Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mąż nie ma na mnie ochoty

Polecane posty

Gość gość

Z moim mężem jestem dwa lata po ślubie, wcześniej przez kilka lat byliśmy parą. Oboje jesteśmy przed trzydziestką. Mieszkamy oczywiście razem. Problem, jak w temacie, polega na tym, że ja mam często ochotę na seks, on o wiele rzadziej. Kochamy się raz na tydzień, czasami rzadziej. Jestem ładna, zgrabna, on ciągle powtarza, jak mu się podobam, chętnie mnie przytula, ale niewiele więcej. Kiedy próbowałam z nim o tym rozmawiać, mówi że jest zmęczony, że stresuje się pracą, itd. Ja to rozumiem, ale obserwuję sytuację z boku i wiem, że przesadza, że tak naprawdę nie ma powodów do zmartwień, bo idzie mu nieźle. Ma swoją firmę, sporo czasu spędza w domu, więc fizyczne zmęczenie po pracy też raczej nie wchodzi w grę. Myślę, że jest to po prostu wymówka. Kiedyś go przycisnęłam, powiedział, że stresuje się tym, że nie sprawia mi już takiej przyjemności, jak kiedyś. Faktycznie, mam wrażenie, że kiedyś robił to inaczej. Na początku starałam się delikatnie dawać mu wskazówki, co ma robić, ale to trochę bez sensu, on i tak z nich nie korzystał, a mi odbiera całą przyjemność konieczność instruowania kogoś krok po kroku. Ale nie jest prawdą, że nie czerpię przyjemności z seksu z nim, chociaż czasem jest za krótki... Mam wrażenie, że to ja się ciągle staram, a jemu na tym po prostu nie zależy. Ciągle siedzi przed komputerem, nawet jeżeli nie pracuje. Wiem, że ogląda czasem filmy porno i się przy nich masturbuje, ale nie jest od nich uzależniony. Czasami rozmawiamy o tym, że trzeba coś zmienić, mówimy sobie o swoich fantazjach, ale ich nie realizujemy. To dziwne, ale chyba trochę zaczęliśmy wstydzić się siebie nawzajem. Nie wiem, co robić. Dla mnie seks to ważna część życia. Kiedyś kochaliśmy się codziennie. Raz w tygodniu lub rzadziej to dla mnie za mało. Jestem ciągle tak podniecona, że zaczęłam zwracać uwagę na innych facetów. Myślałam o kochanku - nie na poważnie, za bardzo kocham męża, żeby go zdradzić, ale tak "co by było, gdyby...". Co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że odpowiedziałaś sobie na pytanie, ale z drugiej strony nie jesteś gotowa na zdradę. Najpierw staraj się ratować wasz związek. Może spraw, żeby był bardziej zazdrosny... Niekoniecznie z obcym facetem w łóżku... :) Pokaż mu, że możesz mieć każdego. Niech zabiega o Ciebie. Zaproponuj mu coś nowego w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 16
kochana spotkajmy sie moge zostac twoim kochankiem ty mozesz tylko na tym zyskac wiem ze kochasz meza ale pomysl tez o sobie bo moze twoj maz odkryl w sobie geja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×