JAKI PREZENT NA ŚWIETA OD MĘZA CHCIAŁYBYŚCIE

???

Wycieczke. Np do wenecji,rzymu,budapesztu, stambulu,cos takiego

a jaki to problem by latem gdzieś wyskoczyć??? to az musi byc okazja

zaden, non stop robie sobie prezenty bez okazji, na dzien dzisiejszy niczego nie potrzebuje

Żeby przyjechał do domu... ale nierealne jak na razie.

Pralko/suszarke;) i zegarek Michaela Korsa;)

nowy portfel perfumy, bo mi sie koncza cos z bizuterii, bo mam bzika na tym punkcie i tego nigdy za duzo

pralko suszarke LOL jak potrzebuje sprzet do domu to ide i kupuje, bo to nie tylko w moim interesie

Moze problem,moze nie problem,dawno nie bylam na wycieczce po miescie i to by mnie najbardziej ucieszylo. Jaka jest prawidlowa odpowiedz na pytanie tytulowe?kolia z diamentow albo lamborghini? Jak ktos by najbardziej chcial dostac pralke,to po co mu dawac diamenty? Jak bym dostala diamenty,to bym je sprzddala,bo mnie diamnety na c***** potrzebne

wycieczka nawet w sezonie kosztuje malo. za wycieczke po Pradze, Wiedniu i jeszcze jakichs jakskiniach zaplacilismy 500zł od osoby.

W moim małżeństwie się nie układa od pewnego czasu, nie potrafimy rozmawiać. Wymyśliłam, że pod choinkę napiszę do męża list - wyleję wszystkie żale. I chciałabym od Niego dostać to samo.

ja nie mam pojecia, mam wszystko czego potrzebuje

co od meza to nie wiem, ale ogolnie to świety spokoj by mi sie przydal, bo zyje na wysokich obortach i powoli wysiadam

oczywiscie nowe auto:) i dostanę;) salonowe nie jakiegos grata

Dużo książek ;) Albo najlepiej kartę prezentową do empiku. Kupiłam juz tam ostatnio tyle fajnych książek, płytę, kalendarz na nowy rok, wiec trochę głupio mi wydawać kolejne pieniądze. A dostać taki prezent i bez wyrzutów sumienia móc sobie kupić kolejne rzeczy to byłaby cudowna sprawa :)

no ten samochod to rozumiem, ale wszystko inne co tu piszecie to ja ide i kupuje z miejsca a nie marze, by dostać na okazję:D żal

Tutaj to tyle bogaczek siedzi ze hoho. Tylko gdzie wy sie wszystkie podziewacie w rzeczywistosci?

no ja chodze czasem po Warszawie:D mendo

Brzydko tak mowic,mamusia ci nie mowila?

nic to nie znaczy ze kaZdy jest biedny i zyje od swiat do swiat,ze cos wpadnie (prezent) im szybciej sie z tym pogodzisz tym lepiej dla ciebie

mamusia mowila,ze gowna sie nie rusza:) i z idiota nie rozmawia wiec zegnam sie pieknie

Chciałabym nową bransoletkę Pandora, nawet dawałam mu lekkie sugestie, ale czy się domyśli :)?

Nie wiem,skad c**przyszlo do glowy ze nie mam na nic i zyje od swiat do swiat,ale w sumie mam to gdzies. Moze popros meza/konkubenta albo kogo tam masz,jesli masz,aby ci zrobil dobrze,bo chyba frustracja siega ci juz zenitu i musisz sie wyzywac na forach

no ten samochod to rozumiem, ale wszystko inne co tu piszecie to ja ide i kupuje z miejsca a nie marze, by dostać na okazję x no to pochwal się co takiego Ty byś chciała dostać od męża pod choinkę, chętnie posłuchamy, nie dziewczyny?

ale do Pandory sie zawieszki dokupuje:D:D:D

mi mąż co roku daje kase 500zł i sama sobie kupuje co chce

nic, bo wszystko mam, a czego nie mam to kupie jutro a nie bede czekac do swiat hehehe

Noszę na ręku 2 pandory na raz bo lubię jak mi "dzwoni" i chcę jeszcze jedną :)

Takie tu wszystko pyskate i co to nie one. Umiecie sie jeszcze czyms w ogole cieszyc czy macie odpowiexz 'wszystko juz mam' na kazdy temat? Ostatnio dalam mezowi audiobooka na urodziny. Wszystko ma - ale tego audiobooka nie mial i sie cieszyl. Jakbym mu byla dala samochod,to nie wiem,po co hy mu to bylo,bo on samochod ma,ja mam,to chyba sasiad by nim jezdzil. Wielki .e damule od siedmiu bolesci

Ja dostane zlote kolczyki, ale takie do 500zl, chce takie drobne, zebym mogla nosic na codzien, spac w nich itp. Generalnie zwykle dostaje bizuterie na swieta czy okazje, tak dla radochy, bo takie rzeczy typu ksiazki, pralko-suszarka, ubrania to kupujemy na codzien normalnie. Na swieta i okaze mamy cos extra:)