Lubię facetów o nietypowej urodzie bo mają w sobie to COŚ

Na przykład rudych, taki typ ksiecia Harry'ego, albo baaaaardzo wysocy i szczupli, niektorzy 'brzydale' pamiętam sprzed kilku lat mialam w gimnazjum kolege, byl raczej niski albo bardzo szeroki w barach, orli nos, czarne wlosy, zielone oczy. Strasznie mi sie podobal ale byl 'złym' typem, łobuz, tylko picie i zioło w głowie, nie zdał. Tez tak ktos ma ?

mnie się z zasady bardzo specyficzne twarze podobają. Chyba jeszcze nie było modela reklamującego bieliznę który przypadłby mi do gustu :P

Tak- ja :)

Ja tak samo! Nie znoszę mężczyzn uważanych za typowych przystojniaków, są tacy jacyś bez wyrazu, czegoś im brakuje. Co innego typ brzydala... wydaje się intrygujący.

Ja też tak mam. Nigdy nie podobali mi się ładni faceci. Mój obecny facet jest bardzo wysoki i strasznie chudy ,z twarzy wygląda jakby był wiecznie chory, ma złamany nos , dla mnie ma to coś.:)

Ci modele reklamujący majty mają idealne ciała no i w sumie to byłoby na tyle. Takie mięso do oglądania, macania i seksu. Z twarzy wszyscy podobni do siebie :O a modele fashion z wybiegow to porazka, facjaty gogusiów, przypominają brzydkich transów

Marzę o takim. :) Ostatnio straciłam głowę dla pewnego szatyna z wąsem i złamanym nosem, który jest bardzo szczupły i wysoki, a koleżanki uważają, że jestem dziwna, bo wg nich on jest paskudny.

Nie wiem dziewczyny dlaczego tak jest, ale większość przystojniaków z jakiegoś powodu mnie irytuje. Są tacy zbyt idealni, zbyt perfekcyjni, wymuskani, pozbawieni skazy. C*****siadający dyskusyjny typ urody przynajmniej czymś się wyróżniają.

Mnie się bardzo podobają panowie jak Zakk Wylde :)

A co za problem złamać facetowi nosa?:D

ZAprosciejakiegoś na kawęPopatrzcie chwilkęPoprawcie fryzuręPowiedzcie, że tak jest lepiej usmiechnijcie się Dodajcie, żejeszcze coś byście zmieniły...I SRUUUU:P

Heh, Moorland, mnie tak samo! Ponadto podobają mi się tacy panowie jak Frank Zappa, Lemmy z Motorhead, Bob Dylan, Nick Cave, Syd Barret, Mark E. Smith czy Ian Curtis.

Wy chyba brzydkiego faceta jeszcze nie widziałyście.Ci nie sa brzydcy tylko nietypowi a raczej oryginalni jeżeli chodzi o styl i nic ponadto­Ma to jakis sens ale nie twierdźcie, że podobaą się wam brzydcy.Chociaż możliwe, ze wasze zryte berety utożsamiły pojęcie "innego" z "brzydkim"To by nawet pasowało bo zalew klolnów identycznych niczym z fabryki odbiera wam mozliwość poczucia posiadania tego jedynego i wyjątkowego.To sie leczy:)

dlatego w temacie jest mowa o "nietypowej urodzie", a nie brzydkich facetach ;)

Ale w trakcie padło wiele wypowiedzi mówiących o brzydkich facetach jako tych, którzy maja to cos itd.Ja twierdze, że to rodzaj mechanizmu psychicznego.Jak sie zbierze tłum osób pięknych to przestają być wyjątkowe. Szczególnie jeżeli reprezentuja typ urody i sposób jej prezentowania najbardziej rozpowszechniony.Dlatego kobitom sie p******i w bańkach bo przecież skoro tamcisąpiękni a ten nie jest w ogóle do nich podobny to musi byc brzydki.Zresztą ta wewnętrzna sprzeczność i brak logiki w wypowiedzi osiągający nawet poziom, w którym zdanie mozna okreslić jako oksymoron.No bo przecież jak piękny może się nie podobaćX?Skoro się nie podoba to po prostu nie jest piękny.Dlatego twierdzę, że kobiety tu się wypowiadające mają spory problem psychiczny:)

Było wspomniane - RAZ. I mowa była o "brzydalu" - musiałbyś się autorki tego posta zapytać o co jej chodziło, a nie generalizować na wszystkie kobiety i wymyślać teorię. Poza tym Lemmy na przykład nie jest przystojny , nie jest nawet "przecięty" - facet jest po prostu brzydki i ma wielką brodawkę. :P

mi się nie podobają "piękni" piękna to może być baba:O

Krótko rzecz ujmując uważam to zwykłe zmanierowanie i poze .Jak komuś się ktoś nie podoba to nie pisze, że ten ktoś jest piekny.Chyba, że ma się schizofrenie:)

Było wspomniane - RAZ. I mowa była o "brzydalu" - musiałbyś się autorki tego posta zapytać o co jej chodziło, a nie generalizować na wszystkie kobiety i wymyślać teorię. Poza tym Lemmy na przykład nie jest przystojny , nie jest nawet "przecięty" - facet jest po prostu brzydki i ma wielką brodawkę. :P

:DNie rozumiesz o co mi chodzi.Jak możesz twierdzić, że ci się podoba i jednocześnie mówić, że jest mniej niż przeciętny?Nie widzisz, że wyrażasz co najmniej trzy opinie w pierwszej osobie?POdobno jesteś psychologiem.Powinnas załapać o czym mówię

Traktujesz piekno jako rzecz niezależną od twojego postrzegania i obiektywną.Moim zdaniem świadczy to o niezłym praniu mózgu:)

Traktujesz piekno jako rzecz niezależną od twojego postrzegania i obiektywną.Moim zdaniem świadczy to o niezłym praniu mózgu:)

Nie jestem psychologiem, skąd wy macie takie informacje? :D To czy ktoś jest przystojny czy nie z zasady odnosi się do tego jak większość ludzi by go określiła. Bo jednej kobiecie może się podobać, albo nie. Obiektywna ocena jest taka, że Lemmy jest paskudny, ale ma coś w sobie. A cały temat jest o nietypowej urodzie, a nie o "brzydkich". Złapałeś się jednego postu i robisz beznadziejnego off-top'a.

beznadziejne to śa twoje riposty co wpływa na jakosc mojego offtopa;)

"Było wspomniane - RAZ. I mowa była o "brzydalu" - musiałbyś się autorki tego posta zapytać o co jej chodziło, a nie generalizować na wszystkie kobiety i wymyślać teorię."­No ale to właśnie ty generalizujesz wszystkie kobiety twierdząc, że większość uznałaby takiego a takiego za pieknego w przeciwieństwie do ciebie

To może go skończ, bo wracając do tematu (i mojego przykładu). Taki Zakk Wylde jest przystojny, ma ładne oczy, symetryczną twarz, jest w miarę wysoki, robi słodkie minki i ma piękne włosy. Tylko wygląda nietypowo, nie jest facetem za którym absolutnie każda się obejrzy.

nie nie skończe bo mnie denerwujesz.Mądrzysz sie i ustawiasz jakbys tu była gospodarzem.Nie lubie takich głupich c*p:)Jaknie potrafisz zrozumieć o czym mówie to nie jest to równoznaczne z robieniem offtopa a co najwyżej z tym, że masz sieczke w głowie

Listy najprzystojniejszych mężczyzn jednak robi się na postawie głosów i większość z nich wygląda dość podobnie ;) Jest jakiś tam "model" urody - i to czy się do niego ktoś zalicza czy nie odpowiada tylko za to na ile jego wygląd jest typowy. Bardzo wyraźne cechy takie jak bardzo duży nos, bardzo chuda sylwetka często nie są ani na liście najbardziej pożądanych cech wyglądu, ani nie każdy ma takie fortunne zestawienie.

Ojej, tak się przejęłam...;)

czasem.wiele facetow uwazanych za megaprzystojnych mi sie nie podoba, sa sztuczni. u mnie w pracy jest dwoch kolegow, jeden przecietny a drugim sie wszyscy zachwycaja a moim zdaniem brzydki, jednoczesnie zbyt meski i przeslodzony.ten przecietny jest o wiele ladniejszy moim zdaniem, jakbym to powiedziala to by mnie wysmiali