Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

gdzie kupiłyście sobie kozaki obleciałam całe miasto i nic kompletnie nic

Polecane posty

Gość gość

były jakieś tam za 569 zł, ale bez rewelki to bez sensu kupować skoro średnio mi się podobają, a cena kosmiczna..poszukuję klasycznych czarnych oficerek najlepiej ze skóry naturalnej tak do 400zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja takie kupiłam za 390 w CCC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ccc kupiłam w tam tym roku za 340zł i rozwaliły się po miesiącu..więc ten sklep odpada...a były takie sliczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musiałaś trafić na wadliwe, mi się stamtąd buty nigdy nie rozwaliły. A w Daichmanie byłaś? A może idź do Ochnika, Wittchen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CCC Lasocki - 329 zł. Czarne oficerki. Mam nadzieję że długo mi posłużą. Kupiłam na śląskiej podeszwie że względu na spacery z 4 miesięczna córka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być płaskiej :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam cudne ale brązowe tommy H

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupiłam 3 lata temu oficerki w Deichmanie za 119zł. Do tej pory mi służą, tej zimy też będę w nich popitalać. A wy dalej wydawajcie grubą mamonę za jakiś badziew, tak jak laska z ccc :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaewelinaaa
ja tez kupilam na allegro, 2 pary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do @gość - Deichman to syf, wszystko jak z kartonu i rozlatuje się po miesiącu. do tego śmierdzi. ja w tym roku też lasocki ccc, 379 ale brązowe. super i cieplutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam sklep oleksy. Buty bardzo wygodne i ładne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam ten sam problem. zobaczylam dwie pary fajnych kozakow w Wojasie, ale jedne 550zł, tyle nie dam. Drugie fajne kosztuja 399zł polskiej firmy syrena, i chyba na te sie zdecyduje bo dosłownie nic fajnego nie mozna znalezc, tzn sa ale w takich cenach ze szok. W CCC w tym roku doslownie nic mi sie nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do @gość - Deichman to syf, wszystko jak z kartonu i rozlatuje się po miesiącu. x W tym syfie chodzę trzeci sezon, laska w skóreczkach za cztery stówcie po miesiącu była już bez butów :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w kozakach Jennifer z CCC chodzę już piąty czy szósty sezon, tylko podklejam obcasy co dwa lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie miałam pytać, czy Wy co roku kupujecie nowe kozaki...? Serio? Ja mam trzy pary: eleganckie na obcasie, oficerki i śniegowce. No i botki jeszcze, ale to bardziej na na późną jesień/wczesną wiosnę. I z tym kompletem już chyba czwarty czy piąty sezon będzie! Tyle że faktycznie - każde jedne kosztowały nie mało. Ale są nadal ładne, funkcjonalne i nic im się nie dzieje, nie widać jakoś szczególnie upływu czasu. Są to modele jak najbardziej klasyczne (bo generalnie mam bardzo klasyczny styl), stąd też nie wyglądają jak z poprzedniej epoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z daichmana i ccc nie lubie chociaz mam. Ale dla mnie to buty na jeden sezon,nawet te skorzane. Kupuje tam jak juz na prawde nie moge znalezc. Raz udalo mi sie kupic w zwyklym sklepie,sliczne zamszowe za 300 zl z kawalkiem. Nie potrafilam sie z nimi rozstac,wytrzymaly na prawde wiele sezonow az zepsul sie zamek a wstawiony przez szewca nie wytrzymal nawet sezonu. Na necie nie kupuje,raz kupilam pumy,ktore wczesnkej mierzylam w sklepei stacjonarnym i niby te same wymiary,ten sam numer a buty okazaly sie.za ciasne. I tak zakonczylam swoja przygode z zakupami butow przez net. W tym roku mam kozaki lasocki z tamtego roku,ktore kupilam na krotko przed tym jak spuchly mi nogi w ciazy,wiec zime przelezaly w szafie. I zamszowe z venezii z poprzednjego sezonu,ktore o dziwo wciaz mi sie podobaja i so w bardzo dobrym stanie. Ja inwestowalabym w but dobry i ktory mi sie podoba,nawet duza cene,bo ma szanse sie zwrocic. Nie nawidze co rok kupowac nowych,bo ciezko mi dogodzic z fasonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allegro kozaki skora naturalna polska 170 zl a nie 330 w ccc chinskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kozaki kupiłam w małym sklepiku z polskiej małej firmy. Ktos tu pisał o butach Syrena, mam od nich szpilki, super wygodne, mięciutkie. mam 4 pary na zimę: 2 pary kozaków na obcasie, jedne płaskie i jedne botki za kostkę też na obcasie, najstarsze moje buty to skórzane na płaskim, to będzie ich piąta zima - są nie do zdarcia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh, ja większość życia kupowałam buty w deichmanie, z tego względu, że tam zawsze jest mój rozmiar (41), a jak trzeba, to i większy. w życiu nie zareklamowałam żadnych butów zimowych, żadnych nie wyrzuciłam z powodu dosłownego rozpadnięcia się, czy innych cudów. jak to się dzieje, że z moimi butami z taniego sklepu nic się nigdy nie dzieje? cud normalnie :D a dodam, że zapieprzam piechotą, także mam gdzie i jak te buty poniszczyć. a jednak nie niszczę. fakt, raz zdarzyły mi się buty, które po paru założeniach śmierdziały, wywaliłam wkładki, kupiłam skórkowe i gra. na skórę się przerzuciłam, ale wyłącznie wyprzedażową. 500 za kozaki to jest dla mnie bardzo dużo, a 10 lat nie mam zamiaru w tym śmigać, żeby mi się opłacało. rok temu kupiłam kozaki za 140, w tym roku okazyjnie za 60 zł. 3 lata temu za 200 kupiłam czarne klasyczne kozaki na obcasie, polska skóra. wszystko z wyprzedaży co najmniej -50%. po cholerę przepłacać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kupiłam, chodze w botkach zamszowych impregnowanych bo nie mam kasy na buty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie - ja kupiła rok temu w Badurze - w Wadowicach sklepie firmowym, kupiłam je tam za 350 zł, w normalnym sklepie (w Galerii) kosztowały one 570 zł ... przechodziłam w nich całą ubiegłą zimę, do pracy, do rodziny, wszędzie i pozdzierały się one, wyglądają nie ładnie i sama się zastanawiam gdzie kupić gdyby wydała te 570 zł to chyba bym się zapłakała myślałam o Lasockim, ale boję się że ten Lasocki to chińszczyzna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×