grota solna

dziewczyny, mam pytanie. Mam w domu małego alergika. Pewnie z tej okazji również odkąd poszedł do przedszkola, choroby nas dotykają jedna za drugą. Głównie przeziębienia i anginy, ale nie obce nam było również zapalenie płuc. mam już dosyć wzmacniających syropków, których producenci obiecują cuda. Mały dostaje tylko tran. Chciałabym postawić na naturalne metody, więc zabieram go na codzienne spacery, serwuję dużo warzyw i owoców (na szczęscie chętnie je zjada), wietrzę pokój przed spaniem. I chodzi mi po głowie grota solna. Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia? czytałam, ze żeby faktycznie zadziałało trzeba chodzić przez pierwsze 2 tygodnie min. 4 razy w tygodniu, potem przez 2 tygodnie 2 razy w tygodniu, w dalszym etapie (podtrzymujacym) wystarczy raz na miesiąc. Czy ktoś chodził do grot podobnym schematem? czy waszym zdaniem to jest droga do podniesienie odporności czy tylko kolejny chwyt reklamowy dla zdesperowanych mamusiek, które marzą o zastąpieniu bioaronów i innych 'cudów' specyfikiem nie farmakologicznym?

mam brata alergika, mama chodziła z nim do groty solnej i to pomagało, również na przeziębienia itp. super sprawa, jak często mama chodził- nie pamiętam, bo to było kilka lat temu, a mnie wówczas w Polsce nie było, ale powiem Ci, że warto

moze kup tez taka lampke solną do pokoju, slyszalam, ze zdrowo miec taka bo ona costam wytwarza

Ja mam nawet 2 karnety wykupione jakoś leżą na razie w półce chodziłam często z dzieckiem ale szczerze nie zauważyłam poprawy, chodzimy raczej dla relaksu, cisza zapach...soli :) jednak od jakiegoś czasu zastanawiam się czy ta soł tam jest wolna od bakterii, tyle ludzi tam przychodzi, wiem ze teoretycznie powinno tak być, jednak mam wątpliwości.

ja chyba się przejde z moim chorowitkiem, przypomniałaś mi o takiej 'instytucji"

Dobry temat, tez mam taka grote solna w pobliskiej okolicy i jeszcze nigdy w niej nie byla. A teraz sezon tychchorob wiec moze bym zaczela chodzic z moim przedszkolakiem

podnoszę!

ja chodzę z moim dzieckiem od 2 miesięcy regularnie. Póki co - zdrowotnie jest u nas bardzo dobrze. Ale nie wiem czy to kwestia groty, czy po prostu zarazy się nas jakoś nie imają z innych powodów.

ja dziś byłam z mężem i dzieckiem i powiem Wam, że jestem zachwycona!!! nie efektami póki co, ale zrelaksowałam się na maxa :) i temperatura w grocie super była, taki chłodek przyjemny :) powietrze też super, wróciłam do mieszkania w którym włączone są grzejniki ... zamieszkałabym sobie w tej grocie od zaraz :D słuchajcie, czy Wam jest w grocie zimno? laski tam dzieci opatulały w szaliki ;/

ja jestem nauczycielką i szczerze to polecam. zawsze mialam problemy z gardłem, ale skończyly się po grocie solnej. zawsze ostatnie 2 tyg sierpnia wykupuję sobie karnet 10 seansów (5dni w pierwszym i 5 dni w drugim tyg) i pszeszło. zero problemów gardłowych, antybiotyków itp

najskuteczniejsza grota solna to ta która ma specjalne urządzenie do rozpylania soli na sucho jak choćby ta w Łodzi http://www.grotasolnalodz.pl samo leżenie na leżakach w pomieszczeniu wyłożonym solą to trochę mało https://www.facebook.com/grotasolnalodz