może w jego oczach nie jestem nikim szczególnym. To wtedy jest bezsensowne z samego założenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×