PODRÓŻOWANIE Z MALUSZKIEM

Mamuśki proszę o pomoc . Chcialam jechać z moją pociechą w lipcu do Niemiec . Będzie miała wtedy 7 miesięcy . Bardzo mi na tym zależy bo tam mieszkają moi rodzice których sama nie widziałam już rok czasu a oni nie widzieli mojej pociechy bo nie mogli przyjechać na chrzest. Tylko ze w rachubę wchodzi wyłącznie autokar a to jest podróż rzędu 19 godzin ? coś czuje że były by z tego problemy. a wy jak sądzicie ?

a czemu nie samolot? taniej i szybciej

Szczerze ? Ja tego nie widzę. Samolot,auto to jak najbardziej.Nawet pociąg. Autobusem będzie ciężko.

No właśnie, są tanie samoloty. To chyba lepsza opcja.

W lipcu będzie miała 7 mc ?teraz połowa grudnia i już po chrzcie?

miało być ze nie mogą przyjechać na chrzest , sory gapa ze mnie za szybko pisałam ;p

Z takim dzieckiem super się jedzie bo jeszcze dużo śpi. Trzeba się tylko dobrze spakować,robić przerwy i na 100% dacie radę

Ale ona chce jechać autokarem. Autokar nie będzie się zatrzymywał wtedy kiedy autorka chcę , bo mają swoje przepisy i ustalone wcześniej postoje. A z tym spaniem....wiesz zależy od dziecka :D Nie każde jest takie spokojnie jak to bywa w serialach :D

Jezdzilam kilka razxy automatem do Niemiec dwa raxxy zdarzylo się ze jechała kobieta z takim dzieckiem około 6 mies Koszmar!!!! Autobus nie będzie zatrzymywał się co dwie godz bo ty masz dziecko to dziecko owszem spalo ale przy karmieniu jak ulalo malo fajny widok, później ryczalo na cały autobus w nocy na dodatek nikt spać nie mógł juz nie mówiąc ze stało co dwie godz chyba podrtoza było zestresowane. Sadze ze ZX takim niemowlakiem lepiej autem lub samolotem po co psuć podroż pozostałym 40 pasażerom?? Nie każdy jest bmily i wyrozumiały możesz mieć nieprzyjemne uwagi