Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nastolatki w ciąży

Polecane posty

Gość gość
robilam test wczoraj i kreska kontrolna wyszla normlanie a ta niby ciazowa pozioma i idzie przez caly test =/ co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak to powiedziałaś rodzinie >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób jeszcze raz test ale mi sie wydaje ze jwst prawdopodobieństwo ze jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o jeny =/ nie jestem przygotowana psychicznie.. ale jak juz sie okaze to tylko sie cieszyc..naczytalam sie o tych bobo testach i kazdy odradza je kupowac a co do nastolatek w ciazy.. moja siostra miala 17 jak zaszla 18 jak urodzila,skonczyla LO i studia,wiec glowy do gory i nie sluchac negatywnych opini :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie panikuj. zrób jutro kolejny test dla pewności. ze szkołą się wstrzymaj i chodź jeszcze, bo nawet jeśli jesteś w ciąży to początki. musisz brać pod uwagę że będziesz musiała powiedzieć rodzicom, by iść do ginekologa. Gdy już będziesz miała wyniki z badania u ginekologa musisz iść do szkoły. Wtedy musisz spytać się wychowawcy,pedagoga lub kogoś z sekretariatu jak wygląda nauczanie na twoim profilu w ciąży. Bo wiem że jeśli ciąża zagrożona lub w III trymestrze możesz uzyskać zwolnienie z praktyk zawodowych. I tutaj zależnie od szkoły, albo będziesz musiała je odrobić po porodzie, albo i nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ucze sią za fryzjerke wiec nie wiem jak to bedzie ;/ chciała bym wychować maleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że rodzicę Cię wesprą. Oczywiście w razie czego pamiętaj, że nie zrobiłaś dziecka sama - facet jest tak samo za to odpowiedzialny. Zawsze ktoś C***omoże jak nie człowiek to instytucja. Co by nie było to nie koniec świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje za słowa wsparcia nie wiemdziała komu sie wygadać ;( i poradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam kuzynke
mam kuzynkę rok starszą ma 15 lat i jest w ciąży. Ukrywała to do jakiegoś piątego miesiąca, potem ciocia się domyśliła. Na koniec stycznia ma rodzić. Nie wiem czy nawet jej coś powiedzieli, bezstresowe wychowanie to taka ich królewna, nigdy na nia nawet chyba nie krzyknęli. Mi ojciec by włosy chyba wyrwał, chociaż też nie byłam bita, a oni razem na szkołe rodzenia, usg 3d. A ona nawet nie wie kto jest ojcem. Ja nawet się jeszcze nie całowałam, ale mam chłopaka. I przez nią rodzice teraz na każdym moim kroku mnie szpiegują. A jak się dowiedzą że chodzę z chłopakiem to pewnie żyć mi nie dadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daruj sobie człowieku !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedno nie koliduje z drugim spokojnie:) wiem że w jednej ze szkół zawodowych w moim mieście dziewczyny mają wybór. mogą normalnie chodzić do szkoły i praktyki( + kilka lekcji przyśpieszających) i zdają egzaminy przed lub po porodzie wybierają samą naukę w domu a praktyki odrabiają w wybranym terminie(przynajmniej tak mają te z zagrożoną ciążą) ale np. w technikum jest już inaczej . praktyki miesięczne musisz odrobić na początku ciąży jeśli nie ma żadnych zastrzeżeń a nauke indywidualna masz pod koniec ciąży i po porodzie. wiem że w mieście oddalonym o 100km jest jeszcze inaczej bo tutaj jest bardziej przystosowane do młodych mam, gdyż w technikum rocznie w ciaze zachodzi 10 dziewczyn srednio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem kto jest ojcem i jesteś z nim dwa lata ale rozpieszczone dziewczyny taki są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam 19 jak urodzilam dziecko.do szkoly chodzilam normalnie ale praktyki miesieczne faktycznie odrabialam duzo wczesniej i chodzilam na nie zazwyczaj w wekendy i ferie.wszystko jest do zrobienia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja nie wiem czy dam rade bo moim maleństwem nie bedzie miał sie kto zająć bo rodzice pracują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i chciałam rzucić szkołe i iść zaocznie ale czy można bez problemu rzucić szkołe i praktyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchaj jeśli jesteś w ciąży masz dużo czasu na przemyślenia i zaplanowanie tego:) jeśli są zajęcia indywidualne idzie się dogadać z dyrekcją o nauczacie w takim czasie który Tobie pasuje np. popołudniami czy w soboty. Najpierw musiała byś porozmawiać z rodzicami gdy już zrobisz 2 test a potem iść do swojej szkoły i dowiedzieć się jak to tam u Ciebie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak dużo czasu mało odwagi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli masz 16 lat musisz mieć zgodę rodziców i zanim wyciągniesz papiery musisz już mieć załatwione w tej drugiej szkole że jesteś tam tak by od następnego dnia iść tam już. inaczej się nie da,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem Ci z własnego doświadczenia. Moja matka zaplanowała sobie że ona chce być babcią ale nie prędzej niż w wieku 46 lat(czyli jeszcze 4 się zostały) chciałam to odwlekać jak najdłużej ale wiedziałam że tak się nie da i im dłużej będę czekać tym będzie gorzej. Moja matka cóż od zawsze lubiła planować moje życie. Miałam być księgową albo mieć własną firmę. Była zła przez długi czas, gdy pokazałam jej test zaczęła krzyczeć, ale był przy mnie mój chłopak i najechał na nią że dziecko to nie koniec świata i by przestała tak gadać. I wiesz co, przestała. Fakt jeszcze marudzi ale gdy zobaczyła zdj usg z jej wnukiem popłakała się i wszystkim się chwaliła. A musisz powiedzieć swoim rodzicom Co dwie głowy to nie jedna jak to się mówi. Wtedy zawsze razem możecie coś myśleć co dalej. Po prostu najlepiej jak w ciągu tej samej rozmowy powiesz że chcesz dalej się uczyć ale potrzebujesz ich pomocy gdy już urodzisz by nie zakończyć swojej nauki na gimnazjum. Bo jeśli teraz przerwiesz nawet 1 rok zawodówki by się nie liczył czy też 3 lata z 4 technikum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja wiem że nie dam rady skończyć tej szkoły ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu tak uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo wiem ze nie bedzie miał kto sie zająć maleństwem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze faktycznie idz do szkoly zaocznej i tyle.latwiej ci bedzie wszystko pogodzic.mam kolezanki ktore w ciazy rezygnowaly ze szkoly i szly zaocznie i bylo ok;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie chce tak zrobić tylko nie wiem czy może bez problemó rzucić szkołe i praktyki ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, po pierwszej rozmowie z rodzicami też nie będzie kolorowo, ale raczej nie sądzę by dziadkowie pozwolili by ich córka rzucała szkołę bo wnuczkiem nie ma kto się zająć. Głowa do góry, przecież zawsze oni mogą coś zaradzić. A uwierz mi, po szkole zaocznej jest gorzej niż po zawodówce naprawdę. fakt jeśli masz skończone coś i zaocznie idziesz tylko jako uzupełnienie kierunku lub inny od tak dla wiedzy to coś daje, ale sama szkoła zaoczna mało daje w tych czasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ,ale myślałam o zrobieniu kursu rocznego fryzierskiego moze to by mi cos wiecej dało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko wiesz.. fryzjerek jest pełno w Polsce u mnie w każdej ZSP jest profil fryzjerek. ale możesz próbować. ale jest tylko jedna możliwość. By wyciągnąć papiery muszą być obecni Twoi rodzice a przynajmniej jeden z nich i tak jak pisałam musisz być już zapisana do innej szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak to bedzie musze to wszystko przemysleć i ogarąć to moje wywrócone zycie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie tez bylo ciezko ale na szczescie po urodzeniu dziecka zostal mi ostatni rok szkoly.partner wyjechal zarabiac kase za granice,a moi rodzice ku zdziwieniu bardzo mi wtedy pomogli.oboje pracowali.mama co prawda mnie wyzwala od dz....ale tata zwolnil sie wtedy z pracy zeby zajac sie wnukiem i byl lepszym dziadkiem niz ojcem;)byl juz na emeryturze i tylko sobie dorabial ale poswiecil ten rok zebym mogla szkole skonczyc.dla mnie to bardzo duzo znaczylo.nie oczekiwalam tego od niego bo tesciowa wtedy byla bezrobotna ale on sie uparl;)jest bardzo dumny z wnuka a to juz duuzy chlop ma prawie 10 lat;)nie kazda bedzie miec tyle szczescia co ja wiec mysle ze szkola zaoczna w ostatecznosci bedzie dobrym rozwiazaniem a fryzjerka zawsze sobie gdzies dorobi troche grosza;)powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za dobre słowo i już sobie dorabiam tu 20 zł tam 40 zawsze coś a teraz sie to przyda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×