Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet ciagle przeklina

Polecane posty

Gość gość

Poklocilam sie dzis z facetem, o to ze od ostatnich 2-3 miesięcy strasznie przeklina, wulgaryzmami zastepuje zwykle wyrazy.np.wczoraj o zabawce dziecka.. "ten ch.uj będzie tak szczekal?",na telefon,na grę,na wszystko ciągle tylko ******* to,p*********e tamto, poprostu juz mi nerwy puscily bo mamy dziecko niedlugo zacznie mówić i powtarzac po tatusiu,a on na to ze nie przeszkadza mu ze dziecko będzie tak mowilo, codziennie go upominam a dzis juz mnie wyprowadzil z równowagi. Rozumiem ze czlowiek przeklina gdy jest zdenerwowany ale bez przesady, powiedzialam mu ze zachowuje sie jak prostak,zmienil sie i ze juz mnie to w*****a,a on do mnie to nie sluchaj i ch.uj jak c**przeszkadza,powiedzialam ze w takim razie niech sie do mnie nie odzywa,ze wogole mozemy nie rozmawiac. Ja nie wiem czy on zdaje sobie sprawę ze przez to odpycha mnie od siebie,oddalam sie od niego bo jak tylko zaczyna swoja wiązankę na byle co to w myślach juz myślę sobie by sie zamknal albo żeby mogl juz byc w pracy. Poza tym jest troskliwy, zawsze o mnie myśli ale jak tylko mu zwracam uwagę o przeklinanie to on pajacuje. Czy ja przesadzam,poradźcie bo juz nie wiem jak do niego dotrzec. Problemow nie ma jakichs strasznych by to sie odbijalo na nim ze zestresowany,to po prostu weszli mu w krew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrzasnij inaczej do pajaca nie dotrze. Pato go wychowywala czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dziecinstwa to latwego nie mial to fakt,ojciec chlal,uciekali z matka w nocy, ale my jesteśmy razem 4,5 roku,znam go ponad 5 lat i nie byl taki, od jakiegoś czasu tak sie zachowuje, rok temu rzucil palenie, moze stad zrobil sie bardziej nerwowy ale co nie oznacza ze będą to akceptować. Dodam ze ma 37 lat wiec nie jest to jakiś mlody gowniarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś moze cos poradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze tez mam ten problem i juz mi obrzydl moj facet bo robi z siebie cwaniaka jak jakis nastolatek.i tez nie byl taki,wrecz przeciwnie to mi zwracal uwage jak mi sie wymsknelo czasem.mam dwojke dzieci z poprzedniego malzenstwa i jak slyszal ze przeklinaja to zaraz byl oburzony i mowil ze to tatus ich uczy a teraz sam daje przyklad i juz mu obojetne czy dzieci beda powtarzac czy nie.masakra a taki dojrzaly byl niby i dobrze wychowany.tez tego nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj facet tez mi obrzydl przez to, spędzamy mile chwile a on sypie wiązanka z,byle powodu, Np.ze koles w sklepie skrzywiony bulki wyciagal, wysypalo sie cos na stole a on do dziecka, patrz wysypalo sie ********* a jak mu zwrócę uwagę to odpowie ze lubi,albo tak jak wczoraj to nie sluchaj i ch.uj, raz mu powiedzialam ze mu kupie slownik języka polskiego skoro ma taki ograniczony zasób slów, kiedyś byl fajnym wesolym facetem,a teraz robi sie z niego chamski gbur. W domu jest pomocny,gotuje,pierze,sprząta, robi mi kawkę rano, zawsze na zakupach myśli co lubię,co mi sie podoba, kupuje kwiaty bez okazji,dzieckiem sie zajmuje, jest troskliwy i szaleje za synem,ale to wszystko przyćmiewaja jego wulgaryzmy bo sprawia ze nie mam ochoty spędzać z nim ani minuty i najchetniej zabralabym syna i wyjechala do rodzicow ale niestety mieszkamy za daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspólczuję nienawidzę jak ktoś przeklina a już mieszkać z kimś taki pod jednym dachem MASAKRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny zwracajcie im uwage po gburowatemu tez! Jesli tata go uczyl to tez mu powiedz i to glosno by inni slyszeli. Jak mozna tak zwracac sie do dziecka? Bezczelny cham. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jest to ze jak go upomnę to on nie czuje sie z tym źle, nie powie sory nie mogę sie opanować czy cos, on zachowuje sie jakbym ja zrzedzila mu bez powodu, ostatnio byli moi rodzice na parę dni,to nawet przy nich bylo mi wstyd,bo nawet przy nich sie nie chamowal, nic nie komentowali ale pewnie swoje pomyśleli ze jestem z prostakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z takim mozna se poradzic www.youtube.com/watch?v=H3VsYINcR2I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj jak powiedział ze mu nie przeszkadza ze pierwsze slowa dziecka będą wulgaryzmami to mi ręce opadly i mialam mu ochote powiedzieć ze w takim razie ch.uj.owy z niego tatus, ale ugryzlam sie w jezyk,bo tata ogólnie jest dobrym,w opiece nie mogę mu nic zarzucic no poza tym felerem,ale tego mu nie popuszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie moj tez sobie nic z tego nie robi.kiedys to jeszcze jak mu zwrocilam o cos uwage to potrafil sobie przemyslec***przeprosic a teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za parę miesięcy mamy wziąć ślub i przez to grubo sie nad tym zastanawiam.dzis jest w pracy i zaloze sie ze w czasie przerwy nwdzie dzwonil jakby nigdy nic zapytac ci slychac,ale jestem wkurzona i nie odbiore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
qrva gosciu dzwoni w przerwach w pracy a ty sie rzucasz o przeklenstwa ciesz sie, wieksozsc facetow w pracy ma w doopie dzwonienie do kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poroocznikovva
Ja bym na twoim miejscu,kiedy dziecka ne ma,np spi albo jest u babci, tez zaczela tak mowic . ' k*****a gdzie pie.rd.olnales ta zas.rana torbe', 'chu.j mnie to obchodzi,pie.r.dole,nie bede sprzatac' itp. Tak nagle. I po paru dnia h mozesz spytac,jak mu sie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poroocznikovva
I zamiast zrzedzic i sie czepiac - lepiej mu spokojnie powiedz,ze taki z niego wspanialy facet,inteligentny,z klasa,przystojny,jak marzenie - a jak zaczyna puszczac wiaznki,to to wszystko blednie,a szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to koszmar! w d**e mu!! 🌼 ❤️ www.youtube.com/watch?v=H3VsYINcR2I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest zwykle przeklinanie i nie mam zamiaru tego akceptować bo dzwoni na przerwie!!! Co innego przeklinać w zlosci a co innego używać ich co parę minut bez powodu,zwlaszcza przy dziecku.mysle ze pomyśl z przeklinaniem nie przejdzie i on powie ze mu to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poroocznikovva
Ale mozna sprobowac. Zwlaszcza u ko iety przeklinanie bardzo zle brzmi,wiec na pewno nie umknie to jego uwadze. No i jak to bedzie drastyczna zmiana,bo ty zwykle nie przeklinasz. Ale najlepiej zwyczajnie,bez gledzenia spytac,dlaczego tak nagle mu sie spodobalo przeklinanie. Mozesz tez go nagrac dyktafonem i mu puscic. Mysle,ze zrobi wrazenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze i mu tak powiem ale na razie jestem wkurzona i nie mam ochoty z nim w ogole rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on ostatnio gburowaty sie zrobil,wiecznie narzeka. Zrobil sie strasznym pesymista co tez razi,bo jak tylko z czegoś sie ciesze to on zaraz ch.uj z tego będzie.nie rozumiem jak mozna sie rak zmienić,to nie jest facet którego pokochalam zbktorym chcialam spędzać kazda minute

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś cos jeszcze poradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to z nim pogadaj,bo moze ma problemy i potrzebuje tqojego wsparcia,a nie tylko wymagan ioczekiwan. Moze sie boi o przyszlosc,ma leki egzystencjalne albo cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno cos go dreczy w srodku i takto odreagowuje. Dobry pomysl z dyktafonem, to mu uswiadomi, ze cos jest ns rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on bardzo dobrze wie ze przeklina,i jak mu zwrócę uwagę to zlosliwie odpowie ze lubi.to nie jest tak ze ja mam wymagania jakieś,nie proszę go o nic,wszystko ci robi robi od siebie,chodzi tylko by przestal ciągle przeklinać. Jakiea 2 miesiące temu z nim rozmawialam o tym i stwierdzil ze nie wie czemu tak sie zachowuje, a oprócz przeklinania to o byle p*****le padakowal,mowilam by sie uspokoil bo zejdzie na zawal bo mu garczek wypadl,zachowuje sie jak sflustrowany, przeprosil a dalej robi to samo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i oczywiscie dzwonil jakby nigdy nic,ale tym razem mu nie popuszczę,nie odebralam tylko napisalam ze jak dzwoni żeby powyzywac na cos to ze moze nie dzwonic i ze syn ok. I nie zadzwonili.niech sobie przemysli bo to juz niezdrowa atmosfere wprowadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bylabym z takim chamem niewychowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To latwo powiedzieć..nie bylabym. Jakby byl taki od początku tez bym nie byla..ale my jesteśmy razem ponad 4 lata i on tak sie zachowuje od jakiegoś czasu,nie od zawsze. Zawsze byl kochany,troskliwy, czasem impulsywny ale spedzalismy ze sobą mnostwo czasu,lubialam to, a teraz coraz mniej..teraz zaczynam lubić jak go nie ma, bo nie slysze tych wulgaryzmów bez powodu, nie jest tak latwo olać go i rzucić bo mimo to kocham go,mamy cudownego synka,za którym on zresztą szaleje i jest z niego dumny. Slub w przyszlym roku..i nie wiem co tobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba wedzona
Wiesz co szlam ostatnio z psem i zwykle za ostatnim domem,gdzie zaczyna sie laka,luzuje psu smycz. Ale tym razem jakos wczesniej mu poluzowalam i obszczal jakis czarny bez na samym ooncu tej ostatniej dzialki. Akurat mieszkanka stala w oknie i wyskoczyla na mnie z ryjem. Zdaje sobie sprawe,ze miala racje,ze jej dzialka,jej krzak,a ja swojego psa mam miec pod kontrola,ale jak z tym pyskiem skoczyla,to tylko na nia warknelM i i nic by mnie nie zmusilo do przeproszenia jej. Wiec moze zamiast zwrotu 'przestan,musisz przestac,posluchaj sie sam,dzieckk slyszy,co z ciebie za ojciec '- podejdz do sprawy delikatniej i nastaw sie na to,ze czegos nie wiesz,nie rozumiesz i musisz to dopiero pojac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi ci o problemy,ze ma a ja o czymś nie wiem, nie ma większych niż zazwyczaj, z tym jestem na biezaco, wiec co tu rozumiec? Ze lubi?nagle polubil,tak by mieć hobby..puszczanie wiązanek, on sie sam nakreca o jakieś bzdury, wyobraź sobie ze idziemy do sklepu bo bulki,one są jeszcze w piecu,przychodzi chlopak z obslugi wyjac je na polki,i jest niezadowolony i cos tam belkocze pod nosem,i mój facet to zauwaza i aż w nim buzuje,wychodzimy z bulkami a on zaczyn*********** c***** to jego praca,aż go serce,z nerwów boli,gdzie ja juz zdazylam zapomniec o tamtym niezadowolonym chlopaczku., jak jakiś frustrat,i tak z byle czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×