Samotni rodzice bez 2 połówki jak spędzacie wolny czas ze swoimi dziećmi

:)

jade po dzieciaki mieszkajace z mamusia, jak przyjade za wczesnie to czekam na dworze (bo jak sie spoznie to mamusia z dzieciakami wychodzi z domu) a potem mamy caly dzien na wszystko na co nam przyjdzie ochota, acz tylko do dwudziestej bo do tej pory mam sadownie zasadzone widzenia i jak sie spoznimy to zwykle wracamy w asyscie policji powiadomionej o probie uprowadzenia dzieciakow

wyżaliłeś się, czasami to jest potrzebne. Ja mam odwrotnie, chętnie pozwoliłabym ojcu mojej córki na spotkania, wyjazdy, ale on jej nie chce :( Dlatego załozyłam taki temat, ponieważ o ile latem czas spędzamy w lecie, nad jeziorem w zoo itd.,, to zimą kino, łyżwy, jak jest śnieg to sanki, czasami w coś pogramy w domu... Ale dzisiaj siedzimy w domu i nudy:(

brak kasy, także kino raz na rok, czasami jakieś inne atrakcje:(

też mam ten problem, nudy i kazda sobota w domu

Ja kupiłam w zeszlym roku dzialke ,bo zabijały mnie spacery z dziecmi w weeked a wszedzie rodzinki a teraz jak juz cieplo to jedziemy na dzialke dzieci sa na powietrzu ,ja sobie siedze , coś porobie poczytam ,domek murowany mozna włączyc grzejnik i spac tam chociaż niedaleko domu ale nie chce mi sie czasani do tego pustego domu wracać tak spędzamy głównie teraz weekendy w tyg szkoła przedszkole praca czas leci.

ja mam dom z ogodem, ale mimo to dłuższe przebywanie tylko z cóką jest przede wszystkim dla niej niekorzystne:( Nie mam już pomysłów:(

i po co ten post wyzej? widac, zes nie jest samotnym rodzicem:O