Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ekstrakcja ósemki

Polecane posty

Gość gość

Witam, mam pytanie czy przy chirurgicznym usuwaniu osemek, yzw zębów mądrości zawsze trzeba je dłutować? Chodiz mi o to, czy po nacięciu dziąsła zawsze trzeba rozwalać go/miażdżyć i wyciągać po kawałeczku? Czy można wyrwać go w całości? Z gory dzięki za odp Mam zabieg jutro!!!! I się boję stąd to pyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy jak gleboko jest zatrzymana w kosci, okaze sie podczas zabiegu, ja mialam zatrzymana w kosci w polowie, udalo sie wyjac w calosci, ale lekko nie bylo, powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę dziekowała... Boję się bardzo. Na szczęście nie są położone poziomo czy coś.. Całkiem normalnie tylko mam za wąską szczękę i dlatego nie mogą wyjść. Mam nadzieję, że w całości. Bo jedna znajoma miała taką samą syt i wyjęli jej w całości. To przeżyję, ale tego dłutowania się boję bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idąc na wyrywanie pierwszej ósemki rozpłakałam się po wejściu do gabinetu, a mam 21 lat - ósemka wyrwana w 10 sekund, 2 szwy; w całości spadła mi na koszulkę :D przy drugiej ósemce dziąsło miałam nacinane, wyszła w minutę, też w całości; 3 szwy, ale po tej opuchlizna przez tydzień i siny policzek, wyglądałam jak chomik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziwię się, nie wiem jak ja zareaguję, a jestem w tym samym wieku :D Ale myślę, że są przyzwyczajeni do różnych reakcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noo ja miałem z tym calym miażdżeniem wszystkie cztery Nie wiem od czegoz ależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic się nie bój. Ze mnie straszna panikara, zresztą jak weszłam taka zapłakana, to myśleli, że mam 12 lat, bo pytali o rodziców :) jeszcze doszedł stres, bo miałam usuwane na uniwersytecie medycznym, więc patrzyło na mnie spore grono studentów ;d naprawdę wiem, co mówię. Dostałam na początek tabletki przeciwbólowe, do tego płyn odstresowujący, bo trzęsłam się jak galareta ;d później profesor potrzymał mnie za rękę, 3 zastrzyki znieczulające i do dzieła ;) nie przypuszczałam, że to będzie trwało tak krótko. Trzymam kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic się nie bój. Ze mnie straszna panikara, zresztą jak weszłam taka zapłakana, to myśleli, że mam 12 lat, bo pytali o rodziców :) jeszcze doszedł stres, bo miałam usuwane na uniwersytecie medycznym, więc patrzyło na mnie spore grono studentów ;d naprawdę wiem, co mówię. Dostałam na początek tabletki przeciwbólowe, do tego płyn odstresowujący, bo trzęsłam się jak galareta ;d później profesor potrzymał mnie za rękę, 3 zastrzyki znieczulające i do dzieła ;) nie przypuszczałam, że to będzie trwało tak krótko i bezboleśnie. Trzymam kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×