Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawictwo pospolite 1288

Zabijecie karpia na

Polecane posty

Gość prawictwo pospolite 1288

na Wigilię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zabijam i mąż też. Na stoisku z karpiami wybieramy którego chcemy i pracownik zabija nam na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli30
mój mąż będzie zabijał...to jego fucha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli30
błąd..od kilku lat kupujemy zabite,teraz mi się przypomniało...teraz mąż tylko patroszy i kroi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja juz zabilam. Teraz juz tylko doleguje w cebuli w zamrazarce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabite mogą byc stare ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż też patroszy i usuwa łuski, ja się brzydzę. W zeszłym roku zrobił mi nie miły kawał :D Wyciągnął z karpia ten pęcherzyk powietrza co mają ryby i chciał mi to za kołnierz wrzucić... bleee. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tam jest żółć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście bezduszni ;/ To, że ryba nie krzyczy nie znaczy, że nie cierpi ;/ Nie baw się w kata, kup karpia w płatach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co tam jest, ale to obrzydliwe :O To takie duże białe i prawie przeźroczyste i można to lekko ściskać między palcami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha! ale wierszyk ha! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mordercy. Zajmie sie wami grinpis :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ten karp w płatach też wcześniej cierpiał :) co za różnica? My nie zabijamy tylko kupujemy zabitego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierszyk, tylko hasło kampanii. Proponuję skopiować i wyszukać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie, ten karp tez wczesniej cierpial :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro kupujecie zabitego, znaczy że śniętego, czyli starego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karp w platach nie cierpial bo zyl w stawie wyciagnieto go i zabito,umarl szybko.a te kupowanezywe najpierw sie wpuszcza do ciasnych pojemnikow w sklepach,potem w foliowej torbie,i w domu znowu w czyms.meczy sie dluuuuuuugo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE BAW SIE W KATA KUP KARPIA W PLATACH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w platach mogą byc stare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GŁUPOTY PISZESZ ! Myślisz, że poławiacze karpi, od razu po wyciągnięciu z jeziora sztukę po sztuce zabijali? Nie bo oni jadą hurtowo, jakby każdą sztukę od razu zabijali, to o wiele mniej by karpi złowili "cenny czas" się liczy. Jak wyłapią ich dużo to też je ściskają żywe w basenach, zanim zjawi się ten co zabija. Humanitarnie? Nie, jego cenny czas też się liczy - płacą mu od ilości, więc od razu siekiera w łeb. Czasem jak tępawa od ilości karpi z którymi miała do czynienia, to trzeba i drugi raz walnąć w to samo miejsce. A ci na stoiskach przynajmniej karpia najpierw ogłuszą zanim zabiją, tak samo jak zazwyczaj ludzie robią w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te w platach są tak idealnie przycięte, jak by przeszly przez gilotyne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×