Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Porosze o porady nt rozszerzania diety niemowlaka 4 miesiace

Polecane posty

Gość gość

Moj synek skonczyl juz 4 miesiace a jest karmiony butelk.a Pora na nowe rzeczym nie bardzo wiem od czego zaczać ? od jakiego pokarmu ?? mam mu p ugotowac marcheweke i podac do zjedzenia calą ?? łyzeczka ? czy lepiej ugotowac zupke i podac przez butelke ?? nie umie jesc łyzeczka, wypluwa wiekszosc np kaszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko musi sie uczyc jesc lyzecza,na poczatku to bardziej zabawa niz jedzenie. ja corce dalam marchewke gotowana oczywiscie, ale jej nie smakowala, na drugi dzien dalam jej z ziemniakiem. na poczotek to tak, zeby zjadlo ze dwie lyzeczki i obserwowac czy cos sie dzieje. na pewno nie zaczynaj od surowych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jest zacznij od warzyw. Ja kupowalam malutkie słoiczki z serii pierwsza zupka - marchewka szła na pierwszy raz....i taki słoiczek malutki 80 gram codziennie na obiad. Podawałam od razu łyżeczką - na początku też lądowało wszystko poza buzią, ale potem już nie - praktycznie w ogóle się potem nei brudziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrobilam tak, ze kupilam sloiczek marchweki.Dziecko wypackalo siebie, mnie bujaczek a zjadlo nie wiem ile ?? moze 1/10 tego sloiczka.Nie wiedzialam dalej czy jest najdzone czy nie, czy podac buetke z mlekiem czy nie ?? bo podobno owoc czy warzywo czy zupka powinna zastapic 1 porcje mleka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
własnie dziewczyny, ja tez bym chciała usłyszec jakieś rady bo czytam w necie i czytam a i tak nic z tego nie wiem bo nic konkretnego nie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no oczywiście, że jeżeli mało zjadło to normalnie dokarmiasz :) staraj się tylko aby był jakiś odstęp powiedzmy pół godziny, ale to zależy ile zjadło bo jak łyżeczkę cz dwie to możesz od razu dać butlę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kiedy można podawać kaszki? Czy może lepiej zagęszczać mleko np. kleikiem? Co najlepsze na początek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są kaszki już po 4 miesiącu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaczęłam od marchewki i żałuję... Kupy nie robił przez 5 dni, dzień w dzień krzyk. Także zacznij od innego warzywa, które nie zatwardza. Kilka łyżeczek tylko na spróbowanie, dokończy mlekiem. Na początek najlepiej jeden składnik, potem np dynia z ziemniakiem. Po 2-3 tygodniach spróbuj wprowadzić kaszki np. Na śniadanie. Podawaj łyżeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw kup słoiczki: bobovita pierwsza łyżeczka: jabłko, banan, marchewka, kalafior, brokuł, groszek, śliwka.. i to podawaj, Do tego kaszki po 4 miesiącu (najsmaczniejsze są te bez cukru). Dawaj po kilka łyżek żeby nauczył się jeść z łyżeczki, a po tygodniu już pół zawartości słoiczka..powinien spokojnie zjeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×