poscic przedszkolala na wycieczke do kina

Przedszkole corki za tydzien wybiera sie na wycieczke do kina. Zastanawiam sie czy jest sens puscic 3latke na ta wycieczke. Kino jest 20km od przedszkola, jada autokarem czyli bez fotelikow do tego ta pogoda. Troche sie boje ze cos moze sie stac a poza tym to corka podczas jazdy zaraz zasypia w foteliku moze wygodnie sie przespac a w autokarze? Pozniej taka zaspana mialaby isc przy minusowej temp do kina? Nie wiem tez czy corka wytrzyma caly seans na fotelu, w domu podczas bajki ciagle sie kreci. Co radzicie?!

dzidci dzisiejsze sa beztresowo wychowane, bo taka moda. Jak twoje dziecko rozwydrzone ma pozostałym zepsuc seans kinowy niech zostanie w domu, zamiast wyc w nieboglosy

dzieci nie powinny "pościć". ale pUścić ją możesz do kina.

ja bym puscila,niech jedzie to frajda dla dziec**przeciez,moj syn fakt ze starszy troszke byl w zeszlym tyg.na wycieczce na wsi a wialo wtedy jak uj,byl tam tez Mikolaj dawal drobne upominki maly zachwycony,bo zwierzatka widzial i karmil.

Moje dziecko sie nie drze tylko tak ja napisalam kreci bo ciezko takiemu malemu dziecko wysiedziec w jednym miejscu 2godziny. A co do bledu to literowka w temacie mi sie wkradla. W poscie juz napisla dobrze