Fantazje erotyczne

Mam non stop praktycznie dzień w dzień fantazje erotyczne . Mam faceta, ale do niedawna seks mnie w ogole nie kręcił ,ale nagle coś się pozmieniało i co chwila wymyślam sobie przed snem jakieś historyjki.. Ostatnio na prawku zrobiłam błąd jak jeździłam autem i facet do mnie powiedział taka fajna, bystra dziewczyna, a takie błędy robi przy okazji dotknąl kierownicy, a do tego mojej ręki to aż poczułam,ze mam ochotę go zg*****ć . Potem w domu myślałam o nim jak o moim kochanku ,ze siedzę z nim w samochodzie wchodzę na niego i uprawiamy seks potem wychodzimy z auta i bierze mnie od tyłu itd.. Albo jak chodziłam na kurs nie nie prawko to był tam facet ok 28 lat strasznie mi się podobał to myślalam tylko jak rzuca się na mnie w windzie ,albo robimy to w toalecie i praktycznie z każdym poznanym,obcym facetem mam erotyczne fantazje. Natomiast nie wiem jakbym zareagowała gdyby faktycznie taka sytuacja miała miejsce czy jednak odważyłabym się to zrobić.. Ehh nawet pisząc to jestem podniecona :/ matko nigdy tak nie miałam :( Czy to jest normalne . Mam 21 lat chlopak 25..

atrakcyjna jestes?

Pierwszy raz ktoś mi zadał takie pytanie i szczerze mówiąc nie wiem co odpowiedzieć :P Jestem zadbana, dość łada raczej przykuwam uwagę facetów choć do miss nie należę ostanio facet 40 lat proponował mi romans ,żonaty, z głową na karku jednak on mnie nic a nic nie kręcił .

mozesz podac gg,mail?

Ja mam tak samo mam męża ale chyba za szybko zdecydowałam się na zabawę w dom bo cały czas myślę o innych facetach. Jak spotkam jakiegoś na ulicy to odrazu wyobraźnia mi pracuje ale w sumie nie widzę w tym nic złego mam 25 lat i nic poza wyobraźnią mi nie pozostało bo kocham męża ale seks jest do ban iz nim.

ja też dość szybko zaczęłam bawić się w dom . Jestem w związku ponad 5 lat. Miałam 16 lat jak go poznałam i zaczęłam z nim być..dobrze,że są osoby, które maja tak jak ja .. ciekawe o kim dziś sobie pomyślę :(

po co mam podać gg od dawna nie mam,a tym bardziej e-mail ? :D

Ja mam 26 lat a juz jestem z nim 9 lat więc to szmat czasu, człowiek jak jest młody to głupieje i myśli, że na całe życie a teraz chyba wolałabym korzystać z życia i zbierać doświadczenia a mój mąż był moim pierwszym i chyba ostatnim facetem. Jesteśmy 5 lat po ślubie..

pscolka a ten instruktor ktorego chcialas zg****ic to jak sie nazywa?

Też tak czuję na początku myślałam,ze ale ze mnie dobra dziewczyna teraz uważam,ze mogłam sie bawić poznawać innych niż być z jednym i tym samym . Żałuję tego na maxa i nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam. Nie wiem jak zareaguje na pierwszy ruch pod względem seksu od innego faceta czy sie przestraszę czy jednak odlecę. Na razie raczej nikt nie był taki mocny i nie wyszedł z taką inicjatywą a mi pozostaje pomarzyć :D a ostatnio nawet odważyłam się powiedzieć o tym mojemu facetowi,ze ciekawe jak to jest z innym i czy on by nie chciał zobaczyć jak to jest . Oboje mieliśmy razem pierwszy raz..

jejku, a po co chcesz to wiedzieć ? :))

bo moze to moj mąż głupia łiło :O to powiedz chociaz z jakiego miasta

A wy jesteście po ślubie? Ja jestem w gorszej sytuacji bo mamy dziecko i nie mam w planie rozwalać rodziny dla przygody. Zacznę mojemu facetowi gadać abyśmy zaszaleli może gdzieś wyjechali cyz coś w tym rodzaju bo ta monotonia mnie odbija.

Ale akcja dziewczyny. Dobry temat nie ma co. Mam 30 lat od 14 jestem z jednym facetem. Ale dopiero teraz cos mi w głowie zaświeciło bo wiadomo że kobiety prawdopodobnie dojrzewają seksualnie po 30stce. Mąż myśli że go zdradzam( głupi misiek) :) a ja co rusz wymyślam nowe akcje, pozycje i tego typu ekscesy. Tylko jedno jest do d**y; że nie moge zrobić z nim takich rzeczy o których marze w moich fantazjach erotycznych. Kurcze i co na to poradzić???

Ja mam tak samo:) jak będę miała kiedyś córkę to chyba ja do kaloryfera przywiąże a przed 30 nie dam jej wyjść za mąż hihi aby nie była tak rozczarowana jak ja. Ja tez mam różne pomysły oczywiście wyobraźnia(seks na plaży w lesie , wszędzie dosłownie)mój mąż tylko misjonarska...ale trzeba ponosi konsekwencje swoich decyzji jak się było młodym i głupim

Nie jestem z nim po ślubie i raczej go nie wezmę, ale dziecko mamy prawie 2 lata chcieliśmy no i jest :) ale nie sadziłam,ze tak mi się w mojej główce poodmienia.. LaKarra wiesz co ja też tak mam pełno pomysłów na seks, ąz głupio tak pisać, ale z moim facetem są nie do przeskoczenia :/ Jestem z nim już długo, ale nie czuję się przy nim swobodnie może dlatego,ze mnie zna i wie , że '' nie jestem '' wyuzdana . Kiedyś wybuchł śmiechem jak mi było bardzo dobrze i robiliśmy coś innego niż zawsze o tamtej pory czuję się lekko zawstydzona i nigdy nie mogę iść z nim na całość..

haha ja mam syna i mówię to samo,ze żadna laska nie zrobi z niego pantofla . Moj partner podtrzymuje moją decyzję :D

głupia k***a

to jest forum więc piszcie kobietki może mi się coś przyda hihi bo mój mężuś to tragedia w łóżku no niestety...wiadomo juz motylków w brzuszku nie ma jak to po tylu latach a my jesteśmy takie młode i co już po nas..

Ja mam syna ma 14 lat i dopiero wchodzi w ten okres akcji rewelacji. Wiecie co babeczki mysle że dopóki jesteśmy jeszcze piękne i młode to powinnyśmy marzyć i mieć fantazje erotyczne, wymyślać coś nowego i zaskakiwac naszych partnerów. Ostatnio miałam szokujące przeżycie: dla mnie to był istny szok. Krótko i zwieźle: kolega meża na zakrapianej imprezie gdy zmywałam naczynia we własnym domu wszedł do kuchni na papierocha. Raptem czuje jak sie do mnie przytulił i wyszeptał do ucha że mnie pragnie od kiedy mnie zna. Pajac jeden, szok zamarłam w bezruchu. Nie wiedziałam czy lać po pysku czy uciekać do męża??? Nie zrobiłam ani jednego ani drugiego.Wiedziałam czym to sie może skończyć. Mój mąż 187wzrostu 120 kilo wagi. Masakra!!! Do sedna. Nawet nie wiecie jak sie poczułam??? 100% kobiety, motylki itd. Oczywiście dostał kubek zimnej wody na ochłonięcie! Ale chwila takiego samopoczucia? BEZCENNE!!!! :))

Oj to miałaś okazje do tego aby się dowartościować tez bym tak chciała ale masz racje możemy sobie pomarzyć to nic nie kosztuje a nikomu krzywdy nie robimy tym..w końcu tez nie wiemy co naszym mężom siedzi w główkach więc co nam tam...hihi ale z drugiej strony szkoda życia bo jest tylko jedno

Fajnie,że jest nas '' tak wiele '' :D od razu mi lepiej aż mam banana na twarzy :D Szczerze mówiąc mój w łóżku też tragedia ! tzw. trzyminutowiec :/ trzeba odczekać i znowu do roboty sie bierze kiedy mi się odechciewa.. LaKarra ja miałam też takie sytuacje i faktycznie czułam się ahh ohh, ale zaraz zeszłam na ziemię.. ja musiałam zejść :( ale zazwyczaj to sobie wyobrażam . Jutro mam prawko i zobaczymy czy mi przeszło po tym jednorazowym incydencie czy znowu będe miała grzeszne myśli .

poza tym ja nie wiem czy chciałabym zakończyć na wyobraźni . Moze to chore ,ale właśnie szkoda mi trochę życia chciałabym zobaczyć jak to jest z innym.. nie chce go nawet znać, ale przekonać się czy warto . Matko boska nigdy nie sadziłam,ze będę pisać takie rzeczy,a mój facet leży obok na wyrku i chrapie ;)

Wiesz co ja mam tak samo, kiedyś jak słuchałam od znajomych, ze jedna czy druga chciały zdradzić lub zdradziły to az mnie odrzucało a teraz ojoj....sama się dziwię, że ja tez tak mam ale chyba każda kobiet przechodzi przez to w końcu człowiek już się związał z kimś więc to chyba normalne, że pociąga nas to co nieznane. Ja na myślach pozostanę bo później jak zaspokoiłabym ciekawość to chyba bym żałowała.

pscolka1992 musisz wyczuć tego instruktora czy on też tak jak Ty??? No dobra nie będę taka prawa:) po paru dniach..... jasna cholera fantazja i te motylki doprowadziły do tego że jednak bzyknełam sie z tym kolegą mego męża:) BYŁO Z***BIŚĆE!!!!! Facet tak obdarzony przez naturę że jak pomyśle to mam dreszcze. Suka jestem, bo zdradziłam własnego samca.( po raz pierwszy) ale krew nie woda? Święta prawda.Teraz wiem że moge wszystko a faceci to taki łatwy robot kuchenny z jedną wajchą do obsługiwania. Trudniej prowadzi sie samochód:) niż mężczyzne. Akurat mam automat. Wsiadam i sam jedzie nie musze używać prawej ręki.

Wiesz co hm ja zdardziłam już swojego faceta ale to były tylko pocałunki i jak to na początku raz razem byliśmy raz nie. Pierwszy raz zdradziłam go z moim przyjacielem jak byłam z nim rok o matko żałowałam tego strasznie ! Bo mój facet jest dość znaną osobą i bałam się na maxa,ze to wyjdzie, ale poza tym kochałam go na zabój i nie chciałam go stracić. Potem zdradziłam go z kolega ze szkoły upiliśmy się i chodziliśmy za rękę , prawie się całowaliśmy jego kolega nas widział ale wtedy z nim nie byłam i myślałam,ze już z nim nie bede . Potem juz po urodzeniu dziecka miałam go serdecznie dosyć, poznałam 30 latka z którym również prawie doszło do pocałunku jednak stanęło na czułościach z jego strony tzw. pocałunkach w czółko , potem smsy , które mój przeczytał ,ale nie byłam z nim miesiąc i znowu sadziłam,ze z nim nie będę. A teraz 2 miechy temu znowu go zdradziłam tylko tych dwoch pierwszych pocałunków żałuję , reszty jakby nie było :) aLe nie wiem jakby to było z seksem ..

Dobra a tak zapytam w jakim jesteś wieku? Bez kitu to ważne.

Nie no ja żadnych przeżyć takich nie mam nie zdradziłam i nie zdradzę męża nigdy. Pomarzyć dobra rzecz reszta mnie nie interesuje

LaKarra haha no i trzeba było tak od razu tu jesteś anonimowa to co nam szkodzi przynajmniej wyrzucimy to z siebie .. ja też nie wiem jak długo wytrzymam mam straszną ochotę poczuć innego faceta wrr jeszcze dziś to prawko mam nadzieje,ze moja wyobraźnia wyobraża go sobie tylko jako ohh ahh ,a nie że jest taki na serio , bo sfiksuję i pierd***lnę w słup :D

gość, ja mam 30 lat 14 z jednym jedynym, zawsze mówiłam że Wiara Nadzieja Miłość. A teraz sama siebie nie poznaje.