Jestem beznadziejną osobą

Witam was :( od dawna chce się wyżalić , nie za bardzo mam komu ... Moja mama jak trzeba to wiadome że wysłucha ale aktualnie nie rozmawiamy ponieważ jest na mnie wściekła i doprowadziłam ją do płaczu , a chłopak .... jemu nie chce mówić jaka jestem bo aż wstyd i przykro ... Mam 17 lat , mam wspaniałego chłopaka który robi wszystko żeby zawsze podnieść mnie na duchu , zmotywować do działania i zależy mu na tym żebym osiągnęła coś w życiu ... a ja ? Ja sama nie wiem czego chce , nie wiem kim chce być w przyszłośći , nie mam jakiejś pasji , żadnego hobby a moje dni są takie same , nic się nie dzieje ... Nawet jeśli mam chwile kiedy chce coś zrobić ze sobą , chce działać i jestem zmotywowana , to potem to wszystko opada i znów jest tak samo jak było ... Mam cholernie słabą wole i brak kontroli nad swoim życiem chyba . W szkole mi nie wychodzi bo mam lenia w tyłku , przez to kontakty z rodzicami się pogarszają bo z wywiadówki na wywiadówke ich zaufanie do mnie maleje . Jest mi okropnie przykro i co raz częściej myśle o tym że jestem do niczego . Nic nie warta osoba z tragicznym charakterem . Leży przede mną kartka na której wypisalam sobie moje wady i wyje ... po prostu wyje ... nie wiem co dalej mam zrobić ze sobą

... Kiedyś zdarzały mi się nawet jakieś myśli samobójcze , i chciałam zobaczyć komu tak na prawde bedzie zalezec na mnie i kto sie przejmie ze cos sie ze mna stalo , wiem , to głupie i dziecinne , ale chyba każdy ma taki czas w życiu . Ludzie postrzegają mnie jako szczęśliwą wariatke a tak na prawde w środku wołam o pomoc , nie mam z kim gadać bo caly czas slysze zeby wziasc sie w garsc i zaczac cos robic w kierunku szczęścia , ale nie wiem nawet jak zacząć .. Od zawsze była przy mnie mama , cokolwiek by się nie działo , mama zawsze była obok , Czesto mnie wyręczała i nie mam jej za złe , widziałam że mnie kocha i widze to dalej , tylko że nie wiem co zrobie kiedy mamy zabranie , ja się nie potrafie odnaleźć na świecie... nie naskakujcie na mnie proszę :( już wystarczajaco jestem załamana

To teraz weź kartkę i wypisz 20 zalet, nie ważne ile by to trwało, nawet 2 dni, zrób to!

sprobuj amfe

nie jestes :D co najwyzej sie pogubilas, ale to przeciez nie znaczy ze nie mozesz sie odnalezc, prawda? i nie wypisuj swoich wad bo wady ma kazdy tylko swoje cele

Hah .. dziekuje wam ;* To miłe .. niestety ja nie wiem jakie są moje zalety ... Już mi lepiej jak wyrzuciłam to z siebie