Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój ojciec ma wszystkich gdzieś i dobre rady

Polecane posty

Gość gość

chciał wystawić auto na sprzedaż, mój znajomy powiedzial,że nawet 20 tys wyciągnie, ja chciałam wystawić za 18 tys. ale moj stary sie dowiedział od dilera że takie auto to przy dobrych wiatrach sprzeda za 14 a on kupi od niego od reki za 10 tys!!!!!! moj ojciec (sory ale to frajer) kazał wystawić ogłoszenie "14 900 do negocjacji" po czym zadzwonił ktoś do niego i spytał za ile mu sprzeda, a ojciec zamiast powiedzieć " a ile pan proponuje?" albo "tyle ile jest w ogłoszeniu minus 50 zł" bo o to chodzi w negocjacjach od razu wyskoczył "14 400" a tamten od razu,że zaraz przyjedzie i chce kupić!! k******* a ja mu mówię, "nie sprzedawaj pierwszemu bedzie duzo telefonow" i co? ten juz byl w polowie drogi a do niego zadzwonił ktoś z prozpocyją 15000 żł!!! i moj ojciec sprzeda za 14400 bo jest durniem i nie moze mnie posluchac!!!!! bo ja k*****a nie mam wyksztalcenia takiego jak on!! on jest zawsze najmądrzejszy...najlepsze jest to,że nie spieszyło nam się ze sprzedażą auta i mógł powiedzieć "jest pan pierwszy, poczekam na jeszcze inne propozycje moze ktos zaporponuje mi wiecej" ..........to nie! sprzedał pierwszemu i teraz bedziemy miesiac bez samochodu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było samemu podejść do sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to ojca samochód, co Tobie do tego? Liczysz na jakąś forsę? Mógł go nawet komuś podarować za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałam to załatwić sama, ale jak? miałam podać numer do siebie? ja się na technicznych sprawach w ogóle nie znam, nawet nie umiem jeździć i nie mam prawka...wiedziałam tylko,że to auto jest więcej warte i wystawiłam na innym serwisie cenę o tysiąc wyższą i podałam numer ojca i dzwonili do niego i proponowali mu znacznie więcej, ale on już sprzedał pierwszemu!!!!!!!!!!!! pierwszy zadzwonił a ten mu od razu , zamiast powiedzieć "wie pan co ja to przemyślę i oddzwonię" to on, jasne, może pan oglądać kiedy chce :O : O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co z tego ,że ojca???? zależy mi na tym by rodzice nie byli stratni, poza tym to też pieniądze mamy, ona też jest poruszona tą sprawą i zła na ojca że znowu nie posłuchał nas, wcześniej kupił bardzo drogo mieszkanie (ponad 7 tys za metr gdzie normalnie kosztują 5 tys!!! ) a tez mu to odradzałam, ale miał gdzieś. to szastanie kasą się zaraz skończy, bo pomogę mamie załatwić rozdzielność majątkową!! nienawidzę ojca, bo on trwoni wspólną kasę a nie swoją własną ! (nie chodzi mi o mnie , a o mamę, co ciężko pracuje i wszystkiego sobie odmawia, a on szasta pieniedzmi )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To teraz Ty zamierzasz przejąć rolę matki i żony? Mama jest niema i głucha? Zgadza się na takie życie z Twoim ojcem? Widocznie tak, skoro sama nic nierobi w tym kierunku a wyręcza się Tobą. Tak, wyręcza. Nie czepiam się, ale spójrz na to z innej strony? Będziesz niańczyć mamę do końca jej życia bo ma Ciebie ? Ich finanse, są ich finansami bezwzględu na Ty masz odczucia względem ojca. Rozumiem że chcesz dobrze, ale niezapędzaj się. Mama jest dorosła. Jeżeli zaczniesz ją wyręczać, to ją do tego przyzwyczaisz, i nie będziesz miała swojego życia "bo mama".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×