odrzucenie

Zozstalam odrzucona, nie potrafie sobie z tym poradzic tu nie chodzi i nie chodziło o zwiazek o przyjazn. Chyba poplynelam i nie daje rady od 6 miesiecy. Odrzucenie bez odpowiedzi i meczy mnie to dlaczego ? Teraz mam pytanie czy jest sens napisac tej osobie o tym, ze zle to znosze, poprosic o rozmowe, bo byc moze ta rozmowa zlaodzila by ten bol,czy raczej przecierpiec to. Bylo juz lepiej w pewnych momentach, ale wraca jak bumerang ze zdwojona sila.

Być może rozmowa z tamtą osobą złagodziłaby ból, być moze dostałabyś odpowiedź na niektóre pytania. Z tego co zrozumiałam tu chodzi o zerwaną przyjaźń? Jesli tak, to wydaje mi się, ze masz prawo zażądać takiej rozmowy. A jeśli to był związek to raczej dałabym sobie z tym spokój. Musisz pogodzić się z tym, ze pewnych kwestii nigdy nie wyjaśnisz.

To nie poczatek zwiazku, ani przyjazn dlugoletnia to znajomosc ktora miala byc przyjaznia.

Mam to samo przyjazniłam sie z facetem przez internet przez 5 miesięcy zwierzaliśmy sie sobie z wszystkiego a teraz sie do mnie słowem nie odezwie nawet..