nagrywaliscie siebie podczas lozkowych ekscesow

? mielibysie ochote to zrobic a potem obejrzec, czy raczej boicie ze ktos mogly to potem wykorzystac przeciwko wam?

w sumie to chciałabym spróbować ale boję się ze właśnie nagranie mogłoby wyciec. pewnie wyglądałoby jak zwykły pornos i śmiałaby się z siebie.

Ja chyba to zrobie jastepnym razem mam mala kamrke sony bloggie . Bedzie ubaw.

ja kiedys z moim byly sie nagrywalismy, jeszcze zdjecia mi robil takie artystyczne(mimo ze nie jest profesjonalnym fotografem), fajne uczucie, ze mu sie podobasz. teraz mam pamiatke, filmy oczywiscie skasowalismy.

Mało komfortowe, że gdzieś jest włączona kamerka...

od czasu do czasu robimy sobie takie sesje. Co 1 - 2 miesiące. Za każdym razem musi być jakiś ciekawy pomysł, nie zwykła porno-rypanka. Ekstra potem pooglądać, czasem wieczór zaczyna się u nas od oglądania naszych zasobów. Oczywiście jest obawa, że gdzieś wycieknie, w zasadzie nie obawiam się o nielojalność partnera, ale jakieśsprawy serwisowe kompa, utrata czy po prostu bałagan w zasobach. Zwykle ustawiamy dwie kamery - na stałe plus jedna ręczna do doraźnego użycia. Potem montaż. Od czasu do czasu żartujemy o zaangażowaniu kogoś do kręcenia. Na razie tylko żartujemy, ale czuję, że kiedyś do tego dojdzie. A zaczynało się niewinnie, sesje foto, fajne stroje, seksowne, potem w bieliźnie, potem bez, potem już razem itd. Naprawdę ekstra doświadczenie - zarówno robienie takich filmów jak i ich oglądanie. Moim zdaniem zdecydowanie ważniejsze są naprawdę ogromne wrażenia niż strach przed ujawnieniem.

Takie prywatne porno jest fajne ale wymaga pewnej reżyserii, o ile nie dysponujecie trzecią osobą która mogłaby kamerować nie biorąc udziału w akcji ;)

Ile trzeba miec lat zeby w takich filmikach zagrac?

W moim pensjonacie w górach zamieściłem w dwuch pokojach ukryte kamerki mam juz mały zasób filmów. Wiem że to nielegalne ale nie rozpowszechniam tego w sieci. Nikt jeszcze oprucz mnie i mojej partnerki jeszcze tego nie widział

Wrzuć jeden taki filmik przecież nikt się nie dowie

Baca 11 . przydupia cie i pójdziesz z torbami

:-)

:-).

tak nagrywałam się ze swoim facetem i to nie raz,potem to oglądamy i jest przyjemnie

mi chodziło to po głowie, ale nie pytałam nigdy męża czy on chce :) w sumie to wyszło, że mamy na to ochotę razem jak zrobiliśmy https://www.seksonariusz.pl no oczywiście nie tylko to ale wiele innych świnstw jeszcze też :D

Nie wszystkie filmiki nagrywam na płyty tylko te najlepsze. Oceniamy z żona te pary i jednych oglądamy tylko na żywo a innych na żywo i później z płyty. Nie ma mowy o zamieszczaniu tego w sieci bo ktoś mógłby sam na to natrafić lub ktoś kto go zna a wtedy wiadomo. Są też pary które tego albo nie robią lub robią to w nocy po ciemku

Chciałem się nagrać ale ciężko trzymać kamerę jedną ręką :)

jak nagrywamy filmiki ,nigdy nie wrzucamy do internetu ponieważ uważamy że to nasze prywatne filmiki i nie chcemy by obcy ludzie nas oglądali.

jak bylam w trojkacie maz i jego kolega to zmusilam ich zebysmy sie nagrali bo szczegolnie chcialam sobie poogladac jak kolega meza mnie posuwa bo mial wiekszego od meza i cichutko planowalam ze jak maz pojedzie do pracy za granice to zaprzyjaznie sie z nim i bede sie z nim bzykac bo na wyglad to prawdziwy mezczyzna