Czy powiedzieć dziewczynie o stulejce

Hej. Powiedzieć dziewczynie z którą kręcę od jakiegoś czasu o stulejce (jestem parę dni po zabiegu) czy nie warto, bo mnie wyśmieje, oleje i lepiej powiedzieć, że z tego nic nie będzie? Boję się jej reakcji. Naciska mnie coraz bardziej na żbliżenie i bronię się jedynie asertywnością (której oczywiście nie chciałem stosować, ale musiałem). Na kolejny miesiąc (dochodzenie do siebie po zabiegu) raczej nie mam wytłumaczeń dlaczego nie, także poradźcie proszę. Wyśmieje czy powinienem powiedzieć prawdę mimo wszystko i mimo jakiejkolwiek jej reakcji?

Mysle,ze,nie masz sie czego obawiac. Jesli cie wysmieje to ma styropian zamiast mozgu gdyz to normalna sprawa iz czasami trzeba sie poddac temu zabiegowi.

tak, powiedz

w pewnym sensie może czuć się oszukana, że nie powiedziałem jej o tym na początku mocniejszej znajomości. boję się, że stracę po tym jak powiem jednocześnie i przyjaciółkę i miłość. :(

wal jak w dym , to zaden wstyd , jak cos dla niej znaczysz to zrozumie i da duzego buziaka , jak wysmieje to ktos juz wspomnial o styropianie zamiast mozgu

A jakie to ma znaczenie ? Głowa do góry :)