Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość gość Greta

mieszka

Polecane posty

Gość gość gość Greta

Cześć wszystkim, proszę o poradę. Mieszkam pod Krakowem z rodzicami. W niedługim czasie bede chciała zamieszkać z moim facetem w Krakowie. Jego jednak ciągnie do Warszawy... że lepsze perspektywy, że zmiana otoczenia..itp.. Ale pod Krakowem mieszkają moi rodzice, którzy już najmłodsi nie są. Jestem najmłodsza z rodzeństwa więc naturalnie wychodzi na to, że to ja powinnam zostać w domu i zająć się rodzicami. ... ale mój facet przenosić się do mojego domu rodzinnego nie chce za nic ! ..Mam mieszane uczucia co Powinnam zrobić. Jeśli o mnie chodzi to mi wisi gdzie bede mieszkać. Martwie sie jednak o rodziców że mi nigdy nie wybaczą że zostaną sami na strarość (a możliwoscie mieszkaniowe są duże bo mają duży dom). Mój partner ma też pracę dość wymagającą i od Pon-Pt jest w terenie i w domu jest tylko na weekandy.. Teraz mi to odpowiada, jak go nie ma jadę do rodziców a jak sie wyprowadzimy do Warszawy chociażby to wtedy bede siedziała sama w tygodniu... Wiem, że namieszałam i mało składnie to wszystko brzmi.. ale chciałabym poznać Wasze opinie, czytelników/czek jak to u Was było z tym mieszkaniem u rodziców itd . HEEEELLLP ME :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zamieniłabym na Twoim miejscu Krakowa na Warszawę, tym bardziej że będziesz sama w tygodniu siedziała nie poświęcaj się dla faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość Greta
Cenna uwaga, thx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem twojejgo zobowiązania w stosunku do rodziców, to, że jesteś najmłodsza to nie znaczy, że masz się nimi opiekować. Zastanów się, albo chcesz żyć z facetem, albo z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×