A ja juz mam prezenty

Moze ktos pomysli ze na odwal ale dla meza brata i jego zony kupilismy po zestawie kosmetykow. zel i deozodorant.

Takie na odp*****l te prezenty... :(. Nie wysililiście się.

a co wiecej. mialy byc skromnie do 20zł. a co za taka kwote kupisz?

A po co każdemu prezenty! Powaliło was? Kiedyś ludzie nie dawali sobie prezentów ani nawet dzieciom i o wiele godniej obchodzili święta jak teraz.

no w tej sytuacji to rewelka. ja zamierzam zrobić w tym roku podobnie, jeśli chodzi o pułap cenowy.. mam dość szarpania się na prezenty skoro inni wręczają takie g... że nie wiadomo czy śmiać się czy płakać.. i cena naprawdę to sprawa drugorzędna tylko, że powybierane kompletnie na odwal, gdzie ja zawsze starałam się nie wiadomo co, żeby się podobało... a teraz w d... to mam

dobrze, ze nie dezodorant i mydło, hehehehe taka drobna aluzja ;)))

my tez w tym roku chielismy tylko rodzica meza zrobic prezent i dziadkowi ale juz rodzenstwo meza nam pokupowli wiec glupio jechac z golwa reka. bo co mozna kupic za 20zł???????????????

ja mam to szczęście, ze kupuje prezenty tylko najbliższej rodzinie i zawsze się staram :) nie muszę kupować tony prezentów, tylko dla kilku osób, ale szczerze mówiąc to nie lubię świąt, rzygami już tymi reklamami świątecznymi, nie mogę słuchać radia, włączę chyba po nowym roku

po co sobie rujnować budżet, a w ogóle najlepiej kupić tylko dzieciom, bo te które dorośli kupują dorosłym to bywa masakra, mam w rodzinie taką mistrzynię byle jakich prezentów, z przykładowych mogę wyliczyć właśnie zestaw z żelem pod prysznic (chyba całe 12 zł w rossmanie).. inny super pomysł to kupienie dla mnie i męża zestawów świątecznych z czekoladopodobnej mamałygi (figurka mikołaja plus jakiś drobny syf) później leżakowało gdzieś w szafkach kuchennych zanim wywaliłam

ale co zlego w zelu? i tak go sie zuzyje.

Ja nikomu nie robię prezentów ani od nikogo nie chcę. Ewentualnie to bym własnemu dziecku kupiła coś gdybym je miała

A ja w w marcu kupiłam PRZEPIĘKNE SŁOIKI, takie kolorowe, na zakrętce koronkowa serweta ze wstążeczką :) Robiłam w tym roku dżem z truskawek, własny miód , grzybki marynowane i papryki w zalewie. Każdy dostanie takie 4 słoiczki zapakowane w łupiankę po truskawkach- ale taką ładną, dałam dzieciakom żeby pomalowały:) prezent wygląda na prawdę ślicznie;) No id la każdego starczy

byle taniej, byle taniej.. blee... poliestrowe majtki mi się jeszcze przypomniały i toster co miał z 15 lat (nieużywany leżał w szafie, chyba jeszcze z czechosłowacji przywieziony) ale te podarki to już inna mistrzyni, wrażenia bezcenne... uwielbiam, jak mnie ktoś obdarowuje rzeczami, których chce się pozbyć z szafy/pawlacza

w żelu nic złego i tak się idzie i go kupuje.. samemu, więc co to za prezent.. naprawdę można więcej inwencji wykazać nawet mając 20 zł tyle, że mnie po tylu wpadkach i otrzymywaniu byle chłamu już się nie chce wyszukiwać nie wiadomo czego...

a zmieniając nieco temat to macie w rodzinach takie przypadki, co to nie lubią wydawać pieniędzy na prezenty? zaraz będzie, że jestem roszczeniowa, a jest tak, że wręcz mam chęć powiedzieć by niektórzy dali sobie spokój z prezentami dla mnie, bo nie wiadomo co robić z tym, lepiej niech kupują dla dziecka tylko i już.. tyle, że nikt mnie o zdanie nie zapyta, a szkoda

ja taka jestem bo nie mam kasy na takie reczy.

Pisałaś już o tym- jak dla mnie prezent na odczepnego i nie wiem po co w takiej sytuacji w ogóle robić sobie prezenty, ale jak tam chcesz.. nawet za 20 zł można komuś zrobić przyjemność.

to co mozna kupic za taka kwote?

można jak najbardziej zrobić prezent drobny za 20 zł ;) może to być np jakaś filiżanka, śmieszny kubek, breloczek, kupon totolotka, własnoręczne przetwory (jak napisała jakaś osoba wyżej z tymi słoikami), tusz do rzęs (z tego każda dziewczyna się cieszy) albo lakier do paznokci, kolczyki, bransoletka (oczywiście nie złote ani srebrne), ładna spinka do włosów, balsam do ciała, ramka na zdjęcia - sporo by można wymieniać jeszcze, zależy dla kogo ten prezent. Może jak ktoś korzysta z ebooka, to można mu kupić e książkę, bilet do kina - jak np dla rodziców, to 2 bilety i już prezenty gotowe :D zakładkę do książki itp itd

niby tak ale jest duzo ale. skad mam wiedziec czy tusz ktory kupie bedzie pasowal. czy lakier czerwony ta oosba lubi. jaka herbate pije. a niby zel i dezodorant. dezodorant psikasz pod pachy, zel na cialo pod prysznicem. i nie czuc zapachu. wiec w czym problem?

ale ja wcale nie uważam żelu i dezodorantu nie uważam za zły prezent :D sama powiedziałam ciotce, która się pytała jaki nie za drogi prezent mogłaby mi podarować, bo nie ma kasy, a jednak by chciała coś kupić, to powiedziałam, że dezodorant byłby dobry i kupon totka ;)