Jaki typ faceta jest z taką laską opis

noszaca mega dekolty, krotkie mini, szpile, majaca ladne cycki i tylek ale za bardzo je eksponujaca, dlugie blond wlosy nie pasujace do niej w ogole, naprawde OKROPNA nieladna twarz, wymalowana tylko ale to jeszcze pogarszajace jej wyglad, ogolnie taka dziunia. Nie jakas inteligentna ale tez nie glupia, taka posrednia, ale zainteresowania przyziemne, kosmetyczka. piszcie :)

Prosty chłop.

od kiedy ocenia sie faceta po d***e jaka ze soba przyprowadza?

z jaka byl dobre kilka lat. No jak to sie nie ocenia?? to Z KIM ktos jest, tez o nim swiadczy, jak najbardziej! zyje tyle lat, to ten ktos musi mu odpowiadac w jakis sposób, prawda?

niekoniecznie to ze wiele lat uzywam nozyczek nie oznacza ze z nimi jestem tylko ze sa mi potrzebne do ciecia

jakiś typowy facet pewno.

Normalny facet.

Z takim podejściem masz staropanieństwo gwarantowane :D co, jak to, ona taka pusta, a on, co ludzie powiedzą? Mają to w d***e.

autorko rozumiem , ze facet wybrał ja nie ciebie. ? ;) wydaje mi sie , ze to musi byc jakis sredni facet , z komplekasami , bardzo mało wartościowy . nie warto sie przejmowac owym

Wolny kraj, każdy może wybierać to, co chce i nie świadczy to o wartości, raczej o preferencjach.

nie, nie, to jest jego byla, a ja sie z nim teraz spotykam. Jednak jak mowie, nie bardzo podoba mi sie jego srodowisko, same takie laski wymalowane, faceci ktorzy sie tylko furami interesuja...

Poza tym krótkodystansowy związek to rozumiem, ale w długotrwałym to ja nie mogłabym być z facetem który jest przystojny ale nie moge sobie z nim pogadac o przeroznych rzeczach... dlatego szukam kogos kto odpowiadalby mi pod względem charakteru. O to chodzi.

wiecie ja znałam laski które były takie barbi, ale to była tylko stylizacja, a były mądre, miałam nawet taką przyjaciółkę, a ta laska niestety tak sie nie zachowuje

Facet, który przedkłada sex nad uczucia, budowanie poważnego związku.

A on niby czuły, opiekuńczy jest... i nie taki głupi. Zonk.

No trochę pusty ale niekoiecznie

Jak laska wymalowana i skąpo odziana to automatycznie niby wulkan seksu, a ta mniej rzucająca się w oczy to kłoda? A zdziwiłby się jeden z drugim jak taka szara mycha potrafi dawać czadu w łóżku. ;)

zgodze sie z poprzednikiem, jesem raczej nierzucajaca sie w oczy, nie eksponuje figury ubraniami (choc figure mam rewelacyjna - niestety wiem , ze to nieskromne ale jest super, 8 lat cwiczen dziala cuda) i kazdy moj parner dopiero jak mnie rozebral byl zaskoczony tym jakie mam cialo, a po zblizeniu totalnie stwierdzal ze nic o mnie nie wie.

hahahaha :D taaaa jasne... :D:P

no ja się ubieram kobieco, ale elegancko, z klasą, czyli mniejsze dekolty, ale za to obcisłe dłuższe sukienki, obcasy, żakiety... więc w sumie mnie dziwi że koleś zmienił fronty i teraz umawia sie z taka laska :)

takie dziunie są najlepsze :)

up

pustak

.

Zadając takie pytania robisz z siebie największego pustaka :D

Skąd wiesz, że nie jest mądra? Obczaiłaś ją na fejsbuczku?

Myślę, że opis jest zbyt przejaskrawiony. To, ze ktoś się przefarbuje na blond i ubierze mini, nie świadczy o tym, jakim jest człowiekiem, może byc miłą i ciepłą dziewczyną a nie dziunią, oczywiście moze być i dziunią, ale ocenianie na podstawie stereotypów, to bardzo zła cecha, która nie świadczy o inteligencji autorki a raczej o zawiści.

Poznałam ją już. Nie jest przejaskrawiony, na serio bardzo się stylizuje.

Gdyby głupota mogła fruwać....

To ludzie zakładający takie tematy zawstydziliby astronautów.