Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kjujicek

kochanek

Polecane posty

Gość onitacysą
Raczej jeszcze tkwię, emocjonalnie przynajmniej i on o tym wie. Półtora roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onitacysą
dokładnie, ona jest psychicznie zablokowana. Mnie się naprzykład prawie wszyscy nie podobają, ale jak się zastanowię to ten mój do pięknych tez nie należy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjujicek
emocjonalnie ja tez tkwie, niestety A on tez wie, widzi, ze ma nade mna wladze I to duza K***A! dlaczego musialam go poznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie czas i rzuć się w wir świątecznych przygotowań lub umów się na kawke z koleżanka ... grunt miec zajęcie i odciągną mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onitacysą
Ja mogę autorko to samo napisać o tym moim. Zawsze jak go potrzebowałam to go nie było, zawsze...Nieobecny ciagle. Ale jak on mnie potrzebował to nigdy go nie zostawiłam. Zawsze przy nim byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onitacysą
tak, trzeba się jakoś zdystansować. Przynajmniej na początek. Wpoić sobie nowe zasady. Takie układy dla kobiety to jedno wielkie g***o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjujicek
ludzie ja sobie na swieta wyjazd za granice zaplanowalam, zeby o nim nie myslec :) wiem, gowno i to straszne, meczy wypala wykancza, ja czuje, ze juz nie moge dluzej, ze to moja granica i wiem ,ze nie warto ,ze to nie ma sensu A nie potrafie go od razu wykreslic wykopac z zycia Jakas czesc mnie mieknie i daje sie dalej gnoic, bo w sumie to takie gnojenie mojej osoby moich uczuc itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onitacysą
dokładnie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onitacysą
ja już i tak emocjonalnie się trochę wycofałam, ale jednak trzeba dokonać ostatecznego cięcia. Troche wbrew sobie, i potem jeszcze się nie wycofać z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjujicek
wlasnie wytrwać, od jutra postanawiam byc twarda :) nie pisac, nie dzownic, nie martwic sie, starac sie nie myslec Potem swieta, nowy rok Moze beda zmiany na lepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onitacysą
Trzeba w to wierzyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjujicek
tego nam zycze :) co jakis czas bede tu pisala jak mi idzie :) czy wytrwałam :) dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onitacysą
Dziękuję:) i Tobie tez życze siły. Odezwe się również czasem. Pozdrawiam:) Dobranoc. PS. Zastrzez sobie tez nicka, bo podszywy się pojawią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjujicek
hej, a wiec odwiedzil mnie dzis w pracy, wpadl na chwilkę po płyte. Spieszyl sie strasznie, juz mial wychodzic i chcial mnie pocalowac w usta, ale ja szybko przekręciłam glowe i cmoknąl mnie w policzek i mowie - przyjaciele sie w policzki cmokaja :) On- eeeeej, nie wymyslaj glupot, spiesze sie teraz, ale potem to sobie to wyjasnimy, zadzwonie pozniej pa buzka i nie zadzownil :D jest ciezko, ale zawzielam sie i chce to przetrwac, byle do swiat, byle do swiat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rany dziewczyny, po co Wy tkwicie w tych układach, tylko się męczycie. Czy nie lepiej mieć kogoś tylko dla siebie i być dla niego najważniejszą kobietą w życiu? A tacy faceci, którzy grają na dwa fronty to dla mnie zwykli oszuści i naciągacze. Żal mi ich kobiet, zadna nie chciałaby pewnie być na ich miejscu. Współczuję wszystkim (oprócz oszukującym)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjujicek
no własnie ja juz nie tkwię, ale naprawdę sie zakochalam i ciężko mi teraz, mam teraz faze, ze sobie przypominam same dobre chwile i az mi sie plakac chce, ze juz nic nie bedzie wiecej :( :( Ale moze wkrotce zaczne pamietac o samych zlych rzeczach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On- eeeeej, nie wymyslaj glupot, spiesze sie teraz, ale potem to sobie to wyjasnimy, zadzwonie pozniej pa buzka i nie zadzownil smiech.gif --------------- wez sobie wypisz duzymi litermi slowa tego klamczucha i powies na wysokosci oczu.Czytaj codzennie i namietnie te zdanie i uloz sobie w glowie , jak splawil Cie, jak natretna muche . Ten facet nawet na chwile nie potraktowal Cie , jak kobiete , ktora nalezy poszanowac . Powinno pomoc :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjujicek
eleene ja sobie gorzej powtarzam, ze traktuje mnie jak szmate, scierke itd :) ze ma mnie za nic, ze jestem dla niego zerem itd. :) i mysle, ze jego zachowanie wobec mnie to moja wina, bo ja mu na to pozwolilam Zawsze bylam, zawsze mogl na mnie liczyc, zawsze pod reka, niezawodna Glupia naiwna zakochana kretynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieeeeeeeeeeee.Nigdy tak o sobie nie mysl.Nie jestes zadna szmata . Jestes kobieta , ktora jest biedna i nieszczesliwa na ten moment .Dalas sie uwiesc "czarodziejowi" . Nie kazda kobieta jest wyczulona na takich osobnikow i od razu daje :aut. Przypisujac sobie takie okreslenia zniszczysz sobie poczucie wartosci, kobiecosci .Bedzie trudno odbudowac je , jesli sama sobie taka etykiete przykleisz .Trzeba kochana uporzadkowac sobie w glowie , serce zamknac na klucz i pozegnac ten rozdzial .Dla wlasnego dobra . Dasz rade -nie marnuj sobie zycia na takiego DUPKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O O O widzisz, dobrze to ujęłaś "sama na to pozwoliłam" ...więc już nie pozwalaj ! I nie mów o sobie tak źle, zakochałaś się - trudno - my kobiety często tak mamy :) Ale spójrz na to z innej strony, to nie Ty tu jesteś winna tylko ON jest dupkiem w tej sytuacji. Wie, że ci zależy i bawi się tobą, wykorzystuje, a daj spokój, to ciapa jakaś nie facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjujicek
moze przesadzam, ale najbardziej jestem na siebie zła, bo zawsze byłam taka ostrozna w zwiazkach. Sam fakt, ze mam 30 lat, a on był moim drugim partnerem w łóżku ... Zawsze przezorna, a tu taki syf !! Wiem, ze to d**ek i zal mi czasem siebie a czasem sie wsciekam na siebie strasznie Najbardziej za to ,ze jeszcze o nim mysle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjujicek
jakie jeszcze sposoby macie na takie przypadki? napisać sobie pare słów prawdy, powtarzac do znudzenia. Co jeszcze moge zrobic? Zeby nie myslec o nim, nie rozpamietywac i sie nie dobijac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjujicek
nadal twarde postanowienie, trzymam sie :) dzwonil potraktowalam sucho i szybko :) trzymajcie kciuki, dla mnie kazdy dzien to jak katorga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×