każdy ma prawo być soba to czemu

ini maja pretensje ocoś że niby na imprezie zrobiłem z siebie pośmiewisko .

Nie wiem nie byłem na tej imprezie .

no ok ale czemu ktoś mi to wypomina każdy ma prawo nietańczyc bo sie np wstydzi kobiet przecież .

Jak nie tańczysz i nie pijesz to po chooi na imprezy chodzisz . I tak nic nie wyrwiesz bo się kobiet wstydzisz . Lepiej se trzepnij i idź spać .

nieno niechodze może tylko raz na pułroku .

gluwnie by poto by pogadac niby chodzilem z myśla że potańcze ale sie ostatnio nie udało wiec znowu niechodze wiec mnie teraz zastanawia poco ktoś ma propblemy domnie , gdyby sie przyzna z imienia to bym go olał i poproblemie ale sie nieprzyzna wiec niewiem .

nieno niechodze może tylko raz na pułroku . a po polsku?

Zaczęłabym wpierw od wyrwania jakiegoś słownika j.pol. ...

slownik może byc ale ja sie pytam o temat .

ty na kafeterię też nie "chodź" bo aż wstyd. Bądź sobie sobą w zaciszu domowym

wiem wolicie ine tematy o g***tach i jeszcze gorszych rzeczach ale ja sie paralogi niepytam .

DNO I WODOROSTY

Imprezy to domena prostaków .. Ludzie z klasą sie tam nie kierują.

hymm nie wiem jak sie odizolowac muszę poczekać aż szkołe skończe potem moge poswojemu życ bo narazie musze być pozerem by było oh i aj ;/

po prostu nie rozmawiamy z ludźmi, którzy ani mówić po polsku nie potrafią, ani pisać. Bo to mija się z celem. I tak nic nie zrozumiesz. Bo każdy, kto co najmniej 10 lat uczy się jednego języka i nadal nie potrafi się nim posługiwać, jest tłumokiem. A z niepełnosprawnymi umysłowo rozmowa jest ciężka i bezsensowna

z analfabetami niegadam tłukiem powiadasz nieznasz mnie a wiesz że muwić niepoprawnie nieumie wiec życze c***owodzenia w twej inteligencji skrajnie durnej i twej pyszy .

Matko, naprawdę skup się raczej najpierw na nauce w tej szkole, bo Twoje wypowiedzi strasznie ciężko się czyta. Jak opanujesz poprawna polszczyznę, to może podrywanie przyjdzie Ci łatwiej :)

hymmm podrywanie to co łatwo przychodzi łatwo odchodzi .

mówisz, że cie nie znam.. i całe szczęście.. Wystarczy cie poczytać i zobaczyć, że nie potrafisz sklecić poprawnie zdania. Czyli niewielki zasób słów i brak komunikacji ogólnej. Jak jakiś 2 latek, co uczy się mówić. Nic dziwnego, że ludzie się z ciebie nabijają i krytykują. Bo nie dość, że niepoprawnie mówisz (piszesz) to robisz straszne błędy i pewnie rozmawiać na żywo z tobą też bardzo ciężko, bo nie ma o czym. Weź się za siebie chłopie póki jeszcze czas, bo zostaniesz sam jak palec, wykluczą cie ze swojego towarzystwa. Bo to naprawdę wstyd z kimś takim się zadawać

ja sie ciesz że ciebie nieznam sam, sie wykluczam z toważystwa niemam zamiaru być marijonetka by być pięknym i być jakimś lalusiem do lajkowania . skoro ciebie to cieszy to siedź tam hym błedy robie a ty mnie oceniasz ponich i muwisz że zemna sie niwebedzie fajnie gadac to jesteś totalnie denym baranem mnie oceniajac w ten sposób .

Te droga pani od analfabetów co to taką poprawną stopkę ma 1. Zwracając się do kogoś osobowo (Cię , Ty , Tobie) piszemy wielką literą . 2. Na końcu zdania stawiamy kropkę . 3. mówisz, że cie nie znam.. i całe szczęście Po kuta tu wielokropek A to tylko jeden post

w postach na kafeterii pisanie do każdego wielką litera jest zbyteczne. Gdybym pisała list do Pana Analfabety, na pewno pisałabym wielką literą. Ok, skoro wam analfabetyzm nie przeszkadza, rozmawiajcie dalej. Ja znikam, ponieważ jak mówiłam, z analfabetami nie gadam

Najlepiej jak każdy swoich błędów pilnuje .

ok dzięki skoro nierozmawiasz z analfabetom to czemu piszesz co kolwiek skoro sam nim jesteś w takim wypadku ?