Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zalujecie ze macie dziecko

Polecane posty

Gość gość

Pytam bo spotkalam znajomą która twierdzi,że macierzyństwo ją zabija. Przerasta,a przecież tak chciała mieć dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczymmamyproblem
Nie zaluje. Ale osobiscie znam kobiety,ktore bardzo chcialy miec dziecko i rzeczywiscie potem je to przeroslo i osoby,ktore nie chcialy,zaliczyly wpadke i okazaly sie wspanialymi rodzicami,ktorzy oszaleli na punkcie swoich dzieci. A wczesniej za dziecmi nawet nie przepadali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dlatego boję się mieć dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem takim drugim przypadkiem :D Nie lubiłam, nie znosiłam wręcz dzieci i wpadłam mając 33 latka, a teraz jestem najszczęśliwszą matką pod słońcem :D Cierpliwą, oddaną matką polką długo karmiącą piersią :D Jasn,e że nie żałuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żałuję ze mam TYLKO jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie! Też chciałabym mieć co najmniej trójkę, ale nas nie stać na to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest dziwne.. choć może być i tak ,że te kobiety nie mają chwili dla siebie ,mąż w pracy rodzice nie muszą przecież. Choć mogę się mylić,ale wydaje mi się ,że jeśli rodzice dzielą się obowiązkami to i radość z macierzyństwa jest "większa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miranda 38
ja zdążyłam się wyszaleć :) Na szczęście :) I nie żałuję, ze dzisiaj mam 38 lat i 6 miesięcznego szkraba, który jeszcze nie śpi, bawi się z tatą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem...,w ogole zycie singla jest piekne,tesknie za nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htyht
Nie raz, nie dwa... Że zabija macierzyństwo? Ano, mnie też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamasakra
mnie macierzynstwo przerosło... co prawda nie załuje bo kocham synka nad zycie ale po tym jak mi czasem daje popalic to zaczynam powaznie myslec nad sterylizacja, zeby przypadkiem nie zajsc znowu w ciaze. A synek był planowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja drugi raz na dziecko bym się nie zdecydowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ja oszalałam na punkcie swoich dzieci :) nigdy bym się nie chciala zamienic z bezdzietną,nie wyobrazam sobie zycia bez moich dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wpakowalabym sie w wielodz
żaluje ,ze wpakowalam sie w wielodzietnosc, to nie lezy w mojej naturze no ale tak wyszlo. Dzieci czasami mnie przerastają ,lecz nigdy do tego sie nie przyznalam tutaj i nie tylko Jakbym mogla cofnąć czas na jedynaku bym poprzestala,.Kocham kazde po kolei ale ich wychowanie jest takie męczące :/ Kocham jeszcze bardziej wyjazdy bez dzieci kiedy jestem tylko dyspozycyjna do samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 22 lata mój mąż 23 nigdy nie żałowałam, Młody ma dopiero 10 mcy. Ale nie powiem, czasem mam dość, mam ochotę walnąć i wyjść, ale jak każdy, każdy ma czasem taki dzień, że go wszystko przerasta, wychodzę wtedy na ok godzinkę, i po 15 minutach już się zastanawiam co moje Maleństwo robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za nic w świecie nie żałuję.Mój synek to moja największa miłość i radość:)Życie bez dzieci jest ok ale dopiero teraz widzę co to prawdziwa miłość i niestety prawdziwy strach.Tylko rodzic to wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci nie zaluje sa dla mnie wszystkim ale zaluje ze nie wybralam lepszego ojca;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie żałuję, teraz jak córka jest juz jakiś czas z nami (ma 16mc) mogę śmiało powiedzieć, że bez niej nasze życie było by puste:) Sarkastycznie stwierdziliśmy z mężem, że co to by było za życie bez dziecka gdybyśmy mieli wiecznie posprzątane, bylibyśmy wyspani i mieli czas na wszystko:) A tak poważnie czasami tylko ogarnia mnie lekka irytacja gdy musimy rezygnować na przykład z dancingu bo mała była raz u dziadków nie dawno i dała im tak popalić, że teściowa powiedziała, że zostanie z nia jak najbardziej ale jak mała będzie troszkę większa bo się wszyscy męczyli. Wcale sie kobiecie nie dziwię z resztą martwiła bym się o córke która płacze w nocy. Po prostu czasami chciała bym wyjść gdzieś tylko z mężem ale i tak jesteśmy szczęśliwi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htyht
Ja się po prostu źle czuję jako matka. W kontakcie z córką mam wrażenie jakbym odgrywała jakąś dziwaczną rolę, której do końca nie pojmuję. Dodam że mam 37 lat a córka skończyła 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie każdy nadaje sie na rodzica..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie żałuję ale przy jednym pozostanę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam córkę 2 - miesięczną. Nie żałuję. Aczkolwiek trochę dobija mnie ta monotonia wrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morenge
Ja wpadlam z pierwszym, po porodzie bylam najszczesliwsza matka na swiecie.Oczywiscie macierzynstwo wiaze sie z pewnymi wyrzeczeniami takimi jak np mniej czasu dla siebie, zarwanymi nocami, podcieraniem tylka ect, ect ale kiedy widze ta malutka twarzyczke z usmieszkiem zawsze wiem, ze bylo warto.Moj syn ma juz 9lat, zdecydowalam sie na drugie i w zadnym momencie nie zalowalam decyzji.Slowa mamo kocham Cie jest bezcenne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zaluje. corka dala mi popalic jak byla mala. nawet twierdzilam ze nigdy wiecej malych dzieci a teraz zaczynam 7 tc i strasznie sie ciesze na drugiego malucha w domu. teraz corka ma teraz 3,5 roku i jest super dziewczynka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci się powinno mieć po 30. Puszczają się 20 latki, a potem jęczą, że chciałyby na imprezę, na studia :O Kobiety, które urodziły po 30 przynajmniej coś sobą reprezentują, będą dobrymi matkami. Takie 20 letnie gówniary to same potrzebują jeszcze mamusi i wychowania :O Dajcie mi tutaj jakąś 20 ze stałą pracą, mieszkaniem i wykształceniem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×