Walka z kilogramami

Witam:) Nazywam się Ania i mam zamiar pokazać, że jeśli chce się schudnąć, to się schudnie. Zaczynam od jutra. Tak, tak wiem jak reagujecie na te słowa, ale niestety muszę tak właśnie zrobić, jestem dziś ostatni dzień poza domem na dniu luzu. Pewnie skrytykujecie mnie również za to, że zaczynam dietę tuż przed świętami. A kto mi broni? Lepiej zacząć jutro niż za rok. Zawsze będę bliżej swojego celu, zrobię krok naprzód, wiem że mam ich jeszcze wiele przed sobą, ale nie mam zamiaru rezygnować z celu. Jutro wejdę, napiszę swoja wagę, wymiary no i co? I będę walczyć. A tak odnośnie celu, mój ulubiony cytat: "Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie". Myślę, że autor tego cytatu miał rację i mam nadzieję, że też Was zmobilizują te słowa do walki. Więc kto ze mną walczy od jutra?

Ja zaczęłam od dzisiaj. Wprawdzie dużo do zrzucenia w moim mniemaniu nie mam bo cel to 4 kg mniej. Myślę, że nie należy się przejmować nikim i niczym i dążyć do swojego celu. Jakie masz plany odchudzające?

O hej:) No ja chciałabym zrzucić 6 kilogramów. Ja wiem, że nie należy przejmować się opinią innych, ale niestety nie potrafię. Krytyka mnie nie mobilizuje, wręcz przeciwnie...

i ja z wami zaczynam hehehe. dzisiaj się zważyłam załamka. 62 kilo

Zawsze się znajdą tacy co nic innego nie robią tylko innych krytykują. Miej ich gdzieś. Ja dziś na 1 śniadanie o 6.00 wafel ryżowy z miodem i kawa. 2 śniadanie o 10.00 kasza jaglana z musem jabłkowym. Obiad o 14.00 zupa pomidorowa krem z dzikim ryżem. Kolacja 18.00 ryba z piekarnika a Ty jaki masz plan?

marzę, by zrzucić 7

Damy radę nawet i 10 zrzucić byle będziemy się razem trzymać. Proponuję codziennie się meldować i raportować o postępach.

ja na śniadanie zjem rybę z puszki, małą kromkę,pomidora kilka plastrów. Kupiłam wczoraj jogurty greckie light- bez dodatków Między posiłkami będę zamiast słodkiego jeść jogurt. Jeść więcej jajek, mniej sera żółtego.

Wiecie co mi pomaga? kawa rozpuszczana z odrobiną mleka- między posiłkami- i bez cukru tylko słodzona stewią. Jak mnie najdzie na słodkie będę piła to albo trochę coli light. Już tak robiłam i wtedy pomagało. No i warzywa do każdego posiłku. Małe oszustwa. Sosy na bazie chudego jogurtu zamiast masła i majonezu.

Ja nie umiem przejśc na dietetyczne jedzenie bo mnie szlag trafi. Ja muszę mieć wrażenie, ze jem syto i zdrowo i tłusto:) Po prostu muszę się oszukiwać. Nie rezygnować z dobrego jedzenia, żadnego mięsa bez panierki itp. Zjeść normalnie ale np zjeść mniej ziemniaków niż zwykle- wymieszać je z pokrojoną w kostkę sałatą lodową, żeby było duuużo na talerzu. ja kocham jeść:(((

No to plan jest. teraz do dzieła ! A jakiś sport? Ja póki co chodzę codziennie po 4 km. A Wy macie jakiś pomysł? A może tak parę informacji o każdej? Ja zaczynam: kobieta 35 lat Katowice 164 cm 62 kg cel 58 kg

Wszystkie produkty light są gorsze dla organizmu niż te "normalne", lepiej zjeść pół kubka jogurtu naturalnego 1,5% niż cały 0% !!!

zmieniam nicka bo się pogubimy kto co pisze:)

popieram!!!

to trudno ale ja znam doskonala diete www.youtube.com/watch?v=H3VsYINcR2I

30 lat 175 62kilo zamierzam chodzić i stepper z niewielkim obciążeniem, min 30 min dziennie Wiem, zę możecie zaraz krzyczeć, ze jestem wysoka i mało ważę, ale ja mam bardzo bardzo drobną budowę. O ile w ubraniu ie widac to po zdjęciu jestem fest tłusta, każda z Was to wie. Koleżanko- człowiek ma podobno przejść min 5 km dziennie (łącznie) by zachować zdrowie . Myślę, ze to prawda. Spacery super pomysł Polecam też herbatki owocowe, ziołowe. Bez cukru Jak człowiek jest na wielkim głodzie to ze dwie herbatki sycą zmysł smaku. W biedzie jest mięta z jabłkiem- ma lukrecję, dodatkowo podnosi lekko ciśnienie, pomaga przetrwać. Aha syci też chudy biały ser. Np. pierogi leniwe z białego sera do tego starta marchew i jabłko Superpomysł na zdrowe śniadanie i sycące. Znacie jeszcze jakieś zapychacze?

Julia, ten jogurt i tak ma tłuszcz. ma tyle samo węgli co jogurt zwykły a ma po prostu mniej tłuszczu. Liczenie kalorii pomaga. Zatem wolę zjeść jogurt co ma 65 kcal na 100g niż ten, który ma 130. Głodzić się nie zamierzam.

Najlepszy zapychacz to pić dużo wody, oczywiście niegazowanej. Najlepiej pół godz przed posiłkiem, lub dopiero godzinę po posiłku, nigdy do posiłku!

polecam popping z amarantusa. Ja w momentach kryzysowych wcinam na sucho - ma dużo żelaza. Zdrową zapychajką jest też ekspandowana gryka. Ja z racji tego, że mam dietę bez laktozy i glutenu to mam trochę to utrudnione:)

Dobra, dobra, ale żeby uzyskać mniej tłuszczu przy tej samej ilości węglowodanów, na taką samą ilość produktu, trzeba go zastąpić innymi sztucznymi świństwami, czyli tzw. chemią, a jeśli się już odchudzać to zdrowo!

A jaki macie plan, żeby święta nam walki nie zrujnowały?

poczytaj skład to zobaczysz jaka to chemia. mleko i szczepy bakterii. Nie jesteś jedynym świadomym konsumentem.

Agasso- ja przed świętami obkurczę żołądek i normalnie w nie będę jeść. Będzie to kop, którego organizm nie zmagazynuje. Tak robiłam odchudzając się dawno temu- kilo na tydzień i poszło gładko 7 kilo. Jak waga stawała w miejscu to robiłam "dzień dziecka"- jadłam ciut więcej i potem waga znowu spadała.

To przeczytaj skład zwykłej Coli, a Coli Light. Można dostać zawału od tego co się tam znajduje!

nie mówiłam o piciu tego litrami, to po pierwsze. Po drugie pisałyśmy o jogurcie greckim??

ja w tym roku robię święta u siebie więc mam nadzieję, że dam radę. Ryba z piekarnika w wigilię. Kapusta i tak postna to chuda. W 1 dzień na obiad kaczka też z piekarnika i sałata. Reszta potraw dla mnie niestety nie jadalna bo zawierająca niedozwolone produkty.

no, lece na stepper i trzymam kciuki za Was wszystkie.

To co jutro każda melduje jak idzie?

dołączam ;-). 25 lat, 1.58, 55 kg ;-). od jutra zaczynam :-)

Witam, niestety nie mogę tak cały czas tutaj siedzieć, więc może kolejno przedstawmy się, by wiedzieć kto tutaj dołączył:) No ja nazywam się Ania, mój cel to 6 kilogramów no i jestem z Zabrza:)