Czy warto robic cos wbrew sobie

nie szkodzi... konflikty rodzinne daja sie we znaki, ja tez mam srednio w rodzinie, ale przyzywczai;am sie i czekam tylko az sie wyprowadze, brak kontaktu i bedzie fajnie

co do studiów, pytanie czy te studia mają przyszłość i jak długo już studiujesz dany kierunek jeśli jesteś na pierwszym roku to jeśli byś zrezygnowała po roku to prawie żadna strata, gorzej gdy jesteś gdzieś w połowie lub pod koniec, wtedy warto może przemęczyć się i zdobyć dyplom, w końcu nie musisz pracować zgodnie z wykształceniem jeśli zaś dopiero zaczęłaś studia, warto rozważyć czy jest coś co wolałabyś zamiast tych studiów i byłoby lepsze dla Ciebie, w koćńu to twoje życie i twoja przyszłość, wybory....a także zdrowie nie warto kosztem chorych ambicji tracić zdrowie i wpędzać się w frustracje, nerwice, depresję

jestem na poczatku, politechnika... problem w tym, ze teraz oczekuje sie ze kazdy skonczy te studia, a nie mam pomyslu na inna uczelnie, kierunek. nie mam przesadnych ambicji, parcia na kariere itd. nie bylo tak ze chcialam isc na te studia (zlozylam papiery za namowa innych i mialam nadzieje ze sie nie dostane). z drugiej strony fajnie skonczyc cos konkretnego, miec te inz. przed nazwiskiem, ale czy jest sens sie meczyc zeby zaimponowac innym bardziej niz spelniac sieibie...

jaki kierunek ?