Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy jestem wyrodna matka

Polecane posty

Gość gość

Dzisiaj poszłam do kina wieczorem przedłużyło się o godzinę bo autobus mi uciekł. Zostawiłam męża z dzieckiem trochę przeziębionym, nigdy tego nie robiłam wcześniej, dziecko nie ma gorączki. Mąż wpadł do domu a ja oznajmiłam, że wychodzę. Dodam że zrobiłam to specjalnie, gdyż mąż uciekł mi z domu w sobote i robił wiele numerów wcześniej nie wspomnę o długach. Dziecku dałam leki. wracam do domu a teściowa do mnie, że ona mnie nie rozumie bo dziecko chore a ja wyszłam i coś tam dodała, że całe lato siedziałam i tak nagle wyszłam. a może ja mam trochę czasem juz wszystkiego dość. trochę marudziło dziecko ale dziecku nic bedzie a tatus może zobaczy, że to nie cud malina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jesteś wyrodną matką. Tak trzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas jest normalne że oboje zajmujemy się dzieckiem od poczatku więc dziecko nie ma "ulubionego" rodzica i każde z nas może sobie zaplanować wieczór ze znajomymi jeśli ma taka ochotę nigdy nie myślałam w kategorii "wyrodna matka" jeśli wychodzę - a wychodzę często, pewnie z 2-3 razy w miesiącu, zdarza mi się również wyjeżdżać, nawet na parę dni i dla nas to codzienność - nikt się nie zastanawia nad tym nie rozumiem takich związków i modeli rodziny w jakich Ty jesteś a już komentarza teściowej to zupełnie nie rozumiem, bo co ona ma do Twojej rodziny i do Waszych zasad? grzecznie mówisz "to nie jest Pani sprawa" i robisz swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×