Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

KTO NIE CIERPI DZIELENIA SIE OPLATKIEM

Polecane posty

Gość gość

Szykuje mi się DUŻA wigilia częściowo z ludźmi, których nie znam - no widziałam ich może ze 3-4 razy w życiu. Przecież takie dzielenie się opłatkiem z w sumie obcymi ludźmi jest już całkowicie chore. Przymuszone bycie miłym, serdecznym i w ogóle och i ach. W dodatku jedna z tych osób jest nawiedzona, do obłędu religijna, a ja wręcz przeciwnie... Kto nie cierpi dzielenia się opłatkiem ? Jak dajecie sobie radę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja nie lubię tego zwyczaju, a już w mojej rodzinie ten zwyczaj w ogóle nie ma sensu, bo zaczynają się n*******lać jakieś 15 minut po tej ceremonii. jeśli opłatek ma symbolizować Chrystusa to w większośc**przypadków ta tradycja jest profanacją i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są gorsze rzeczy w życiu , a dzielenie się opłatkiem to to samo co składanie sobie życzeń tyle że łamie się opłatek przy tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubie oplatek, o wiele gorsze jest dzielenie się jajkiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tego nienawidzę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mama i ojciec nie uczyli nas tego przez całe życie, ale przez ostatnie lata mama chciała to zmienić i wprowadzić czułośc**przy tym całym łamaniu się opłatkiem. Dla mnie to gehenna. Dosłownie. W marcu się wyprowadziłam od mamy i teraz mieszkam z mężem. On jest nauczony łamania się opłatkiem i mam nadzieję, że mnie tego nauczy. A siostrze, która dalej mieszka z mamą, współczuję serdecznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w rodzinie też tego nie lubiliśmy, 10 osobom życzyć w sumie tego samego, bez sensu więc wprowadziliśmy "nową świecką tradycję" gdzie ktoś starszy z rodziny składa ogólnei przy stole wigilijnym życzenia wszystkim od wszystkich, sami ze sobą łamiemy sie opłatkiem, ciam ciam i siadamy do kolacji :) /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie lubię, ale ja nie lubię składania życzeń jakichkolwiek ani ich przyjmowania, dla mnie to prawdziwa katorga, chciałabym takie sprawy załatwia przez sms-y lub mejle, no ale się nie zawsze da :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiec nie zasiadajcie do stołu , ze wszystkimi weźcie rzarcie i sru do swojego pokoju , do kompa popisac na cafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ja też walczyłam o to, żeby wprowadzić ogólne życzenia od wszystkich dla wszystkich, połamanie się opłatkiem i koniec, ale nie, nie ma szans... Ja się czuję tak skrępowana, nieswoja, zażenowana...jeszcze jak składam życzenia rodzicom czy babciom to jeszcze ok, ale reszta osób jest dla mnie naprawdę raczej obca, a na tegorocznej wigilii to w ogóle będzie chyba z 8 osób których ja w zasadzie nie znam. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie cierpię tego... jeszcze te życzenia typu " żebyś znalazła sobie męża" itp.. a może ktoś nie chce męża i jest mi tak dobrze ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nie lubie, chociaz ostatnio ojciec (sam z siebie) stwierdzil, ze zeby mnie 'nie meczyc' to nie bedzie modlitwy :P ( ja jestem niewirzaca), nie powiem, ze dosc sie zdziwilam bo rodzice to praktykujacy katolicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest zadziwiająco bo kogokolwiek bym nie spytała czy lubi tradycję dzielenia się opłatkiem to odpowiada, że NIE. A nadal i wciąż w wielu domach ta tradycja obowiązuje mimo iż większość tego tak bardzo nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gieniek w gomaczkach
Słabe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znoszę. i też sie właśnie dziwie,że ludzie to nadal robią,a tak bardzo nie lubią najgorsze było dzielenie sie opłatkiem na wigilii klasowej,kazdy z każdym musiał,trwało to długo,było męczące dzielić sie z kimś kogo sie nie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja lubię dzielić się opłatkiem, gdyz spedzam wigilię tylko ze swoją strona rodziny. Ze wszystkimi się lubię. Natomiast z teściami się niestety nie podzielę opłatkiem, gdyż nie lubią mnie i nie spędzimy razem wigilii. Wolę tak niż swiecic oczami i robić dobrą minę do złej gry. Nie zalezy mi żeby sie nażreć jak świnia i udawać. Wolę spędzić ten dzień z bliskimi. Oczywiście mąz pojdzie do swoich rodziców, ale rozumie mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak zaczyna sie u was ta cala wigilia?bo u mnie albo odmawialo sie pacierz albo spiewalo kolede a znow moja tesciowa czyta kawalek z pisma swietego o tym jak narodzil sie Jezus :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasztanka leśna
u nas babcia zaczyna "ojcze nasz" no i odmawiamy, potem dzielenie opłatkiem, a potem jemy. O 12 idziemy na pasterkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja lubię i nie lubię,nie lubię bo przy składaniu życzeń najczęściej ryczę,wzruszam się,no taka pierrrrdoła jestem. A grono najbliższe moja rodzinka,moi rodzice,kuzyn,rodzeństwo,babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię i nie stosujemy tego obyczaju. Po prostu dla mnie to jest śmieszne żeby życzyć komuś coś, raz na rok. Nieznoszę kolęd, nieprzyjmujemy księdza, i nie żyjemy pod płaszcze hipokryzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znosze tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suszarnia
ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To szysta hipokryzja te oplatki,zyczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×