Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy u was podczas wiligii wszyscy chodzą ubrani elegancko tak jak w tv

Polecane posty

Gość gość

biale koszule, żakiety, garsonki, obcasy, krawaty, sweterki w serek itp ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matus, nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ja chodzę w gaciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
80% rodziny tak reszta tak sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
99% NIE chodzimy normalnie jak na codzien :) dzien jak kazdy inny, po co sie spinać i robić cyrk ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, w końcu to uroczysta kolacja, zwykle jeździmy do mojej mamy lub do teściów, przecież w dresie nie wyskoczę, albo w fartuchu śmierdzącym rybą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwóchdziewczynek
u nas elegancko, chociaż bez szpilek ;-) jako dziecko też stroiłam się na święta w najlepsze ubrania a tatuś zawsze był w garniturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasza szkoła bez patrona
oczywiście, że tak. Stół też jest udekorowany jak u królowej. To bardzo uroczyste święto a strojem podkreśla się szacunek do współbiesiadników oraz podniosłość uroczystości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Ja zawsze chodzę 'elegancko' ubrana. W dresie to nawet do sklepu nie chodzę. Zawsze jak jadę w odwiedziny do rodziców, to staram się wyglądać jak najlepiej, tym bardziej, że bywa tam moja siostra, która wyszła za gołodupca i wygląda teraz jak wieśniara z PGRu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze chodzę 'elegancko' ubrana. W dresie to nawet do sklepu nie chodzę. Zawsze jak jadę w odwiedziny do rodziców, to staram się wyglądać jak najlepiej, tym bardziej, że bywa tam moja siostra, która wyszła za gołodupca i wygląda teraz jak wieśniara z PGRu. Wstydzimy się jej i unikamy jak tylko można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maz idorosli synowie ubieraja sie odswietnie a ja od rana tak sie natyram w kuchni ze przebieram do kolacji czysta bluzke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×