Walka z kilogramami

Dziękuje dziewczyny ogolnie juz mi lepiej;) Dzisiaj i wczoraj sobie pofolgowałam ale potrzebowałam tego;) od jutra dieta owsiana ciekawe jak mi to wyjdzie... agasso miłych świąt i czekamy na ciebie. Fitana gratulacje i mam nadzieje ze przed swietami jeszcze sie odezwiesz;)

Dołącze do was:) ja też mam jeszcze około 6 kilo:) kiedyś też było 68 terazjest 58 ale trudno teraz nawet kilograma się pozbyć. Też zakładam że nie trzeba czekać na nowy rok:)

Witam :) Agasso zdrowych i wesołych świąt! No i dziękuję ;) Wałeczku, powiedz mi dietę owsianą jak robisz? Gotujesz sobie na cały dzień litr tej zupy owsianej, czy jak? Różnie wypowiadają się o sposobach realizowania tej diety.

Fitana a ile masz wzrostu i jaki rozmiar np spodni? Na talie polecam hula hop:)

Witam nową koleżankę i gratuluje spadku wagi;) Gotuje ją sobie za każdym razem wtedy wiem ile zjadłam bo licze sobie ile łyżek wsypie płatków. przyrządzenie tego zajmuje góra 15 min a ja mam czas więc mogę zrobić sobie nową na świeżo;) Już jutro zaczynam przygotowania do świąt pełną parą ale może znajdę troszeczkę czasu żeby do was zajrzeć. A jak tam u was?

Mika a ty ile masz wzrostu i jaką dietę stosujesz?

Ja mam 172:) ja tak jadłam coś ponad tysiąc:) dokładnie nie powiem bo nie mam wagi kuchennej żeby mierzyć ilość jedzenia:) ale mam nadzieję że od stycznia już bede mieć. Moja waga stoi od dobrych paru miesięcy w miejscu może jem za dużo sama nie wiem.

Mika to ile ty chcesz ważyć przy tym wzroście? O_O. Pamiętam, że moja waga przy wzroście 173 kiedyś najmniejsza była 57 i już niektórzy mówili ze za chuda... A ty ważysz 58, to chyba dobra waga. A co do spodni, to wchodzę w 38, ale póki co w ogóle nie chodzę w spodniach tylko w getrach... Dopóki nie zrzucę nie ubiorę jeansów.

mnie też sie wydaje ze masz odpowiednią wagę do wzrostu ale każdy jest inny;) Ja np mam 167 i kiedyś ważyłam 55kg i byłam szczuplutka potem mi się przytyło do 60 kg i było idealnie i teraz też chce tyle ważyć. Po prostu mam ciężkie kości, a np, moja szwagierka ma taki sam wzrost i waży 60kg a jest naprawdę bardzo szczupła. Nie wiem jak wy ale ja nie chce być "chuda"

Ogólnie drugi dzień na owsiance jakoś daje rade właśnie ide zjeść śniadanie, jutro wigilia więc owsianka będzie tylko na śniadanie i obiad a na kolację będzie rybka mmm pycha juz nie moge si doczekać;)

tak sie zdarza czasami ale sa dobre diety tez w ogole sama nie wiem jaka jest moja opinia w tym wypadku no w ogole siebie samej nie rozumiem hahahahahaahah www.youtube.com/watch?v=EqOI81uH7eQ

Ja bym chciała 52kg:) ja też mam rozmiar 38 o 36 mogę pomarzyć po prostu uda to masakra:(

Kobitki stosowałam wiele diet i bez specjalnego efektu, udało mi się dopiero w momencie kiedy zaczęłam regularnie się odżywiać, a także być aktywna fizycznie wszystko napisałam na moim blogu odchudzanie-zdrowe.blogspot. com w efekcie pozwoliło mi to schudnąć 13 kg w dwa miesiące.

kurcze zależy od firmy ale ja mam taką budowe ciała ze w wiekszosc ubrań mieszcze sie w 38 pare bluzek mam 40. ale chciałabym aby te 40 zniknęły z mojej szafy!!! kurcze jeszcze umuć podłogi i koniec kładę sie przez tv i mam dosyć nic więcej nie robie;)

Ja stosowałam tysiąc kalorii 700 500 głodówki też były może 3 dni wytrzymałam i to jest najgorsze jakieś głupie 500 czy głodówka potem rzuca się na jedzenie jakby się kurde nic nie jadło:) najlepsza dla mnie to 1000-1200:) tylko ona trwała pewnie rok bo jadło się pewnie trochę więcej. U mnie waga stanęła już parę miesięcy nie głodze się nie jem słodyczy tak jak kiedyś zjem coś np raz na tydzień lub 2 tygodnie:) jak schudne chociaż kilo dwa to będzie wielki sukces:-) wytrwałości:)

Święta, trzy dni objadania się... Masakra nie umiem przystopować... :(

Oby jutro nam się udało wyhamować... ;)

Mam nadzieję, że przyhamuję. Od jutra poświąteczny DETOX!!!

Będzie trochę trudno bo lodówka jeszcze pełna... :D

o widzę, że dziewczynki też pogrzeszyły ;) Ojjj ja mam już dostyć jego jedzenia i jeszcze zgaga mnie męczy. KONIEC już nawet kolacji nie jem.

Oj mojego obżarstwa nie da nazwać się grzeszkiem. Od Wigilii do dziś objadam się tak, że nie umiem oddychać, to chore ;(... Masakra, jutro detox, będzie bardzo ciężko, bo lubię jeść, a te ciasta, cukierki, lizaki na choince, ogólnie pyszne potrawy... Dam radę, muszę... 3 DNI OCZYSZCZANIA BĘDĄ ONE POLEGAĆ NA: Dzień pierwszy: Picie tylko płynów typu: zielona i czerwona herbata, woda z cytryną. Dzień drugi To co w pierwszym dniu + cytrusy (grejpfruty, mandarynki) Dzień trzeci To co w pierwszym dniu + rano do godziny 15 owoce i warzywa, a po 15 i do 18:00 warzywka:) No to do dzieła!!! Nawet nie wchodzę na wagę bo się załamie, serio... ile ja jadłam, nawet na noc i kładłam się spać... A zjeść potrafię ogromne ilośc***ożywienia. Zważę się po tych 3 dniach. To będą cholernie ciężkie dni, ale warto...

BĘDĄ ONE POLEGAŁY NA*

Oj dziewczyny brzydko brzydko:-) wiadomo że się coś zjadło ale U mnie spoko:) Tylko wytrwajmy:) zważmy się na koniec roku:) i zobaczmy jak będzie po miesiącu:) tylko tu zaglądajcie:)

O już dziś czuję się o niebo lepiej zjadłam dzis na sniadanie 2 jajka i kawałek chleba a na obiad 1,5 pomarańcza nie wiem co zjem na kolację. Nie wiem czy ja jeszcze te święta trawie ale w ogole nie jestem głodna, już zawsze mogłoby tak być;)

Fitana odezwij się czy dałaś dziś radę z tym oczyszczaniem;)

No hey Wałeczku:) Wczorajszy dzień w 100% zrealizowany, jeszcze dziś i jutro i będzie sukces ;). No ale widzę, że Tobie idzie równie wspaniale:). Wydaje mi się, że wczorajszy dzień był sukcesem między innymi właśnie dlatego, że po świętach byłam bardzo przejedzona...

Oooo ja cie ja bym nie dała rady przez cały dzień tylko pić ;/ gratulacje;) Dziś niestety porażka bo zjadłam 4 pierniczki (ostatnie) więcej grzechów dziś nie popełnię obiecuje. Miłego dnia życze;)

Ostatni dzień i totalna porażka... Nie zawsze jest łatwo gdy ma się takiego faceta... :(

A co Ci takiego twój ukochany przygotował???

Frytki, smazony schabowy, buraczki, no i deser, duuuży deser.. JA przy nim nie schudne, co chwile coś się je ;( i mało ruchu.