Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Armaid

czy zregeneruj e włosy

Polecane posty

Gość Armaid

mam włosy zniszczone rozjaśnianiem. są krótkie bo kilka cm za ramiona i cieniowane. strasznie się puszą. plan pielęgnacji: rezygnuję z silikonów przerzucam się na pielęgnację typu biovax bez silikonów zaczynam robić domowe maseczki np. z żółtek jaj+ laminowanie niedługo idę na zabieg regeneracji kreatynowej włosów i na ten sam zamierzam iść też w czerwcu na lato dla lepszej ochrony zamierzam na allegro zakupić 4 próbki profesjonalnych kosmetyków fryzjerskich na bazie keratyny (szampon, maska olej i starczają na 4 mycia ) olejowanie oliwką z np. jonson lub bambino ewntualnie alterra jeśli uda mi się kupić jak sądzicie? czy uratuję włosy do wakacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie kupisz tych kosmetyków "fryzjerskich" to tak ;) Te fryzjerskie będą napchane silikonami. Lepiej kup keratynę czy jedwab hydrolizowany w sklepie typu mazidła czy naturalis, i dodawaj do odżywek (niedużo, na początku trzeba potestować co włosy lubią i ile). Do olejowania zwróć uwagę, żeby oliwka nie była na parafinie (a johnson to sama parafina!!!)! Jak nie kupisz alterry to z takich drogeryjnych najlepsza będzie Babydream fur Mama, potestuj też oleje "konsumpcyjne".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jak miałam zniszczone rozjaśnianiem to nic nie pomogło, kilka lat próbowałam je ratować, ale efekt był doraźny i ciagle się łamały. jak po kolejnym rozjaśnianiu zaczęły mi wręcz odpadać, stwierdziłam, że nie ma sensu dalej się łudzić i przestałam rozjaśniać oraz obcięłam połowę, bo i tak same by się poobłamywały jak gałazki :O teraz hennuję na brąz i wreszcie mogę zapuszczać i powiedzieć, że mam naprawdę zdrowe włosy. nie wierzę, że naprawdę zniszczone da się uratować, zwłaszcza jeśli się łamią - tego nie da się zahamować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej te zniszczone włosy obciąć, bo one i tak same się połamią... juz to sama przerabiałam :/ jeśli sa takie jakby białe kuleczki na końcach włosów, to oznacza ze niedługo włos sie polamie - w tym wypadku nic nie pomoże. jesli podetniesz włosy, będą mniej więcej równej długości, zauważysz szybciej jak rosną :) a na wzmocnienie włosów od nasady ja polecam wcierać we włosy i skóre głowy na noc olejek arganowy - wzmacnia nowe włosy i rosną błyszczące ładne. wejdz sobie i poczytaj tutaj: www.argantree.pl próbowałam już kilku olejków ale mam wrażenie że ten sprawdza sie najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaak... spamerko, taaaak.... już lecę kilkać w spamerskie linki... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olejowanie, olejowanie i jeszcze raz olejowanie. Najlepiej na noc, przed każdym myciem. Byle nie oliwką johnsona, nie nadaje się! Lepiej zainwestować w olejek babydream fur mama, olej lniany lub kokosowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kokosowy w przypadku zniszczonych włosów nie, on jest dobry dla zdrowych i niskoporowatych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PURE G0WNO spamerska dziadówo! WON!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×