Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Najwyzsze tygodniowe realne zarobki netto w UK o jakich slyszeliscie

Polecane posty

Gość gość
12 000 zl tygodniowo? To by musial miec gdzies ok.2400 funtow na tydzien, a to bardzo malo realne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze i on tyle ma, ale nie na tydzien, a na miesiac. Nie jest to malo i nie jest tez duzo, dobrze po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzulije
5 -10 tysięcy na tydzień mój architekt zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niezłe dziadostwo tu siedzi! jak napiszesz, że ktoś zarabia powyżej 500 tygodniowo to chcą ci oczy wydrapać, że nieprawda! wy na prawdę myślicie że 500 to już szczyt bogactwa??? może u was na wsi w Polsce - ale na pewno nie w Anglii!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I po co kłamiecie ? Chcecie sie dowartościować? Osoby dobrze wychowane z dobrego domu pochodzące nie rozmawiają o pieniądzach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
500 f na tydzien w UK to NIE jest zadne bogactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
750 netto za tydzien czyli bardzo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsmieszylam sie
1000f na tydzien lekarz zarabia - hahaha dobre sobie, wiadac jak poniektorzy maja pojecie a to pewnie Ci ktorzy maja minimalna i wydaje im sie ze nie da sie podskoczyc wiecej kiedys w metro byl artykul o GP i ich zarobach - na rok przy calym etacie mieli 120 tys. A dodam ze czytalam ten artykul kilka lat temu wiec teraz pewnie maje jeszcze lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zarabialam 530 f tygodniowo za sprzatania, ale pracowalam caly dzien,i dzieki temu udalo mi sie nazbierac na swoje mieszkanie w PL, juz nie pracuje az tyle bo bylo bardzo ciezko, zero wlasnego zycia,ale warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No co? 120 tys to 1400 f na tydzien po podatku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sofija 24
mój narzeczony jest lekarzem w Londynie i zarabia więcej niż 1000f na tydzień . Zależy jaka specjalizacja i staż pracy a i miejsce pracy !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sofija 24
mój narzeczony jest lekarzem w Londynie i zarabia więcej niż 1000f na tydzień . Zależy jaka specjalizacja i staż pracy a i miejsce pracy !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewna jestes, ze jeszcze Twoj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
500 f to nie jest zadne wow.. to przecietne zarobki, pracuje z samymi anglikami, no 1% w firmie to foreigners, praca za biurkiem, i netto na reke mam 1280, i serio, oni uwazaja ze to calkiem przyzwoite zarobki, wychodzi kolo 18.5k rocznie, i wszyscy mieszkamy w Londynie..5/6 strefa, kuzyn mojego meza zarabia bardzo fajnie, bo robi dobodowki, remonty , i wszystko co z tym zwiazane, osatnio dostal kontrakt na 50 tysiecy f. oczywiscie z tego musi kupic material i oplacic robotnikow, kontrakt jest n 3 miesiace, i na czysto mu srednio zostaje kolo 15 tys. siedzi tu juz dlugo, ma 2 mieszkania w Londynie kupione za gotowke, wybudowal dom; rodzicom, i teraz wybudowal i otworzyl knajpe , ktora prowadzi jego brat, a najlepsze jest to ze z zona na papierze sa rozwiedzeni i do tego ciagna benefity , maja dom z councila, nie mam pojecia jak on to wszystko utrzymuje w tajemnicy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrzec nie moge na to co za bzdury tu piszecie. Moj maz jest kierowca w UK firma nazywa sie Ginsters, mozecie sobie sprawdzic. Pracuje 6 dni w tyg po 12-15godz. Wstaje o 2.30 w nocy o 3 wychodzi do pracy wraca (zalezy od rundy) o godz 16, a czasami nawet po 19 i wiecie ile tyg wplywa na konto? 340, 380, najwiecej bylo 400 funtow. Wiec nie p********e o zarobkach rzedu 1000f tygodniowo, bo to nierealne. Ach jez. angielski zna perfekcyjnie, zeby nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
400f tygodniowo ? Współczuję To jak wy żyjecie ? Boszzzze jaka bieda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
800- 1000 funtów tygodniowo- kierowca HGV przez agencje, na kontrakcie ok 550

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano ledwo, wcale nie ma ziemi obiecanej w Anglii, jak to niektorzy opowiadaja. Jeszcze kilka lat temu zarobki byly fajne, ale teraz wszystko polecialo na łeb na szyję. Mmy mieszkamy w hrabstwie Kent i tutaj ciezko o lepeij platna prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sofija 24
oczywiście , że mój -tylko i wyłącznie ! :) Bo jestem wyjątkowa i zjawiskowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sofija 24
oczywiście , że mój -tylko i wyłącznie ! :) Bo jestem wyjątkowa i zjawiskowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.5 tys brutto rocznie w Londynie to dobrze? Ja pierdole :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.5 tys brutto rocznie w Londynie to dobrze? Ja p*****le :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawno mówiłam, ze zarobki w UK to ochłapy ! Nie ma i nie wróci to, co było!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
flesz80 patrzec nie moge na to co za bzdury tu piszecie. Moj maz jest kierowca w UK firma nazywa sie Ginsters, mozecie sobie sprawdzic. Pracuje 6 dni w tyg po 12-15godz. Wstaje o 2.30 w nocy o 3 wychodzi do pracy wraca (zalezy od rundy) o godz 16, a czasami nawet po 19 i wiecie ile tyg wplywa na konto? 340, 380, najwiecej bylo 400 funtow. Wiec nie p********e o zarobkach rzedu 1000f tygodniowo, bo to nierealne. Ach jez. angielski zna perfekcyjnie, zeby nie bylo. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx to znaczy, że twój mąż jest ostatnim ćwokiem!!! skoro nie potrafi znaleźć sobie pracy jako kierowca w lepszej firmie! mój zaczynał pracę w UK 5 lat temu, w firmie u Polska złodzieja i dostawał 400 tyg (5 dni w tyg po 12 godzin) dzisiaj jest na własnej działalności i pracuje przez agencję w asdzie - 700 - 800 funtów tygodniowo (5 dni w tyg po ok 10 godzin)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*w firmie u Polaka złodzieja - miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mlody dr fizyki po prestizowych studiach, praca jako informatyk 70tys rocznie brutto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na doktora fizyki to i tak przecietnie, chyba, ze to poczatkowe zarobki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama jestes c**a, nie zycze sobie, zebys wyzywala tutaj mojego meza. 13 lat temu zarabiaNie w kadym miescie sa takie mozliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiec nie p********e o zarobkach rzedu 1000f tygodniowo, bo to nierealne. ---------> Powiadasz, ze zarobki w wysokosci 1000 funtow tygodniowo sa nierealne? Aha. :o Tzn zatem, ze wedlug ciebie nikt absolutnie w UK nie zarabia 4000 funtow miesiecznie, nie mowiac juz o wyzszej stawce? Urwalas sie z choinki dziewczyno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mowie, ze 1000 f to niemozliwe zarobki, ale napewno niemozliwe dla kierowcy, i nie pisz tu o kierowcy ciezarowki czy tira, tylko vana. Jezeli Twoj maz jest self employed to napisz ile ma po podatku (boo przciez podatek musi sam zaplacic) a nie napiszesz ze ma 700 na tydz i zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×