Bylem u dziewczyny w domu

Po paru randkach pierwszy raz w jej mieszkaniu :) Zaprosila mnie, poprzytulalismy sie i spedzilismy bardzo milo czas razem. Oczywiscie zadnego seksu nie bylo, nie zalezy mi na czyms takim tylko na niej. Co teraz ja powinienem zrobic? zaprosic ja do domu? Moj prolem jest taki, ze jesli ja ja zaprosze to pewnie rodzice beda mysleli, ze jest to moja dziewczyna (a my w zwiazku nie jestesmy). Nie wiem czy to odpowiedni czas aby ona poznala moich rodzicow? wolalbym aby poznala ich jakbysmy byli w zwiazku nizeli tak.

przytulałeś sie a w związku nie jesteś? gratuluje. to się szlajaj do końca życia po kawiarniach i uprawiaj sex w samochodzie.

Przytulalismy i calowalismy, od razu trzeba byc w zwiazku robiac cos takiego?

rozkoch**esz ją w sobie.... albo idziesz na całość albo daj jej spokój.

Chce ja rozkochac ale dlatego, ze mi zaczyna na niej zalezec coraz bardziej. Dzisiaj byla bardzo zmeczona i sie tulila do mnie. Nie wiem tylko co teraz? Nie chce mowic o zwiazku bo pamietam co bylo kiedys: po miesiacu zaczalem o tym mowic, dziewczyna wystraszyla sie i olala mnie. Nie chce powtorki.

Chce ja rozkochac ale dlatego, ze mi zaczyna na niej zalezec coraz bardziej. Dzisiaj byla bardzo zmeczona i sie tulila do mnie. Nie wiem tylko co teraz? Nie chce mowic o zwiazku bo pamietam co bylo kiedys: po miesiacu zaczalem o tym mowic, dziewczyna wystraszyla sie i olala mnie. Nie chce powtorki.

a ile macie lat?

To nie tak. Myślałem o tym, żeby jej powiedzieć, wolę jednak wcześniej ją lepiej poznać. Może jak podotykam sobie jej c****** ę, a ona zapozna się z moim kulfonkiem, to poproszę ją o stały związek.

Ona 19 ja 21 07.12.13 to podszyw

Ona 19 ja 21 07.12.13 to podszyw

Juz mam staly nick wiec ten burak nie bedzie sie podszywal. Nie wiem dlaczego ludzie to robia, lepiej poprostu pomoc komus i napisac po co podszywy.

nikt nie pomoze?

Moze lepiej zaryzykowac?:), jezeli dziewczyna dala sie przytulac,pocalowac o zaprosila Cie to znak ze jej tez zalezec zaczyna ,porozmawiaj z nia,jezeli jest w porzadku to jezeli jej nie zalezy to Ci to odrazu powie a nie zwieje :)

Ja tez ja przytulam, dzis rano jak rozmawialismy na skype to mowila, ze chcialaby sie do mnie przytulic. Duzo sie tulimy, calujemy i dzis przez 2 godziny lezelismy na kanapie przytuleni do siebie. Boje sie troche rozmawiac, nie wiem jak ona na to zareaguje, mam taki uraz z przeszlosci :(

Nie boj sie to dobry znak!!!:) badz mezczyzna :) ons pewnie tez chce ale sie krepuje i boi ! :) glowa do gory czasem trzeba zaryzyowac ,jezeli Ci zalezy to do boju:)

ja nie powiem, bo mam 10lat więcej i ci zazdroszczę :(

a jak tao posrednio moge zaczac o tym mowic? chce tak spokojnie raczej, posluchalbym dobrej rady :)

dobra ..powiem :o chociaż poznałam ostatnio jednego Pawełka, ale starszego niż ty i nie wyszło. Jak ją zaprowadzisz do domu i poznasz z rodzicami to ona się skuma po ich reakcji co i jak...będziesz mieć ułatwione troche a ona się ucieszy. Nie musisz dziękować :(

nie to mi sie nie podoba. Jak mam ja przedstawic to jako swoja dziewczyne, nie chce w taki sposob przedstawic ja rodzicom :)

Zapytaj jej sie jak sie jej spedza z toba czas:) powiedz jej kilka milych slow np. Ze jest sliczna,inteligentna ,sympatyczna zobaczysz jak bedzie jej milo i pogadaj z nia cos w stylu czy moglo by byc cos wiecej oczywiscie powiedz jej ze jezeli jej sie nie spieszy to zawsze mozesz poczekac :)

No i jeszcze istotna rzecz: dzis jak bylismy na spacerze to zlapalem ja za reke i nie protestowala. Szlismy tak z pol godziny

No to czlowieku nad czym sie jeszcze zastanawiasz?:D

To bylo tak: Przeszlismy kawalek i zlapalem ja za reke i ona nie protestowala. Pozniej zaszlismy do sklepi, kupilismy ciastka a pozniej jak wracalismy to czekalem przez 2 minuty i ona mnie za reke juz nie zlapala..musialem ja ja zlapac i wtedy trzymalismy sie za rece. Sam nie wiem, nie chciala mnie zlapac za reke sama z siebie..

mialam kiedys faceta bylismy razem pol roku,ale mowilismy ze jestesmy tylko kolegami....na co moja kolezanka mi mowi -wiesz gdybym ja z kazdym kolega szla do lozka to wcale bym z niego nie wychodzila,okresl sie widac ze jej tez zalezy

życie jest niesprawiedliwe Nie chciała wyjść na desperatkę człowieku [beksa ]

Ale my sie nie znamy dlugo, widzielismy sie 5 razy a znamy tak mniejwiecej miesiac. To nie za szybko? bardzo duzo rozmawiamy na skype i smsujemy

dobra...nieważne. Czyny ważniejsze niż słowa są. ...też bym chciała tak iść z kimś za rękę.

autorze jestes tępy. Przytulanie i całowanie podchodzi pod związek. laska zaprosila cie do domu, przedstawila rodzicom bo moze juz mysli ze jestescie parą

nie przedstawila mnie rodzicom!! mieszka z kolezanka ktora wyjechala na weekend do domu.

Moim zdaniem nie trzeba żadnych deklaracji związku, zapewne dziewczyna uważa, że już w nim jesteście :P Jeżeli boisz się poważnych dekalracji, to możesz to nazywać "chodzeniem ze sobą", bez chodzenia nikt nie przychodzi na przytulanie.