Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jaa233233

JESTEM BEZNADZIEJNA I MOJE ŻYCIE TEŻ

Polecane posty

Gość Jaa233233

Mam 23 lata i czuje że przegrałam życie teraz już będzie tylko gorzej :/ dlaczego tak myślę ? Tak do około 19 roku życia miałam pomysł na siebie , wiedziałam co chcę w życiu robić bardzo chciałam zostać policjantką lubiałam sport ogólnie taką trochę adrenalinę w życiu , nie lubiłam matmy ale byłam pewna że zdam maturę dostanę się na studia oprócz tego byłam bardzo ładna miałam powodzenie wiecie jak to wszystko się skończyło ? - Matury nie zdałam (zabrakło mi 1 pkt) -Poszłam do pracy w chłodni myśląc że to przejściowe -poznałam tam faceta -do policji nie dostałam się na ostatnim etapie (badania lekarskie) -zaliczyliśmy z tym facetem wpadkę po 2 latach znajomości -został moim mężem -przed narodzinami syna zmarł mój ojciec -teraz siedzę z dzieckiem w domu -mój facet kończy studia a ja cholernie zakompleksiona robię mu kłótnie z powodu że np. gadał z jakaś d**ą z uczelni a ja chociaż jej nawet nie widziałam jestem zazdrosna chociaż on nie daje mi powodów Żałosne to moje życie co nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa233233
kk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedany przez pasierba
ciesz się, że nie jesteś policjantką;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, trochę c*****o, ale: 1) dlaczego nie zdałaś matury jeszcze raz, poprawiać można bez końca, 2) dlaczego nie spróbowałaś jeszcze raz się dostać do policji, co poszło nie tak podczas badań lekarskich 3) dlaczego nie używałaś gumy do jasnej cholery?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa233233
Sprzedany przez pasierba - ta k***a strasznie się cieszę że siedzę w domu i nic z tego nie mam zamiast normalnie zarabiać ... przecież nie latałabym w tej policji po mieście..... chciałam pracować z dziećmi tzn w wydziale do spraw nieletnich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa233233
TheNawojka 1.Do matury nie podeszłam bo nie czułam się na siłach zdawać matmę już sporo przez rok zapomniałam ... 2. chciałam jeszcze raz spróbować ale zaszłam w ciążę 3. wiem że miałam beznadziejne podejście ale sądziłam że skoro tyle czasu nam sie udawalo i nie wpadliśmy to już nie wpadniemy ... Niby w czasie gdy wpadliśmy miałam dni w których nie można zajść w ciążę ginekolog powiedział mi że widocznie musiał mi sie przesunąć cykl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O mój boże. Żartujesz, tak? Skoro nie chciało ci się podejść jeszcze raz do matury to tylko według mnie świadczy o twoim lenistwie. Nie skomentuje nawet tego o wpadce, bo ręce opadają. Nie dziwię się, że nie zdałaś matury, na biologi to ty chyba spałaś. Nie obraź się, ale według mnie znalazłaś się w takiej a nie innej sytuacji ze swojej winy. Pomijam takie rzeczy jak śmierć ojca, bo jak wiadomo wydarzenie losowe, za które ty nie odpowiadasz. Ale matura i wpadka? Proszę cię. Moja mama 3 razy zdawała na studia i się nie poddawała. W dzisiejszych czasach masz kilka skutecznych i łatwo dostępnych metod anty, więc nie dziwi mnie, że skoro nie myślałaś o tak oczywistych konsekwencjach to wyszło jak wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to zdaj tę maturę i zrób coś ze swoim życiem, zamiast marudzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×