pytanie ktorego nie mam smialosci nikomu zadac

dbam o siebie ale od dawna mam absurdalnie glupkowaty problem. tak glupi ze nikogo o to nigy nie pytam wiec forum wydaje sie idealne. widze zawsze kobiety z pieknymi paznokciami. ja tez sie staram nimi zajmowac ale juz po paru godzinach wchodzi mi za nie mnostwo syfu tworzac brudna obwodke. pracuje przy komputrze itd wiec praca nic nie usprawiedliwia. jak to sie robi zeby paznokcie byly czyste??? wiem z sie je czysci ale ja to robie np rano a po poludniu juz mam charakterystyczny brudek

syfiara :o

może pracując przy komputerze, nawet nieświadomie podpierasz dłońmi twarz, drapiesz się po niej, a jeśli używasz fluidu/podkładu tudzież pudru, to ścierasz warstwę kosmetyku, która wchodzi za paznokcie i stąd ten brudek ;/