Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość srebrnyzegarek

Jak oceniacie kupno mieszkania na licytacji

Polecane posty

Gość srebrnyzegarek

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez sie nad tym zastanawiam, mam zamiar namówic naryczonego i od stycznia chodzic na licytacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrnyzegarek
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kupilam mieszkanie na licytacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie buduje sie wlasnego szczescia na nieszczesciu innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jakie nieszczęście, ludzie balowali , nie płacili , do roboty nie chciało sie pójsc, bo nie łaska i co ? nieszczęście ? no sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryzyko jest Kiedyś znajoma kupiła okazało sie ze tam zameldowana 80 letnia babcia i nie miała co z nią zrobić , wyrzucić nie można a babcia żyje jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pojdziesz raz na licytacje i zobaczysz te zaplakane dzieci, to odechce ci sie. PS. Uogolniasz. Czesto jest tak, ze zmarl jedyny zywiciel rodziny czy firma zbankrutowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edrftgyhui
"nie buduje sie wlasnego szczescia na nieszczesciu innych" tak, w szczególnści, ze można kupic lokum 36 % taniej niż na ryku :) i dlatego, że jestem taka wspaniała nie skorzystam z takiej okazji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×