Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja kuzynka wyjeżdża do Stanow Zjednoczonych

Polecane posty

Gość gość

jest na studiach stomatologicznych na 3 roku. Wyjeżdża do Stanow i tam będzie kończyć studia i praktyke. Cholernie jej zazdroszczę, bo pracę znajdzie wszędzie, ja nie dosc że się na studi nie doslam to jestem bez robotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
przykre ale tak już jest w życiu że jednym sie udaje lub ktoś stwarza im możliwości a innym nie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweaTywea
Niech jedzie, wróci szybciej niz pojedzie :) Z płaczem. Chyba nie wiecie jak jest w Stanach Zjednoczonych. bida z nedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annus Morswin_Kikke
z pewnoscia bedzie dobrym specjalista po takim szkoleniu i nie bedzie partolic roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta uczelnia dała możliwość wyjazdu tylko 5 osobą. I ona akurat się załapała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się rozejrzyj za możliwośćiami. Jej to samo nie przyszło. Tobie tez się uda, tylko trzeba się starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ja moge ? Skończyłam marne liceum, marnie zdalam maturę i ani na studia ani do pracy nigdzie mnie nie chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli nie miała znajomości i sie załapała to znaczy że była dobra, a jak była dobra to niech sie rozwija, nie ma co zazdrościć:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to idź na marne studia teraz na uczelniach odczuwają niż demograficzny i często jest wiecej miejsc niż kandydatów lub poprawiaj mature, manna ci sama z nieba nie spadnie:o nie ma co marudzić że ktoś zdolniejszy albo bardziej pracowity ma lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz. Mi tez wszyscy tłumaczyli, ze na anglistykę sie nie dostanie, bo jestem po zwykłym liceum i ze lepiej zrezygnować, bo po co tracić rok. Uczylam się miesiącami, nadrabialam braki, robiłam testy i się dostałam. Studia skończyła, wszystko ku zdziwieniu niedowiarkow i zawistnych. Dużo pracy i nie ma nigdy gwarancji, ale jak nie zaczniesz, to odbierasz sobue szanse na starcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw musisz zdecydować czego chcesz a potem konsekwentnie do tego dążyć. Jeśli studia i praca są przypadkiem, to pewnie ze nikt cie nie chce. Chcą takich, którzy chcą tam być i robią cos w tym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Całą podstawówkę, gimnazjum, liceum miała znajomości, na studia wyjechała do innego miasta i już żadnych znajomości nie miała i nie ma teraz to dopiero nie będzie. Ona zna na perfekta angielski niemiecki, włoski więc sobie poradzi. Przez liceum miała korki z osobami które wykładali na uniwersytetach z chemii i biologii zdała mature z chemi na 97, a z biologii na 99 pamiętam jak się cieszyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zainwestowała we własny rozwój i cos osiągnęła. Żeby dalej osiągać czeka ja nadal wiele pracy. Ty również tak możesz, weź się za siebie. Tylko zdeterminowani ludzie cos osiągają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inwestowali w nią rodzice. Ja niestety nie mam tyle kasy. A ciężko dostać się gdzieś państwowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajna kuzynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie -- "ciężko" a nie "niemożliwe". Nadrob własną pracowitością i determinacją. Nie mialas latwego staru, wiec nie od razu, ale później cos osiagniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam biednych rodziców. I na studia Dostałam się dzięki ciężkiej pracy. Weź się do roboty, zazdrość jest emocją, która pokazuje czefgo ci brakuje i do czego bys chciała dążyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogratulowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.zazdrość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kogo obchodzi twoja kuzynka i jej studia?? k***a, co za temat!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×