Pytanie do pan nie akceptujacych sexu oralnego

przeciez napisales ze negujace -dziecinne odpowiedzi Cie nie interesuja

06.12.13 [zgłoś do usunięcia] gość zuzanna powiem wprost. jakoscia dla mnie. Te ktore nie braly raczej byly slabe i nie dla tego ze bez orala. ­ No widzisz. A jakoscia dla osoby jesli oral brzydzi , bedzie cos bez oralu. W ten sposob seks z Toba nigdy nie bedzie przyjemny. Masz jakies inne atuty czy atrakcje czy koniec aukcji ?

powiem Ci tak lepiej zostaw dziewczyne .bedze miala palanta z glowy .myslisz ze swiat sie kreci wokol fiutow .sa inne wartosci w zyciu

oralu - ha .ha

wkurza mnie to ze gadanie o przysłowiowym lodzie wywołuje takie "emocje" w*****a mnie wręcz jak często mężczyźni miedzy sobą śmieją się lub bardzo wulgarny sposób mówią lub pokazują gesty wiążące się z sexem oralnym- lodzie. żałosne jest to ze my kobiety jak by się na to godzimy i w łózko- w sexie to my klękamy , bierzemy do buzi często tego nawet nie chcąc. a gdzie dla nas przyjemność? faceci jazda na kolana i jeziorem chlapać. my tez kochamy sex oralny ale wykonaniu waszym. miej więcej wygada to tak na 10 facetów 2 może "strzela" minety z własnej inicjatywy , nie tylko od święta i nie czeka na rewanż zaś reszta to egoistyczne świnie myślące o swoim zaspokojeniu. my kobiety jesteśmy żałosne ze na to wszystko sie godzimy i nic nie robimy. kurde coś za coś ty mi minetę ja ci loda takie powinny warunki być. zas faceci nie dość ze loda strzelisz to frajer jeszcze będzie opowiadał z dumą kolegą jak cie kolana nie bolały. wiec pomyślcie dlaczego kobiety niedokończanie lubią sex oralny!!

nie akceptujacych haha toż to przecież przymiotnik i powinno być nieakceptujacych

:) patrz nie zauważyłam tego :) choć dyslektykiem jestem to i tak wiem jak sie przymiotniki pisze.........

W odpowiedzi na pytanie - jeżeli ktoś mówi, że nie to jest dla mnie jednoznaczne. Ty powiedziałeś, że na klapsa byś się zgodził...to tak jakby kobieta powiedziała, że jak bardzo Ci zależy to może Cię pocałować w penisa, ale nic poza tym. Nie wszystko da się pogodzić.

raczej dla wszystkich seksualnych kobiet seks oralny to spełnienie marzeń więc nie wiem po co ten temat

hipokryzja to nie do ciebie było kochana,bo dobrze piszesz

broken - czemu niby zatrzymywać się na seksie oralnym? Może od razu stwierdźmy, że dla wszystkich seksualnych osób seks grupowy na podwieszeniu i z kapiącym na ciało gorącym woskiem to szczyt marzeń ;)

czemu niby zatrzymywać się na seksie oralnym? Może od razu stwierdźmy, że dla wszystkich seksualnych osób seks grupowy na podwieszeniu i z kapiącym na ciało gorącym woskiem to szczyt marzeń x nie wiem nic o popularności wymienionych przez Ciebie sposobach zaspokojenia popędu, ale seks oralny to taki symbol, sztandar osób seksualnych.

w zasadzie Wy wszyscy kojarzycie mi się z oralem, tak bardzo jesteście nim zachwyceni/zachwycone:)

broken - nie wymyślaj symboli może, co? Nie każdy lubi seks oralny.

broken - nie wymyślaj symboli może, co? Nie każdy lubi seks oralny. x no kto jak kto, ale JA raczej tego nie wymyśliłam:D mówię jak jest

"mówię tak jak jest" (w domyśle: chociaż nie wiem o czym mówię). Standard na tym forum jeżeli chodzi o seks ;)

ej ty 87 to chyba rocznik urodzenia,wiec co ty mozesz wiedzieć o sexie? Tylko oral podnieca? Prosze cię!Oral ale u kobiety,to tak,bo to istota czysta ale facet z wackiem serowym to jest gorsze od trupa w lóżku,zastanówcie sie brudasy nad soba

Mórland, ja nic nie wiem o seksie i nie muszę. mam oczy i czytam. mam uszy i słyszę. tyle jak to brudne? można się umyć:O nie powiedziałam, że tylko oral podnieca, napisałam tylko, że to taka baza dla seksualnej kobiety.

Przeczytałam tylko pierwszą stronę i tak sobie myślę...odwrotna sytuacja - gdyby to facet nie akceptował minetki i nie robił jej w ogóle. No miałabym problem. Bo minetka jest dla mnie przyjemniejsza niż sam stosunek. Owszem, seks nie jest najważniejszy. Ale dla mnie jest równie ważny co inne sfery życia. Wspólnego życia. Jest jednym ze składników udanego związku. I tak samo nie wyobrażam sobie szczęśliwego związku bez np. zaufania jak i bez udanego seksu. Więc chyba znowu wszystko sprowadza się do dopasowania. Ogólnego, nie tylko seksualnego. A już stricte co do tematu to jeden z moich kolegów to w ogóle mawiał, że facet w domu musi mieć porządne ******ie. Bo jak nie będzie miał, to będzie chodził na boki. A jak będzie miał...to też będzie chodził! Tylko trochę rzadziej... :p :p

jeszcze trochę i zaczniesz wypowiadać się o bólach porodowych z tego co słyszałaś.

jeszcze trochę i zaczniesz wypowiadać się o bólach porodowych z tego co słyszałaś. x już się wypowiadam:)

ja swojego faceta nie zmuszę do zjedzenia tatara,chociaż go uwielbiam ,tatara, i faceta tez.nie moge go zmusić,chociaż mi bardzo smakuj***ardzo,bardzo. Ja jem tatara a on kaszanake i jest git.Zmuszanie kogoś do czegoś,czego sie nie lubi,jest okropne,nieludzkie i egoistyczne

nikt Cię do niczego nie zmusza. bycie z kimś w związku jest w 100% dobrowolne:)

tak 87,wiec albo zjesz tatara albo nie i nie p*****l wiecej nad robieniem minety.albo chcesz albo nie chcesz,proste

tak 87,wiec albo zjesz tatara albo nie i nie p*****l wiecej nad robieniem minety.albo chcesz albo nie chcesz,proste x ? que?;)

kobita strzela sobie w kolano, robiąc loda. Facetowi nigdy tak nie ściśnie c***ką jak ustami. ja mojemu robiłam, ile chciałam, zakochana była e jego penie, a i tak mnie zdradził.

up

Zadna pani sie juz nie wypowie.

mogę się wypowiedziec:nie opłaca się byc lodziarą, faceci tego nie doceniają. poza tym można zachorować - poczytajcie o brodawczaku. naoglądaliście się porno i teraz macie z pietruchy wymagania.żal.

to może pan jakiś niech się wypowie.Niech nas przekona,że branie k****a do ust to samo niebo! Kobieta jest wtedy bardzo podniecona....ponoć w wersji panów....hahah....Macie mniemanie o tych swoich wackach że hej