Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co pocznę teraz

nie mam za co spędzić świąt

Polecane posty

Gość co pocznę teraz

Zostałam okradziona. z powodu awarii mojej karty płatniczej, podjęłam większość swojej gotówki w banku, na koncie zostawiłam tylko 200zł. 2000zł wypłaciłam i zamierzałam zanieść do domu, a o wyrobienie nowej karty wnioskować już po świętach;/ Niestety w drodze do domu zostałam okradziona, rozcięto mi torebkę i zabrano portfel, kosmetyczkę, terminarzyk... a w portfelu miałam właśnie te pieniądze :( Jestem zrozpaczona, co mam zrobić? :( Chyba tylko wzięcie kredytu mi zostaje... tylko że nie wiem jak mam tego dokonac, skoro razem z portfelem zostałam pozbawiona również wszystkich dokumentów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pechozol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to przykre
Bardzo Ci współczuję.Teraz bardzo często są takie sytuacje jak Twoja - niestety.NATYCHMIAST musisz zgłosić krazież dowodu i innych dokumentów żeby złodziej nie podszył się o kredyt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co pocznę teraz
nie mam rodziny do której mogę jechać, jedyni z którymi mialam spędzić święta mieli przyjechać do mnie - oni nie mają warunków, nie mają tez pieniędzy za bardzo... tak się cieszyłam że kupie ich dziecku prezent, że spędzimy razem święta. A teraz wszyscy będziemy siedzieć przy pustej choince i pustym stole chyba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co pocznę teraz
tak, już zgłosiłam na policji, kazali mi jeszcze zgłosić w urzędzie. Nie wiem co zrobie, ile w ogóle trwa wyrobienie dokumentów? :( Dostanę kredyt na zaświadczenie z urzędu? Chyba nie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgłosiłas kradziez na policje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojej matce kiedys wyrwali torebke, zniej taka ofiara losu i ciele, ze nawet nie wiedziała pewnie, ze policja i tak tych zbirów nei znajduje. ale głupi maja szczescie, ona im go tak dobrze opisała, ze wzieli ja do radiowozu, jezdzii po miescie, i dorwali goscia! Najlepsze ze nawet potem przyszla kasa od niego 800 zł rekompensaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co pocznę teraz
czy mi pomożecie znależć sponsora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co pocznę teraz
jak przetrwam za 200zł, których nawet nie mam teraz jak wypłacić... Kolejna wypłata dopiero po świętach. Jak można być takim podłym i okradać ludzi przed świętami :( Czemu ja głupia nie wracałam taksówką z tego banku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże jaką jesteś kretynką. Sorry. Jak się nosi przy sobie większą gotówkę to w kilku miejscach. W różnych kieszeniach (najlepiej wewnętrznych) płaszcza, część w oddzielnych kieszeniach (tak żeby wymagało przecięcia w kilku miejscach) torby... A nie k***a 2 tysiące w torebce. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co pocznę teraz
to ze sponsorem to nie ja :( Wszelkie głupie teksty nie są moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co pocznę teraz
no dobra głupio zrobiłam, ale chyba teraz mi nic nie pomoże twoje rozwodzenie się nad moim kretynizmem ;/ Czy jest możliwośc wzięcia kredytu na zaświadczenie z urzędu? Bo przeciez nie będę tynku ze ścian jadła przez cały grudzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A znasz się na jakimkolwiek rękodziele? Mogłabyś coś sprzedać, może jakieś przetwory... Nie wiem, nie umie C***omóc bo jestem pod wrażeniem Twojej głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kredyt to najgłupsze co możesz zrobić w tej sytuacji. Ale to Ty żadnych oszczędności nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra i lepsza rada
sprzedawanie przetworów kiedy nie będzie się miało kasy na jedzenie to też średnio mądry pomysł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co poczne teraz
no nie mam, żyję z jednej wypłaty, nie mam z czego oszczędzać bo kokosów nie zarabiam... jak widać zresztą po tym co napisałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami ma się spiżarnię pełną przetworów. Za słoiczek dobrze zrobionego dżemu bez konserwantów można dostać koło 7-8zł jak się ładnie ogarnie słoiczek (żeby pasował na drobny upominek). A raczej przez grudzień nikt nie zje całego zapasu dżemów ze spiżarki ;) (mieszczuch jestem, a na jesieni zawsze robię mnóstwo przetworów stąd ten pomysł) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zyjesz z jednej wypłaty to na co ci wydawac 2 tys na swieta??? Na zasadzie postaw sie a zastaw sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co pocznę teraz
może zrobię sobie prezent gwiazdkowy i schudnę nie jedząć nic.na jedzenie od rodziców nie mam co liczyć bo ojciec nie żyje a matka jest alkoholiczką i to ona liczy na to , że przyjadę z winkami i zagrychą na święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorgonz ola
A od znajomych nie da rady pożyczyć? Kredytem możesz się wkopać. A już na pewno nie daj się nabrać na żadne chwilówki. Na przyszłość warto nawet 50zł miesięcznie wygospodarować na konto oszczędnościowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro chcialas wydac 2000zl na swieta, to zle ci sie nie powodzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorgonz ola
A Wy myśleć umiecie? 2000zł na przeżycie miesiąca w tym zorganizowanie świąt i kupienie prezentu :) Autorko a w Twoim banku by się nie udało? :) W końcu mają historię Twojego konta, dasz zaświadczenie z pracy + z urzędu, że Cię okradli i może się uda. Tylko zrób skromniejsze święta niż planowałaś, żeby jak najmniejszy ten kredyt brać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutsia
Każdy taki mądry, że nie nosiłby przy sobie itp, a ja sama wiem, że łatwo się mówi tylko. Mi na zaświadczenie kasę z banku wypłacili, ale czy kredyt dadzą - to wątpię. Może o zaliczkę w pracy poproś? Może jeszcze dowód oddadzą - czasem wyrzucają po prostu i ktoś znajduje i na policję oddaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty nie masz za co spędzić świąt a ja nie z kim spędzić świąt :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co poczne teraz
bardzo zabawne podszywie... od matki i ojca;/ Oczywiście że te 2000 nie były tylko na świeta, miały być na święta, na zycie i upominki, Wypłaty mam 1500, więc i tak przyoszczędziłam żeby było to 2200 na koncie... A tu taki klops. Łatwo się mówi nie pakuj się w kredyt, ale żyć z czegoś muszę, rachunki zapłacić, jeśc :( O zorganizowaniu świąt to już teraz chyba myśle najmniej... chociaż cokolwiek chciałabym mieć na stole skoro juz kogos zaprosiłam;/ Co za beznadziejna sytuacja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość userrrka43
ja się wsparłam szybką pożyczką na Via sms, 500zł w sam raz wystarczy mi na prezenty dla bliskich, a święta spędzem u mamy w domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×