Kilka pytan do rodzicow przedszkolakow

1. O ktorej chodza spac wasze przedszkolaki? 2. Ile przed snem jedza kolacje? 3. Czy budza sie w nocy? 4. Ile czasu przed wyjsciem do przedszkola wstaja?

Spac chodzi po 20ej. Wstaje ok 6.30 a wychodzmy ok godzine pozniej. W nocy sie budzi raz i przychodzi do nas spac. Teraz akhrat chruje to pobudki zdarzaja sie czesciej. Kolacje je ok 18ej. Syn ma 3lata

To pozno chodzi spac jak tak wczesnie wstaje. Ja corke klade juz o 7 a wstaje 7.30

moja ma prawie 5 lat. .1. 21-22 2. kolacja ok.20 3.wsatej w nocy i przyhodzi do nas do pokoju. 4. wyjezdzamy do przedszkola o 8.15. 30 minut.czyli ok.7,45 wstajemy

Dziecko 5 lat. Zasypia ok. 21.30 W nocy budzi sie rzadko, jedynie jak sie jej cos zlego sni, ale nie spi z nami. Wstajemy ok. 6.30 o 7-7.10 wychodzimy do szkoly, bo najpozniej do 7.30 trzeba dziec**przyprowadzac.

A dlaczego pozno? Mojemu synkowi tyle snu. Sam sie budzi po 6ej wiec nie widze problemu. Nie wychwuje synka wedlug norm w ksiazkach. On ma dopieto 3 lata i jak jest zmeczony to w poludnie sie przespi godzinke. Z przedszkola odbieram go ok 13ej

Moja chodzi spać ok.20.30 kolacje jemy o 18-18.30 w nocy się raczej nie budzi a jeśli nawet to leży u siebie w łóżku wstaje ok.7.00 a o 7.30 wychodzimy

Tak po prostu mi sie wydaje, nie bylo w mojej wypowiedzi zlosci. No wlasnie zapomnialam jeszcze zapytac czy w dzien maja drzemki? Lezakuja w przedszkolu?

Moja spała podczas leżakowania przez pierwszy rok w przedszkolu, w kolejnym nadal mieli leżakowanie ale już nie spała tylko leżała przez tą godzinkę. Podczas weekendów lub jak miała wolne nie miała drzemki w domu.

Ja tez nie chcialam zabrzmiec zlosliwie..sory. tak jak napisalam synek nie chodzi do przedszkola na caly dzien wiec sie tak nie zmeczy. Jak jest zneczony to spi godzinke w dzien

Zasypia ok. 21:00. Je kolację ok. 19-19:30, czyli jakieś 2,5- 3 godz. przed snem. Trochę później jeszcze mleko wypija, a jeśli prosi o coś jeszcze przed spaniem, dostaje np. kawałek bułki. Raczej nie budzi się w nocy, albo tylko wstaje i na autopilocie idzie do mnie do łóżka. Takich sytuacji żeby wstawał i bawił się nie ma, dawno się też nie zdarzało żeby budził się z płaczem- to tylko po naszych dłuższych wyjazdach było (właściwie po naszych powrotach). Wstaje o 7:30, z czego jakieś 10 min. leży jeszcze i przewraca się w pościeli (mógłby tak leżeć rano grubo ponad godzinę, lubi...), do przedszkola idzie na 8:00 ale mamy rzut beretem. Nie śpi już w dzień od roku więc na leżakowaniu jeszcze nie zostaje (nie ten typ który by grzecznie i po cichu poleżał bez snu).