Związek i jego oblicza

Jestem z moim chłopakiem 10 miesięcy...dla niektórych yo długo dla niektórych króko,dla mnie jest to jednak najdłuższy związek ze wszystkich,które miałam. Jestem też typem takiej kobiety,która jest w stanie oddać/zrobić wszystko tylko aby uszczęśliwić mojego faceta. Sam fakt,że robię coś co wiem,że mu się spodoba sprawia,że ja się ciesze :) Problem polega jednak na tym,że mimo,iź tak jak już napisałam...dałabym na prawdę dużo,bardzo mi na nim zależy nadal nie jestem do końca pewna,czy on zrobił by dla mnie to samo. Tak samo z magicznym słowem 'kocham'...jak mam 'sprawdzić' czy mu na mnie zależy w pełni...już sama nie wiem co mam robić. Może przesadzam ?

skoro zrobilabys wszystko zeby zdobyc jego akceptacje, znaczy ze masz niska samoocene. Robisz cos zeby dostac cos w zamian. To nie jest recepta na dobry zwiazek