czy dajecie dzieciom jakieś alternatywne mleka

Chodzi mi o mleka roślinne np. sojowe, ryżowe itp. Po prostu dla urozmaicenia diety. Mój roczny synek dostaje płatki owsiane na śniadanie albo orkiszowe ale często robię mu je właśnie na mleku ryżowym a nie krowim, ono w smaku jest takie lekko słodkawe ( sama bardzo je lubię ) i widzę, że synek chętniej pałaszuje śniadanie z takim właśnie mlekiem :) A jak to jest u Was ?

mleko sojowe jest bardzo niezdrowe. zawiera estrogeny przez co bardzo zaburza gospodarka hormonalna.

mleko sojowe jest bardzo niezdrowe. zawiera estrogeny przez co bardzo zaburza gospodarka hormonalna. hahaha dzięki za poprawę humoru, takiej bzdury już dawno nie słyszałam :)

mleko sojowe przede wszystkim jest robione z soi genetycznie modyfikowanej.

jejku ludzie czytajcie ze zrozumieniem. Napisałam o tych mlekach roślinnych jako urozmaicenie a nie podstawa diety, poza tym synek o wiele bardziej woli mleko ryżowe, do tej pory sojowe dałam mu 2 razy w życiu, a tak przeważnie to płatki na jogurcie naturalnym ( na mleku krowim ) i od czasu do czasu na ryżowym :)

poczytaj troche wiecej na temat tych mlek, kazdy dietyk C***owie, ze ryzowego sie nie podaja wcale do 5 roku zycia.

tak, każdy mi też mówił, że jak będę karmić piersią to nie mogę nic jeść: żadnych owoców, żadnych smażonych rzeczy, słodyczy, jadłam wszystko na co miałam ochotę i nigdy nic synkowi nie było. Nie wierzę w te bzdury :)

każdy lekarz też gada, że mleka krowiego nie można podawać do końca 3 roku życia, a wy o mleko krowie się w ogóle nie czepiacie, idiotki nie wiedziałyście o tym ?

akurat do końca trzeciego roku zamierzam karmić piersią, więc krowie nie jest do niczego potrzebne, przetwory dostaje od czasu do czasu.

up up podbijam :)

myślę, że to bardzo zdrowa alternatywa dawać dziecku raz na jakiś czas mleko roślinne, dobrze robisz :)

Jak fajnie jak autorka sama siebie wspiera i sobie przytakuje:) Ja ryzowego nie daje bo zapiera. Moje dziecko nawet ryzu nie moze. A sojowe to nie bzdura,raz,ze z soi modyfikowanej genetycznie a dwa,to prawda z tymi hormonami zenskimi,poczytaj sobie. Soi nawet w ciazy nie wolno,szczegolnie jak sie nosi w sobie chlopca.