Sanki jako prezent pod choinke

Co mysliscie?

jasne że tak :)

myslam zeby corce kupic .widzial dzis w sklepie metalowe z oparciem ale drewnaine siedzenie. ale na swieta jedziemy do tesciow.i nie mamy jak tego przewiesc.

nie... no chyba ze masz pewnosc, ze bedzie sypał snieg i dziecko bedzie mogło z tych sanek korzystac w świeta bo jak nie to bezuzyteczny prezent na swieta

śniegu nima , mrozu nima kaj ta p******* zima ???

pada śnieg,lepimy bałwanki k***a mać ktoś z****** sanki .......

a jak kupie cos innego to tez bedzie lezalo. np. na miokolaja corka chciala mikrofon- kupilam jej. a dzis w przedszkolu za uwazylam ze wszysrtkie dziec****saly list do mikolaja i byla wyswietlona lista reczy ktore dzieci by chialy dostac. wiec na 15 dziewczynek w grupie 10 z nich chce dostac mikrofon. a wolg esie nim nie bawi. wiec nie mam jzu pomysly co jej kupic.

a to śnieg pada tylko w święta? :o bardzo dobry pomysł, na pewno się przydadzą.

w grudniu może śniegu nie będzie, ale później się pojawi. Sanki możecie zapakować w karton, owinąć jakimś kocem i nie zauważy.

a to śnieg pada tylko w święta? :o bardzo dobry pomysł, na pewno się przydadzą.

jedziemy pociagiem. a w samochod to bym wczesniej zapoakowala przykryla czms i corka by nie zuwazyla.

to zamówcie sanki na allegro i z dostawą do domu teściów.

no tak ale potem i tak trzeba bedzie je przewiesc pociagiem do domu.

no to kupcie jej coś mniejszego (np. jakąś lalkę) i powiedzcie, że w domu pod choinką czeka na nią większy prezent

tez tak myslalam zeby tak zrobic. to juz mam problem z glowy. kupie jej sanki