Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przykro mi ze na studiach nie znalazlam znajomych

Polecane posty

Gość gość

Z nikim nie nawiazalam blizszych kontaktow zeby sie spotykac po zajeciach. Poza uczelnia mam znajomych, chlopaka i mi wstyd przed nimi ze nie spotykam sie z nikim ze studiow, kiedy oni poznali nowych ludzi i z nimi imprezuja itd. :( Jestem beznadziejna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko, ja też. W dodatku nie mam dobrych znajomych na których mogę polegać, nie mam też chłopaka. Mam tylko jednego w miarę zaufanego znajomego i garstkę takich z którymi widuję się raz na ruski rok. Fajnie, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiele nie straciłaś. :D umaluj się i ubierz, od razu c***odskoczy "popularność".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No w sumie z blizszych osob to mam chlopaka i przyjaciolke + jej chlopak z ktorym tez mam dosc dobry kontakt, a z reszta widuje sie rzadko. Chcialabym czasem jakiejs odmiany, nie mowie odrazu o nawiazywaniu jakichs wielkich przyjazni, ale o wyjsciu gdzies z kims innym niz tylko w tym samym gronie, a jak oni nie moga to byc skazana na siedzenie w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość La petite robe noir
ja też raczej nie mam znajomych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×